U SIVUCHY

Sivka. Rocznik '73. Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Przekorna indywidualistka. Handmajdzistka. Pasjonatka tworzenia. Lubi chadzać swoimi ścieżkami. Robić zdjęcia. Odwiedzać miejscówki. Mieszkanka Jury. k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

niedziela, 3 sierpnia 2014

Dirndl

 Dirndl jest tradycyjnym, kobiecym, ludowym strojem noszonym w Bawarii opartym o historyczny ubiór chłopów zamieszkujących Alpy. Składa się z gorsetu, bluzki, spódnicy i fartucha. Wpadłam do "mojego" sh. Tam dirndlowa bluzka za 5 zł. Wzienam. Teraz czas na jodłowanie, ijololiliiiii :D  

 Anegdota: Miki, mój syn, jednocześnie je zupę i układa kostkę(na czas). Nagle przybiega do kuchni (gdzie akurat blendowałam, moje ulubione zajęcie ostatnio) z triumafalnym okrzykiem: Rekord! Rekord! 11 sekund!!! Ja: W jedzeniu zupy? :D

Gość specjalny:  Jego Lordowska Mość :)

I jeszcze czarne śliniaki. Jeden już wysłany w świat:

51 komentarzy:

  1. Crop top w wersji alternatywnej. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Seksownie wyglądasz :)

    11 sekund, dobry jest!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I się czuję :D

      Teraz nawet połowę mniej. Ma prawdziwego bzika, trenuje zawzięcie, ma kilkanaście kostek (zrobię o tym post!) :)

      Usuń
  3. Miałam kiedyś dirndlową bluzkę z żabotem i tak dalej (taką samą, ale inną), ale zgubiłam w przeprowadzce. Zdążyłam jednak wcześniej różne egzaminy w niej pozdawać, takie były czasy. Mimo wszystko te bluzki są uniwersalne dosyć.

    A 11 sekund w jedzeniu zupy to naprawdę rekord ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, "taka samą ale inną" kocham ten tekst :D

      W tej na egzaminy? Ona ma taaaaki dekolt :D

      11 sekund w układaniu takiej kostki https://www.google.pl/search?q=kostka+pyraminx&espv=2&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=w0vfU9vWKqXT0QX8_4CIBg&ved=0CDcQsAQ&biw=1366&bih=659

      Usuń
    2. To piękna pieśń, dzięki za przypomnienie :)

      Usuń
  4. 11 sekund mnie kojarzy się inaczej;-))

    Zaskoczyłaś mnie tym lukiem. Że odkryty brzuch i że folki. No, kochana, brawo!
    A Lord Twój? Świetny jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wnikam :D

      Brzuch nie jest odkryty! A folku jestem miłośniczką, zdarzyło mi się już na blogu nawiązywać. Lord mieszka z moją mamą, ale wszyscy rościmy sobie do niega prawa :))) Jest z lekka szurnięty i bardzo kochany.

      Usuń
  5. Ja też buszuję w lumpkach i cuda w nich znajduję . Ostatnio znalazłam kawal materiału z koronki i robię z niej własnie długą spódnicę. Taką bluzeczkę jak masz , kiedyś miałam pełno takich i podobnych, miałam fazę na etno klimaty a Ty też cos widzę poduchy folklorystyczne tu bawarska bluzeczka, takie regionalne klimaty. Pięknie wyglądasz !! Bardzo klimatycznie i tak sexi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, że ja nie buszuję, wpadam raz na dwa miechy i czasem jakieś cudko znajdę. Mam jeden maleńki sh u siebie i w 99% nic tam nie ma. Ale jak już coś wypatrzę, to jest mega!

      Ja może nie tyle etno, co folk. Bardzo mi się podobają motywy z ludowych strojów polskich regionalnych. Nawet "zaprojektowałam" sukienkę inspirowaną tymi klimatami, dla kogoś, na zamówienie, ale panna się rozmyśliła. Niestety, wysłałam jej mój "projekt" i jak go wykorzysta, to jej...nie wiem co zrobię.

      Dzięki :*

      Usuń
  6. No, no Kochana, baaardzo apetycznie wyglądasz!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Yennefer z Vengerbergu!!! Gdybyś miała kruczoczarne włosy to już w ogóle!!! Wyglądasz obłędnie, bajkowo-folkowo-czadowo!!! Podoba mi się bardzo!!!
    Zwierzaka masz przesłodkiego, no i gratulacje dla Mikiego!!! Dla mnie kostka Rubika to czarna magia!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A Ty wiesz, że kiedyś to bardziej do wiedźmina widziałam podobieństwo? :))) Miałam długie białe włosyi jak zaczesałam to do góry to wypisz wymaluj Żebrowski jako Wiedźmin :))))
      Zwiarzak mieszka z moja mamą, sa z nim różne kłopoty i perturbacje (sam sobie biety narobił) ale jest czadowy!!! Przekażę :D Dla mnie też. Ale on opanował wiele algorytmów i wg nich układa. Szok, jakie te dzieciaki kumate!

      Usuń
    2. Haha!!! Dobre!!! Sivka Wiedźminka :D

      Usuń
    3. No co, czasem walczę z różnymi potworami :D

      Usuń
  8. Sivko, brakuje mi słów... Jest sivkowo - folkowo, ale i seksi i nieziemsko pięknie. 2 zdjęcie - cudne, zresztą - kurcze wszystkie! Jego Lordowska Mość - uroczy... śliniaki robią wrażenie... Pomyślę...
    11 sekund! Bystrzacha, gratulacje!
    Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Basiu, Ty zawsze jak coś napiszesz, to się czuję lepsza i ładniejsza niż jestem! :*

      Usuń
  9. No no no odkryty brzuch ???!! Tym razem czarna Maxi idealnie pasuje i do całości i do ciebie :) bardzo mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O pardon, ale brzuch nie jest odkryty. Bluzka jest krótka, fakt. Ale spódnica ma pas w pasie, a nie na biodrach :D Swoją drogą, odkryty brzuch nie jest mi mentalnie obcy, ale już nie w takiej formie, żeby go pokazywać :D

      Usuń
  10. Takie cudeńka to tylko w lumpie!!! Jak Ty bombowo wyglądasz w tego typu kiecce a krótka bluzka do tego to strzał w 10!!
    Seksi z Ciebie Babeczka!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak :D

      Dziękuję, aż żem się zapłoniła z komplementu :D :*

      Usuń
  11. Fju, fju, nooo, nooo... E K S T R A, do schrupania jesteś:))))))))))))))
    Jego Lordowska Mość, cudny, ja psiara jestem:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach no, czasem trzeba światu pokazać tę kobiecą naturę :))))

      Wiem :D Ja też. Z Lordem nie mieszkam, niestety, bo w bloku miałby mordęgę jak cholera.

      Usuń
  12. Ja przekornie powiem, że najbardziej mi się podoba spódnica! :P To szerokie coś w talii i kieszenie - miodzio.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spódnicą to się tu juz specjalnie chwaliłam, miała swoje wejście smoka :))No, że ma kieszenie, to jej duuuuży atut, uwielbiam!

      Usuń
  13. Całkowicie nie mój fason, aż poczułam ulgę, że nie jestem tradycyjną mieszkanką Bawarii;)
    Odważnie i bardzo seksownie.
    Mikiemu gratuluję rekordu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna i odważna kreacja. No... bardzo, bardzo mi się podoba to zestawienie. Uwielbiam takie ludowe akcenty.
    Pewnie gdybym tą bluzeczkę znalazła w moim sh, też bym ją capnęła.
    Bystrego masz synka te 11 sekund robi wrażenie.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, trochę odwagi wymagało po latach założyć tak krótką bluzkę i taaaki dekold :D

      Usuń
  15. To się nazywa mieć oko :) Kapitalna bluzka z super maxi :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ mi się podoba ta stylizacja:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Do tej bluzki bardziej by kufel piwa pasował... no ale niech juz będzie psisko! :D
    A na poważnie, to świetna jest!!!
    Młodemu tylko pogratulować! Mądry chłopak...i szybki;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś piwa nie pijam ostatnimi czasy, niedobre są, wolę być winna :D :D Ale fakt, kufel byłby tu bardzo na miejscu.

      Usuń
    2. Przyznam się w tajemnicy, że tez jestem winna...niż piwna;)

      Usuń
  18. odważnaś! do tego poznalam nowe słowo. zupelnie nie znalam okreslenia tego stroju! fajna łuna od tej bieli bije, niczym reklama pewnego proszku;) mam kolezanke- jurorke na zawodach w ukladaniu kostki;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To słowo jest na metce. Coś mi się kojarzyło, sprawdziłam i okazało się, że dobrze. Podobno cały strój "dirndlowy" jest bardzo drogi.
      O, mój syn z kolegą chcą na takie zawody sie wybrać! :):)

      Usuń
  19. Wybacz, że dopiero teraz u Ciebie jestem.. wyglądasz wow!!!! jak nie Ty przynajmniej od momentu kiedy cię oglądam ;))) seksi!!! i fota z psiną skradła moje serce, jestem psiara... super :))))

    OdpowiedzUsuń
  20. Pasuje Ci i to bardzo, jak dla mnie super...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ładna jest ta bluzeczka, taka oryginalna i wyjątkowa. Takie cudeńka można znaleźć tylko w sh. Fajnie zestawiłaś ją z długą maxi. Masz świetny makijaż, genialną fryzurkę i kolorek.

    Gratulacje dla rekordzisty <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oryginalność ciucha zawsze mnie przekonuje, masz rację, do wyszperania tylko w sh, no i ewentualnie do samodzielnego stworzenia. Bardzo dziękuje :) chociaż makijażu to u mnie prawie nie ma. Maskara, beż pomadka, tyle :) Dużo bardziej przykładam się do pielęgnacyjnych zabiegów i kosmetyków, niż do makijażowania :) :)

      Usuń
  22. Zdolny chłopak, tak umieć skoncentrować się na zupie i kostce:D Stroje ludowe mają coś w sobie pociągającego, podoba mi się Twoje zestawienie nietypowe dla takiej bluzki.

    OdpowiedzUsuń