U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Zespół niespokojnych myśli i rąk. Mieszkam na Jurze. Chodzę swoimi ścieżkami. Robię na drutach, robię zdjęcia. Robię, co mogę. k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

poniedziałek, 11 sierpnia 2025

Jak Skała

 Jak Skała Miłości w Mstowie. Samotny ostaniec nad rzeką Wartą. U podnóża Góry Szwajcera. Na północnym krańcu Jury. Spacer wokół, kamiennymi ścieżkami i po schodkach, uatrakcyjniają okazy amonitów. 

 Zespół kościelno-klasztorny otoczony murem warownym z basztami w Mstowie-Wancerzowie. Klasztor Zakonu Kanoników Regularnych Laterańskich św.Augustyna. I sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Mstowskiej. To tu zaczyna się Szlak Warowni Jurajskich:
 
    

13 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie miejsca, pośród natury, ale z zabytkową architekturą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe miejsce, te wapienne skałki z odciskami muszli i klasztor, to wszystko po prostu piękne. Lubię takie budynki, na których widać ząb minionego czasu. A słowa św. Ignacego każdy z nas powinien mieć na makatce w sypialni, żeby z tym się budził i z tym zasypiał, a w międzyczasie stosował. Ty jak zwykle jedyna w swoim stylu, wyglądasz super.🌿💚🌞

    OdpowiedzUsuń
  3. Sookój i historia zaklęta w kamieniach. Amonity to takie małe okna do prehistorii, które dodają temu miejscu magii.
    Super fotki🙂

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne miejsce i te amonity!
    Pozdrawiam serdecznie i niezmiennie zapraszam do mnie ♥️

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo tam przyjemnie :) A ja dzisiaj Kraków, a w nim między innymi Kazimierz. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne fotografie, pełne tajemniczości, ciekawych detali, bardzo mi się podobają. To naprawdę fajowe miejsca do zobaczenia. Ty to masz charyzmę, stoisz, a jakbyś nie wiadomo, jakie tam pozycje robiła, by przyciągnąć uwagę, masz charyzmę. Chętnie odwiedzę kiedyś to miejsce, no lubię takie zdjęcia pełne tajemnic...wiem, że się powtarzam...nudziara ze mnie. :D Miej super fajowy dzień. :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię amonity :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Beautiful landscapes, you r having such a wonderful summer!
    Kisses xoxo

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne miejsce. Nigdy tam nie byłam. A widzę, że warto
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Zawsze idealnie potrafisz dobrać strój do okoliczności i krajobrazu.
    Przyznam się, że raz byłam w Mstowie, odwiedzić kuzynkę, skupiłam się na wizycie. Ale ,że tak tam pięknie- nie wiedziałam, bo nie było kiedy pochodzić.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja po prostu kocham Jurę Krakowsko-Częstochowską ogromnie. Te wapienne krajobrazy w których Matka Natura tchnęła swoją duszę jak nigdzie indziej zawsze budzą we mnie zachwyty, ochy i achy. Nawet ostatnio byłem w Dolinie Prądnika, po raz chyba milionowy, ale te obrazy nigdy mi się nie znudzą.
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna jest ta kładka ♥ Wgl cudownie, że udało ci się znaleźć tyle tych odcisków :o
    Pozdrawiam serdecznie 🤗
    Angelika

    OdpowiedzUsuń