Wokół mnie trudne sprawy. Dużo na głowie. Ale wokół szyi coś fajnego. Wokółszyjnik od Izy z bloga
Wielosmaki, którym bardzo chciałam się już wreszcie pochwalić, na przekór trudnościom. Dokonałyśmy z Izą barteru naszych towarów/tworów włóczkowych. Dla mnie to pierwsza taka wymiana. I miłość od pierwszego rzutu okiem, nie mówiąc o pomacaniu. Chociaż Iza oszałamia kolorem na sobie i swoich wokółszyjnikach, to ten dla mnie zrobiła w odcieniach...ktoś zgadnie? Siwości :) Nie mogłam się doczekać tego momentu, kiedy go założę i wszyscy wokół oniemieją z wrażenia!
Sukienkę wypatrzyłam w lokalnym sh latem, razem z
tą. Czuję się w takiej sztywnej formie jak w pudełeczku.
sukienka - sh
wokółszyjnik - hand made by Iza
T U
buty - ccc
Dziękuję raz jeszcze wszystkim za dobre słowo pod poprzednim postem. Za wsparcie, współczucie, uwagę i udostępnienie na fb. Dobre z Was człowieki :) Uważajcie na siebie i rozglądajcie bacznie wokół. Złodziej czai się wszędzie i czeka na odpowiedni moment. Na pohybel skurwysynom!
No po prostu szał. I sukienka i naszyjnik. Cudeńka.
OdpowiedzUsuńZmieniłaś fryzurę?
Mam nadzieję,że ktoś dostanie to, na co zasłużył. Pozdrawiam.
:)
UsuńPo prostu ulizałam. Fryzurę :)
Naszyjnik jest cudo,, i te kolory, z daleka wygląda jakby był z metalu!!! Mam takie bransoletki, ale bordowo-tęczowe, nie wyglądają tak ciekawie, może sobie je przerobię:):)
OdpowiedzUsuńJest tak czaderski, że ło!
UsuńZdjęcia, choć takie monochromatyczne, robią mocne wrażenie! Wokółszyjnik absolutnie genialny. A na Twojej głowie widzę nic! Aż powiększyłam zdjęcie, żeby zobaczyć dokładnie z czego to nic wynika:) Ale to chyba włosy z tyłu spięte... choć jakby tak krótko obcięte, to też ładnie - masz ładny kształt twarzy:)
OdpowiedzUsuńTaki klimat zdjęciowy jest mi najbliższy.
UsuńWłosy ulizane i zebrane w kitkę gdzieś tam blisko czubka głowy.
Dzięki :)
Twój blog to jeden z najciekawszych blogów w całej blogosferze. A Ty jesteś niesamowita.
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńChciałabym, żeby tak było. W jakiś sposób przez ten blog wyrażam siebie. A to zawsze było dla mnie ważne.
Bardzo Ci dziękuję, Biurowo!
Jesteś jedyna w swoim rodzaju, nieszablonowa i niepokorna. Dlatego ten blog jest taki fajny.
UsuńLubię tu zaglądać, bo wiem, że nie zobaczę kolejnej szafiary z miną dziubka lub ugiętymi nogami a'la Kasia T. w sponsorowanych ciuchach z Zary i Romwe.
I zawsze masz coś ciekawego do pokazania.
Od dzieciństwa prześladuje mnie myśl, że jestem jakaś... inna :)
UsuńNa szafiarę z dziubkiem jestem za stara i za mało słodki mam sposób bycia :D
Pokazuję tylko to co mi w duszy gra i żałuję, że nie mam możności pokazywania więcej.
Genialny naszyjnik! Tworzy świetna całość z sukienka!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się! Pozdrawiam ciepło.
Od razu wiedziałam, że z tą sukienką będzie mu po drodze! Dzięki :)
Usuńdobrze, że Sivka się nie załamała i dalej idzie do przodu! jaja powyrywać takim to za mało.
OdpowiedzUsuńsukienka niby troszkę w retro stylu, z tym naszyjnikiem (też w moich kolorach) robi duże wrażenie :))
podoba mi się też głowa/nowa??
Załamała - nie. Nie lubię się załamywać, lamentowć, marudzić :)
UsuńGdybym się wystroiła cała retro, to nie byłabym ja. A tak, to 100 satysfakszyn :D
Głowa stara. W kwesti fryzur, jeśli o mnie chodzi, wszystko już było(oprócz trwałej, pasemek i dredów) Czekają mnie już tylko powroty do przeszłości.
koło pięćdziesiątki planuje dredy... ;)
UsuńTeraz czytam co za draństwo Cię spotkało ..... To moje wkurzenie że nas orżnął gość na opłacie za autostradę o dychę to mała betka ..... Taka ta nasza Pl ....
OdpowiedzUsuńEmocje rozumiem , poklnę z Tobą :)
A dziś jest boSko 100% Sivki !!!
Poza tym
Czapa gut ! Przelew idzie !!!
Cieszę się,że czapka pasi :):):) Czekam na Twoje foto w niej!
UsuńA tak w ogóle, to już słów mi brak....
Miało być już z wczoraj .... Foto ... Tylko pogoda psikusa zrobiła i 20 stopni było :)) ale Ojców super :)) taki wyludniony :))
UsuńTeż mam wrażenie, że zmieniłaś fryzurę. ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia bardzo udane, a wokółszyjnik wygląda rewelacyjnie! Pasuje do Ciebie jak ulał. :)
Tylko zebrałam , za przeproszeniem, w kupę to co jest. :)
UsuńBardzo bardzo dziękuję za miłe słowa.
Sivko! Musze sie szczypac po udach, zeby tak badrzo nie zazdroscic Ci tej sukienki! Uwielbiam czuc sie w ubraniach jak w pudelkach! Cudna forma i kolor. I stanowi idealne tlo dla niepowtarzalnego naszyjnika.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Anka
Ach, jaka masz piekna twarz....
W takim razie remis, bo ja na widok Twojego Qwadratowego kratowego cuda też zrobiłam się zazdrosna :)
UsuńDzięki wielkie! Za tą twarz też! (w tym wieku to już zaczyna być poważny komplement:D)
oniemiałam...:D poważnie! i na widok naszyjnika, bo pierwszy raz taki widzę - bomba! i na widok Ciebie, bo sukienka może sztywna w formie, ale jednocześnie delikatna...te subtelne siwości dodały ulotności...o rany! ale rymłam...zaraz gołębicą bym Cię nazwała:D
OdpowiedzUsuńklimat zdjęć...szczena opada...:)))
i na pohybel im!!! czasami myslę, że pręgierze powinny wrócić jako narzędzia kary!
"Subtelne siwości dodały ulotności" - te ciuchowe sprawy robią z człowieka artystę :):):) Boski wers!
UsuńDziękuję serdecznie z całej mocy za te pochwały. Starałam się, żeby zrobić klimat (w pośpiechu, między jedną niefajnościa a drugą) i tym bardzie się cieszę, bo chyba coś mi się udało.
Jestem za pręgierzem. I na gołą dupę baty!
hihihi, poetkami się wszystkie staniemy Sivka, Ty masz naturalny talent do robienia klimatu! szczerze Ci tego zazdroszczę:D
UsuńŁał! No lepszej prezentacji nie mogłabym wymyślić!
OdpowiedzUsuńSiwka, ale pięknie tu wyglądasz..., skąpana w poświacie, w super stylizacji.
Choć wkurwa na twarzy widzę, ale może się mylę:)
Dziękuję za te pochwały, za zakochanie- ja te Wokółszyjniki robię naprawdę od serca, więc teraz to mi serducho bije very mocno, z radości:)
Twój łańcuch- nasza barterowa wymianka, czeka na odpowiednią stylizację, chyba już takową mam- wczoraj zakupiona też w sh. Więc u mnie też będzie o tobie:)
Może to marne pocieszenie, ale ja wierzę w to, że wszystko do człowieka wraca, tak więc w/w skurwysynom też się to wróci, co zrobili wam.
I drugie, może marne pocieszenie- moja mama zawsze mi powtarzała- NIE MA TEGO ZŁEGO, CO BY NA DOBRE NIE WYSZŁO, więc kochana wszystkiego dobrego, pięknego, kolorowego (ha, ha) wam życzę:)
Takie cudo zasługuje na to, żeby się specjalnie postarać :):):)
UsuńCo w sercu i wokół, to na twarzy.
O, ja też w to wierzę. Dlatego nie dziwię się, kiedy mnie spotyka coś niefajnego. Widocznie zasłużyłam. Karma taka. Ale żal dupę ścisnął mocno...
Mama Twa też rację ma!!!
Kochana, wyglądasz REWELACYJNIE! Strasznie podoba mi się zarówno sukienka jak i naszyjnik. Jak dla mnie to Twój najlepszy zestaw. Oglądałam naszyjniki, są piękne. Może się skuszę...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Dziękuję! Eee, było jeszcze parę równie fajnych:))))
UsuńNamawiam na wokółszyjnik z serca całego! Jest tak oryginalny i inny niż wszystko, że nie można przejść obok obojętnie!
Prawie jak obok twoich łańcuchów :) już chodzę ;)
UsuńMUSZĘ to zobaczyć!
UsuńŚwietnie, świetnie , fantastycznie!!! Zarówno wokółszyjnik jak i sukienka pasują do Cibie idealnie.
OdpowiedzUsuńP.S. Iza też mi zrobiła takie cudo :D!!! I nie zawaham się go użyć!!!!
Wielgachne dziękuję :):):)
UsuńCzekam na Twoje użycie!!!!
Twarda z Ciebie sztuka, to mówią zdjęcia, to mówi otaczający je opis. Ten naszyjnik świetnie do Ciebie pasuje.
OdpowiedzUsuńCzasem twarda, czasem półtwarda, ale całkowity mięczak nigdy. Takie pocieszenie przynajmniej.
UsuńBardzo dziękuje Krysztalle Ty!
wspaniałe szarości ♡ ♡ ♡ ♡ cudownie!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
OLA
Dzięki piękne :):):)
UsuńEkstra ten naszyjnik, kojarzy mi sie z Afryką, wyglądasz jak biała Masajka :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam niezłomnego ducha
Biała Masajka (ta książkowa) to dopiero miała problemy! :)
UsuńWzajemności!
Sukienka i naszyjnik tworzą zgrany duet. Podoba mi się też fryzura, fajnie wyglądasz w spiętych włosach
OdpowiedzUsuńDziękuję Retromoderno :):):)
UsuńLubię spinać ciasno włosy, brakowało mi tego przy krótkiej grzywce, dlatego się jej powoli pozbywam.
Mnie Kochana bardzo podoba się ta sukienka, jej futurystyczny fason a zarazem stonowany kolor.
Usuńu lala, ładne to cacuszko masz na szyjce!
OdpowiedzUsuńPochwały należą się wykonawczyni :):):)
UsuńJest git! Całość. Na pierwszy rzut oka myślałam, że ogoliłaś głowę!
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńWszystko jest piękne:)))wokół szyi,sukienka i Twoja śliczna fryzura:))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuń:):):)Serdeczności dla Ciebie!
Usuńogromne WOW!!! absolutnie skradłaś moje serce tym odcieniem siwego!!! uwielbiam!
OdpowiedzUsuńnaszyjniora zazdraszczam, mimo iż bycie zazdrosnym to taka zła cecha...
dużo wytrwałości w codzienności życzę:*
Taki, za przeproszeniem, gołębi odcień. A wokółszyjniki są do kupienia, z tego co wiem! Zazdrość nie taka zła. Gorsza zawiść.
UsuńDzięki, przyda się :*
boskie naszyjnik, boskie szarocie. jest szał!
OdpowiedzUsuńŁał :):):)
UsuńAleż cudeńko! Piękna kolorystyka! Robi wrażenie:) No i jak zestawione:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło- Ania
Dziękować piknie :)
UsuńTeż oniemiałam z wrażenia! Naszyjnik jest piękny, ale Ty w tej kiecce i z nim - podziwiam i podziwiam :)
OdpowiedzUsuńKurde, chyba mi sodówa udeży do głowy :D
UsuńDziękuję bardzo:*
Cześć pięknoto, slicznie wyglądasz, piękne rzeczy :*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam nieustająco
Jeśli Ty, koneserka piękna tak piszesz, to pękam z samozachwytu na full! Serio! :*
UsuńP. S Trzymaj się Sivka, kurde bele, jeszcze będzie kiedyś dobrze:)
OdpowiedzUsuńWiesz, że skojarzyłaś mi się z koleżanką blogową z rebellook? na pierwszy rzut oka, myślałam, że to ona...Świetne są te naszyjniki, już dawno temu wyczaiłam je na blogu Izy a Ty bardzo fajnie to wszystko ze sobą zgrałaś.
Nom, ale złość i lekkie wkurwienie to się wyczuwa dzisiaj na blogu I bardzo dobrze, bo właśnie tak jest!
Trzymam się :)
UsuńNie wiem co powiedzieć na to skojarzenie. Gdzie mi tam ...
Sivko, takie teraz zalatane dni, że dopiero do Ciebie dotarłam z komentarzem. No i co tu napisać po tylu komplementach. Brakuje słów: Sivko po raz kolejny zakasowałaś modelki z Vogue, masz coś takie w sobie, że emanujesz elegancją i kobiecością, tak jak Ci już kiedyś pisałam, czy chcesz tego czy nie... Bardzo ładnie Ci w tym, jak napisałaś pudełku: sukienka i cacko wokół szyi rewelacyjny duet. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło i fajnie, że mimo wkurzania się wiadomo na co... promieniejesz moja droga.
OdpowiedzUsuńTo promieniuje siła wewnętrzna, albo jakieś inne siły... Czuję się też dziwnie :D
UsuńBardzo Ci dziękuję. Człowiek się dowiaduje o sobie różnych rzeczy prowadząć bloga... Wzajemności dla Ciebie, moc pozdrowień! :*
Wokół szyi ślicznie zamotane /trudne sprawy da się poukładać, czego Ci życzę/ sukienka urocza, Basia ma rację, ze wszystkim się zgadzam...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDziękuję, trudne sprawy w naprawie :) :) :)
UsuńŚwietna sukienka i ta biżuteria cudo!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńnie było mnie 3 tygodnie a tu tyle się dzieje!, zaraz spojrzę wstecz... teraz jednak zachwycę się Tobą, Twoją postawą, Twoją sukienką i Twoim "wokółszyjnikiem" ;) zaskakujesz i czarujesz!
OdpowiedzUsuńCiebie zawsze miło gościć na blogu! Jak Twoje zdrowie?
UsuńDziękuję za komplementy, takie słowa doceniające działają jak balsam :) :*
Ale piękne szarości:)
OdpowiedzUsuńFajna sukienka i naszyjnik:) Myślałam, że obcięłaś włosy. Ja bardzo lubię Twoją króciutką grzywkę:) Ślicznie Ci w szarościach:)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik rzeczywiście spektakularny! W moim ulubionym kolorze ;)
OdpowiedzUsuńNo i kiecka, boska!
Mam nadzieję, na rychłe zakończenie poszukiwań, a złodzieja niech szlag trafi!
tak sie Toba zachwycilam ze zabraklo mi slow, Twoj look kosmiczny, nieziemski , a Tobie to jednak pieknie w szarosciach szczegolnie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń