U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

piątek, 29 listopada 2019

Dziesiątka ze świerszczem

 Entliczki pentliczki, stoliczki, nakryjcie się! Każdemu po kieliszeczku, kufeleczku, flaszeczce! I wznosimy toast! Gdyż ponieważ bo! Trafiłam w dziesiątkę! Dziesięć lat bloga U Sivuchy mija! Dokładnie dziś (jestem dobra w daty i rocznice). D E K A D A. Fiu fiu. Niemało. Nie wiem co powiedzieć. Wypadałoby coś szczególnego. Hm, no nie wiem. Chyba przyznam sobie nagrodę. Pocieszenia. Za trud i mozół stworzenia tych wszystkich postów. Za kilometry przejechane w poszukiwaniu tła i ciąganie Fotoczłowieka po zadupiach i wertepach w związku z tym. Za wystawianie siebie w internetach. Za dużo różnych... Kiedy zaczynałam, mój syn był przedszkolakiem, teraz uczniem szkoły średniej. W życiu naszej rodziny wydarzyło się milion sytuacji. Jesteśmy w totalnie innym miejscu. Ja jestem inną mną... Ale dobra,  nie lubię podsumowań i gapienia się wstecz. Zawsze najważniejsze jest tu i teraz. Teraz bardzo dziękuję tym, którzy regularnie bywają na moim blogu. Wytrzymują to, co się na nim wyprawia. Tym, którzy jeszcze do tego komentują, to już w ogóle DZIĘKI DZIĘKI DZIĘKI! Was lubię najbardziej 😉 😘 Postawiłam sobie kiedyś za cel, dobrnąć z tym blogiem do dychy, a potem się zobaczy. No, to do zobaczenia!

 A, stylówka rocznicowa! Cóż. Postawiłam na to, co przez te dziesięć lat szafiarskiego blogowania, było dla mnie istotą. Wierność sobie, nawet za cenę okrzyknięcia bezguściem czy dziwadłem. I oczywiście w największej mierze handmajdowa. W sweTworze, który pokazywałam tu. Hm, wyglądam jak świerszcz 😀

      

40 komentarzy:

  1. Fiu, fiu... 10 lat. Gratuluję determinacji, konsekwencji, pomysłowości, stylu - tego ciuchowego, ale też stylu słowa pisanego. Fajnie się Twój blog ogląda i czyta. 100 lat!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) :) :) Nawet nie wiem, kiedy to zleciało...

      Usuń
  2. No to ja trafiłam do Ciebie w roku jubileuszowym :)
    Fantastyczny blog, fantastyczna Ty! Nieszablonowa, twórcza i zwyczajnie niezwyczajna... Gratuluję Ci tej dekady i życzę nowych wyzwań tutaj... na kolejne dziesięć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I cieszę się z tego trafienia bardzo <3 ;) :) Bardzo dziękuję!

      Usuń
  3. 10 lat to naprawdę długo, gratuluję! :) Życzę kolejnych 10... :)
    Stylizacja ciekawa, podoba mi się ta czapka :D

    Pozdrawiam,
    Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, szmat czasu ;) Dziękuję bardzo :***

      Usuń
  4. GRATULUJĘ:-) Blogowej rocznicy, konsekwencji, własnego stylu. Bloguj tak dalej. Sobie i nam:-) Z Tobą jest tu fajniej:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki przewielkie. Postaram się :) :) :) :* <3

      Usuń
  5. Zaglądam i komentuję bardzo niesystematycznie, ale pamiętam, no i jednak czasem zaglądam, wertuję wtedy zaległe posty, podziwiam nieustająco... a najbardziej dokładnie to, co napisała wyżej Renya: konsekwencję i własny, rozpoznawalny już styl. No kurczę, po 10 latach można powiedzieć, że to już klasyka! Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się i dziękuję <3 Poczucie, że ktoś tu jednak zagląda, jest mocno energetyzujące ;) Ta konsekwencja, to tak sama się bierze, nie wiem skąd, z kosmosu, z człowieka ;)

      Usuń
  6. nie wiem czemu jak świerszcz ... jedno wiem, choć sama postanowiłam nigdy takiej rocznicy nie doczekać i zniknęłam przy około 7 , to na twojego bloga wpadam regularnie....od kiedy pierwszy raz się w sieci trafiłyśmy.
    Ale mnie jesteś Kameleonem nie tracącym własnej tożsamości...i może dlatego nie wieje nudą
    Lubię. tak po prostu.
    przede wszystkiem za język i słowa które piszesz
    pozd
    Anna Tym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pooglądaj świerszcza, to będziesz wiedzieć/widzieć ;) :D Kameleon zawsze wtapia się w tło. Mnie raczej widać na uliczkach mojego zadupia ;) Ale wiem, o co chodzi. Ze mną się nie da nudzić, jestem zbyt absorbująca ;) Dzięki wielkie. Fajnie, że zaglądasz. Doceniam <3

      Usuń
  7. Cóż, na taką okrągła rocznicę ,to moim skromnym zdaniem, prezentujesz nie świerszcza ale frak. Być może podświadomie czujesz wagę wydarzenia, a może przez wrodzoną skromnośc nie chciałaś aby był blichtr i fanfary! Ale ja, kilkuletnia czytelniczka Twojego bloga twierdzę ,że absolutnie na tę okazję frak będzie w sam raz.Pozdrawiam serdecznie. P.S.Znając Cię oodrobinę zgaduję ripostę- że świercz jest tu jak najbardziej na miejscu, bo jest śivkowy , ale w tym jubileuszowm wpisie pozwól na trochę inwencji twórczej swoim czytaczom😄

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znasz mnie świetnie! ;) Absolutnie pozwalam na inwencję twórczą ;) :)) W sumie, świerszcz nie był planowany. Dopiero jak spojrzałam na te fotki, to mi się rzucił w oczy. Frak brzmi dumniej ;)

      Usuń
  8. Już kiedyś o to prosiłam, SIVKO TRWAJ !!!!
    Gratuluję Tobie jubileuszu, sobie szczęścia, że trafiłam w Twoje blogowe progi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Telewizja SivkaTrwam ;) :)) Dzięki wielgachne <3 Bardzo mnie intrygujesz, wiesz? ;)

      Usuń
  9. Rany!!! Ale to zleciało!!!
    I własnie najważniejsze, że po tych latach wciąż jesteś sobą!
    Dla mnie nigdy nie dziwadło:D
    Zawsze dobrze się u Ciebie czuję, na luzie. Wiem, że co bym nie napisała, to się nie zepniesz:D
    Jesteś taką osobą, przy której człowiek może się śmiać ze wszystkiego, pogadać o wszystkim.
    Napisałam kiedyś komuś na priv, po lekkiej aferze na jednej z grup ;) , że właśnie Ciebie wolałabym mieć obok siebie na polu bitwy:))

    A ciuchowo i tłowo, to jesteś jedyna i niepodrabialna!!!!
    I trwaaaj następne dziesiątki naaaammmmm!!!!!!
    100 lat i hepi berzdejjjjj:)))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, zleciało! Dzięki wielkie za dobre słowo i zrozumienie. Spinanie nie jest w moim stylu, ale dyskutowanie już bardzo :D :D ;) I mogę powiedzieć, że vice versa. Taki luz, dystans do tego co tu wyrabiamy blogowo - uwielbiam. Co do grup - wyszłam z hukiem z pewnej, poza tym mało się udzielam na jakichkolwiek. Bo jakoś baby w kupie - źle mi sie to kojarzy, za duży hałas ;))) Ale walczyć, faktycznie, potrafię (jeśli muszę, bo wolałabym pokojowo z ludziami współistnieć) ;)
      Dzięki z serca!!! <3 :***

      Usuń
  10. Ależ się cieszę, że akurat dzisiaj, kiedy wracam powoli do blogosfery, trafiłam na Twoją dziesiątą rocznicę. :)
    Moc gratulacji i kolejnych dziesiątek blogowania. Mistrzyni sTworków i teł, tak jak pisze Tara, Jesteś Jedyna i już. :D
    Świetne foty z Tobą w roli głównej.
    Dziękuje ślicznie za troskę.
    Odpiszę.
    Moc buziaków!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się cieszę! :) :) :) Dziękuję bardzo, Basiu <3

      Usuń
  11. Gratuluję wytrwałości. Pomimo, iż sama nie jestem systematyczna w prowadzeniu własnego bloga, lubię zaglądać na cudze wpisy. Twoja osoba wiele wniosła w życie blogowe. Jesteś niepowtarzalna w dosłownym znaczeniu i to zawsze zaznaczasz, czy słowem, czy ubiorem. Trzymam kciuki za siłę i chęci do robienia kolejnych wpisów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo bardzo bardzo Ci dziękuję za tyle mocnych i pozytywnych słów <3 :***

      Usuń
  12. No to i ja gratuluję "dziesiątki", że tyle dałaś radę ☺ Brawo! :)))
    SweTwór bardzo fajny ☺☺ może i ma świerszczowy fason, ale przynajmniej dobrze się w tym wdzianku siada 😊 Miłego dnia! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie :) :) No dałam radę, nie wiem jakim cudem. Albo i wiem. Chyba po prostu lubię to ;)

      Usuń
  13. Wspaniałych dziesięć lat:)))jesteś wyjątkową osobą:))bardzo się cieszę że spotkałam Cię na mojej blogowej drodze:))Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego co najlepsze życzę:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, zaczynam się rozpływać przy czytaniu tylu tak miłych dla mnie słów. Dziękuję Ci baaaardzo, baaardzo, Reniu <3 :***

      Usuń
  14. Piękna rocznica. Gratulacje za wytrwałość i niezmienność :-))

    OdpowiedzUsuń
  15. Zacznę od tego, że wszystko jest super, fajne futerko i fajna całość.
    Teraz o rocznicy....gratulacje za wytrwałość, za świetny blog, całkowicie TWÓJ, za to że cały czas jesteś taka sama. U mnie dyszka będzie w lipcu za pół roku. Pamiętam, że dość wcześnie odkryłam Twojego bloga, pewnie jest jakieś dziewięć latek. Brawo, jesteś wyjątkowa, też dziękuję Ci, że jesteś, królowa tła... serdeczności posyłam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo, jestem wzruszona, no! :) ;) <3 :***

      Usuń
  16. Gratuluję rocznicy i wznoszę toast razem z Tobą :-) Podoba mi się bardzo Twój czarny sweterek, fason ma świetny.Masz bardzo fajny i wyrazisty makijaż!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdróweczko! Dzięki bardzo! :) :) :) (tego makijażu to prawienie ma, tylko maskara i szmina).

      Usuń
  17. Sivka, serdecznie gratuluję zacnej rocznicy :D!!! Bardzo się cieszę, że trafiłyśmy na siebie w cyberprzestrzeni :D!!! Jesteś wyjątkową blogerką!!! Autentyczną, pomysłową, uzdolnioną, hardą (jak trzeba ;)), ale i wrażliwą zwłaszcza na otaczający nas świat.
    Mam nadzieję, że jeszcze długo Ci się nie znudzi :D!!! Buziak Wielki :* rocznicowy :D!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci, kochana <3 Tyle dobra czytam... Faaajnie mmieć rocznicę :D Ja też się bardzo cieszę, że na siebie trafiłyśmy, wiesz :) :) :) Oby sie nie znudziło, a jeszcze bardziej, oby wiatry dobre wiały i nie przeszkadzały ;) Buziaki :* :* :*

      Usuń
  18. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  19. gratulacje rocznicy, wcześniej nie trafiłam na twojego bloga, ale stylizacje mi się podobają :) sądzę, że także długa suknia z rozporkiem albo tunika też by tu pasowały :)

    OdpowiedzUsuń