Nasze raz na rok z Moniką spotkanie w Katowicach. Potężny kop pozytywnej energii. I kupa śmiechu. Bardzo rozbawił nas chłop, który podszedł, żeby zapytać którędy dojść na jakąś tam ulicę. Bo zwrócił się do nas per dziewczyny. A my przecież stare baby. Razem mamy 103 lata! Ale dzięki 👍😄😆😉
🤎🩶
Moje kochane dziewczyny, zostaniecie dziewczynami na zawsze, bo młodość jest w duszy na nie w peselu! Jesteście wspaniałym przykładem na poparcie tezy, że tak się dzieje dopóki człowiek ma ciekawość świata i nie traci wrażliwości. Katowice po przemianach stały się wspaniałym miastem a ich murale budzą podziw. Czytałam Twojego posta o wystawie Chełmońskiego, mam wrażenie, że Kraków pobił inne miasta na głowę jeśli chodzi o ekspozycję. Zrobiłam zbitkę, bo jestem strasznie chora, mam spastyczne zapalenie oskrzeli, które nie odpuszcza mimo leków, ale chciałabym chociaż na raty odezwać się do znajomych blogerów. Pozdrawiam najserdeczniej!
OdpowiedzUsuńPłciowo na pewno ;) A po menopauzie zaczyna się dziecinnieć :))
UsuńŁoj, to zdrowiej!
Sylwia, Ty naprawdę mnie rozbawiłaś stwierdzeniem, że jesteście stare baby. Wy naprawdę macie doskonale zachowamy młody wygląd m.in dzięki fajnej sylwetce, dobrze dobranego stroju. Jesteście atrakcyjne, seksowne, zmysłowe...
OdpowiedzUsuńMurale świetne a rzeźba monumentalnego byka jest przepiękna. To chyba nowość w Katowicach.
Serdecznie pozdrawiam:)
UsuńLuz, my rechotałyśmy ze śmiechu przez te "dziewczyny". Co do seksownego, zmysłowego wyglądu... Jakby to powiedzieć - nie jestem tego typu osobą/kobietą, która kiedykolwiek chciała w taki sposób myśleć o sobie. Za młodym wyglądem nie biegam, nawet siwizny jak widać nie farbuję, nawet minimalnego makijażu nie robię. Może dlatego nie wyglądam staro, bo nie staram się wyglądać młodo ;) Ale mój organizm, kości i psycha czują te 52 lata. A kto twierdzi, że nie, ten kłamie :) Byk tak, nowość. W każdym razie, rok temu go nie było.
Proszę Pani zacznę od tego, że nie liczy się nasz Pesel w dowodzie, ale jak się czujemy!!! Ja sama mowie zawsze: mamy tyle lat, na ile się czujemy! Bardzo też fajne miejsca do zdjęć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie!
Oczywiście, że się liczy, tylko niektórzy się łudzą i zaklinają rzeczywistość :))
UsuńŚwietne murale i ścianki - szczególnie ta z lilią i dłonią. I dziewczyny fantastycznie się na nich prezentują. Tak, o Was mówię, o Was!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na obfocenie tej ściany czaiłam się ze dwa lata, w końcu, przypadkiem, bo po drodze w pewne miejsce, udało się. Super mural, wykon <3
UsuńOk, stare baby dziewczyny ;)
Niesamowite są te malowidła na ścianach. Jak one upiększają świat. Pozdrawiam dziewczyno :-).
OdpowiedzUsuńTo prawda.
UsuńJa do starszych ode mnie seniorek zwracam się per dziewczyny, bo per kobiety jakoś mi nie pasuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ja mówię "proszę pani", a do koleżanek "stara". No cóż, taka jestem niedobra ;)
UsuńFajne są takie spotkania🙂
OdpowiedzUsuńSuper wyglądacie dziewczyny!
Są bardzo potrzebne <3
UsuńWitaj sobotnio
OdpowiedzUsuńTak, takie spotkania zawsze dodają nam energii.
A i do mnie czasem zwracają się jakbym była dużo młodsza. Zwłaszcza, jak założę latem krótkie spodenki, a do tego zawsze plecak zamiast torebki...
Pozdrawiam szumem wiatru za oknem
Pod warunkiem, że się nadaje na tych samych falach ;)
UsuńNajważniejsze, że spotkanie się udało i dodało wam energii. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :)
UsuńTym razem troszkę poskąpiłaś nam swoich zdjęć, a szkoda, bo wyglądałaś ciekawie i ładnie, i chętnie dokładnie bym Ci się przyjrzała ;)
OdpowiedzUsuńMoja teściowa mówi do swojej siostry, która ma chyba ponad 67 albo 68 lat, per "dziewczyno" :D
Zawsze wyglądam ciekawie ;))) A zdjęć mało, bo się skupiałam na czymś innym - na spotkaniu i gadaniu.
UsuńDo nas obcy się tak zwrócił, tym bardziej szok xD
I bardzo dobrze! Tak powinno być. W ten sposób wykazałaś się dobrymi manierami i okazałaś szacunek drugie osobie. A z tym różnie bywa w dzisiejszych czasach, kiedy ludzie niby są razem, a jednak osobno, bo każdy ma nos w swoim telefonie.
UsuńO, nie tyle dobrymi manierami, tylko jesteśmy obie wielkimi gadułami. Zwyczajnie się zagadałam. Nie po to umawiam się z człowiekiem, żeby siedzieć cicho albo w telefonie (zwłaszcza, że nie robię nim zdjęć, jestem Nikoniarą) ;)
UsuńJak dla mnie, to jesteście dziewczyny:D
OdpowiedzUsuńSuper są takie spotkania!
No i fajna relacja zdjęciowa😊
Dziewczyny to mają po 20 lat, a my to stare prukwy :p
UsuńŚwietne dziewczyny w świetnej miejskiej przestrzeni!!!
OdpowiedzUsuńTo prawda, jesteśmy świetne ;) <3
Usuń