U SIVUCHY

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jury, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

czwartek, 24 sierpnia 2023

Carramba! Bielsko-Biała

 Bielsko i Biała. Kiedyś, bo teraz oczywiście Bielsko-Biała. Nad rzeką Białą. Wąskie uliczki, bruk. Secesja. Podcienie. Murale i inne city-arty. No i oczywiście bohaterowie dobranocek z dzieciństwa. Bolek i Lolek. Reksio. Bartolini Bartłomiej herbu Zielona Pietruszka i Smok Wawelski. I antybohater - Don Pedro, szpieg z Krainy Deszczowców. Mój ulubiony! Carramba!  

 
 
 
  
 
 

29 komentarzy:

  1. piękne to "Twoje" Bielsko. a mi przypomina uśmiech, gdy usiłowaliśmy (w sieci) ustalić, czy makaron z Bielska będzie bielskobiałeczny, czy bielskobiaławy. a może białobielszczański?
    uśmiecham się niezobowiązująco - niech syndrom niepokoju Cię nie opuszcza jak najdłużej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak z Bielska to bielsko-bialski. Jak z Białej to bialsko-bielski 😁

      Usuń
  2. Nigdy tam nie byłam a widzę, że warto. Miasto bliskie każdemu dziecku z mojego pokolenia i każdemu kogo rodzice mieli "Fiata 126p".;) Dzieki za fotowycieczkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super miasto i czego nie widać (bo nie pokazałam) - z widokiem na góry. A Fiaty najlepsze✌️😉

      Usuń
  3. Tyle razy przejeżdżałam przez Bielsko jadąc w góry i nigdy nie zatrzymałam się, żeby ZOBACZYĆ miasto.
    Trzeba będzie to nadrobić. Zrobię to z zaskoczenia, a więc cicho sza, bo tam ściany mają uszy🤣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja tu bywałam sporo razy i w różnych konfiguracjach i towarzystwach. Ale żeby tak połazić z uważnością - postanowiłam kiedyś jadąc właśnie w górki.

      Usuń
  4. Piękna fotorelacja:)))ulubione postacie z bajek mojego dzieciństwa:)))Pozdrawiam serdecznie:))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ, to urokliwe miasto! Tak je pięknie ukazałaś..
    Szpieg z Krainy Deszczowców, to wiadomo, że ulubiony bohater:D
    A Pani w żółtej sukience też zwróciłaby moją uwagę:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma mnóstwo uroku i o wiele wiele wiele więcej piękna i ciekawostek, niż pokazałam. Ale... zmęczyłam się na więcej 😁
      Pani w parze z Panem zwrócili moją uwagę. Bardzo do siebie pasowali 💛🤍

      Usuń
  6. Można powiedzieć, że miasto ma magię w sobie. Każdo zdjęcie opowiada mi inną zgoła historię, przywołuje wspomnienia z dzieciństwa, postacie bajkowe, baśniowe; z murali spogląda Rusałka i Leszy, słowa Ireny Sendlerowej zajmują głowę i pamięć.
    Skąpane w słońcu deptaki, klomby i fontanna. Sznury kolorowych kamienic, z kół zembatych mural, a ściany... Ściany to mają uszy. Ciekawe czy słyszą jak się do nich mówi??? ;) Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Część miejsc kojarzę, bo byłam tam w zeszłym tygodniu. Fajna relacja :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne murale :D Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za przypomnienie tego pięknego miasta. Dzięki zdjęciom poczułam się, jakbym spacerowała razem z Tobą.
    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, bardzo dziękuję :) Spacery ze mną są męczące, bo robię (za)dużo zdjęć ;) I lubię zakamarki ;)

      Usuń
  10. Piękny spacer, niesamowite murale, masz to oko!

    OdpowiedzUsuń
  11. Carramba! Mus tam zajechać wreszcie, wszak przymiarki już były. Dzięki za relację! (I motywację.)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie obejrzeć moje rodzinne miasto na Twoich fotografiach ... Zakamarki też lubię i oczywiście tajemniczy Don Pedro był najlepszą postacią ;) Dużo murali pokazałaś, ale jeszcze są dwa świetne: Pasterz z owieczką na ul. 11 Listopada i Sowa na ul. Sempołowskiej. I jest też muzeum Fiata 126p. Będziesz miała jeszcze co zwiedzać następnym razem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie da się wszystkiego zobaczyć... Z resztą, nie ma takiego ciśnienia. Zdarza mi się bywać w B.B. ale nie na zwiedzanie ;)

      Usuń
  13. Byłam w Bielsku-białej z 10 lat temu, ale nie przypominam sobie tych postaci z bajek. Może ich wtedy nie było. Fajna sentymentalna podróż do bajek z dzieciństwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może ktoś z Bielska-Białej napisze, kiedy powstały te rzeźby. Doczytałam, że Bolek i Lolek stanęli w 2011.

      Usuń
  14. Bielsko wypiękniało od mojego ostatniego tam pobytu. Wybieramy się do Studia Filmów Rysunkowych... puki dzieci jeszcze są dziećmi 😆

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak byłam to trwał remont totalny. Nie dało się zwiedzać. Nie sądzę, żeby się wyrobili do teraz.

      Usuń
  15. Reksio :)
    Uwielbiam go.....
    Wszystkie stare bajki puszczam na okrągło moim dzieciom.

    OdpowiedzUsuń