U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

wtorek, 16 lipca 2019

Kod

 Kod paskowy i Yin Yang. Pierwiastek męski - kamizelka od ślubnego garniaka. Pierwiastek żeński - spódnica. Trochę dziwna. Niby plisowana, ale nie do końca. Niby lubi się wymiąć, ale jeszcze szybciej wraca do normy. A jak się zachowuje na ulicy... Kiedy ja idę, ona tańczy! ☻ 😎 😶 

32 komentarze:

  1. Jak tak dłużej na nią się patrzy, to może zahipnotyzować. Wykorzystaj to :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, będę ją zakładać na ważne spotkania 😳😁😄

      Usuń
  2. Sivko, jak Ty super wyglądasz w tym kucyku na boku - jak nastolatka :)! Cały zestaw mi się podoba, a o tych roztańczonych spódnicach coś wiem :). Proszęęę, jak sprytnie można nadać ślubnej kamizelce drugie życie :D. Całość ciasteczko! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to tak od zeszłego lata często zdarza mi się uczesywać. Od kiedy długość włosia się zgadza. Czy jak nastolatka, to bym polemizowała🤔 W każdym razie, dziękuję Ci z całego serca 😍 Kamizelkę odkryłam niedawno, w zeszłą wiosnę. Tyle lat minęło od ślubu, że całkiem zapomniałam,iż mój chłop w ogóle miał takowy sprzęt 😁😃😆

      Usuń
  3. Przepięknie napisane, kiedy Ty idziesz, ona tańczy. :) Ma coś w sobie hipnotyzującego. Jak zawsze pięknie wyglądasz. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem mi się zdarzy dobrze ubrać w słowa to, co jest 😉 Dzięki za dobre słowo 😘

      Usuń
  4. Świetne zdjęcia, genialna stylizacja, wyglądasz bombowo!:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A powiem Ci, że wybuchowa faktycznie jestem 😆😉 Dzięki serdeczne ✌

      Usuń
  5. Bardzo fajnie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Spódnica ma piękny wzór <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieniutkie paseczki. Zawsze na propsie 👍😉

      Usuń
  7. Super:))kamizelka fantastyczny pomysł a spódnica piękna:))zawsze wybierasz fajne miejsca na robienie zdjęć:))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, bardzo lubię z niej korzystać. Staram się z tymi miejscami, choć pomysły mi się czerpią 🤭😁

      Usuń
  8. Super kreacja! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie tańczące, nieoczywiste kiecki, to ja lubię:D:D
    Twoją bym przygarnęła:D

    OdpowiedzUsuń
  10. No pięknie, spódnica na pierwszym planie, zdecydowanie...tańcz razem z nią...serdecznie pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, u mnie tak stresujący czas, że ledwo stoję, a co tu o tańcu marzyć... Ale spódnicę ulubiłam 😉

      Usuń
  11. Super,kamizelka mega i ta kita na boku.... ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kita na boku od zeszłego lata jest uskuteczniana, jak tylko włosy na tyle podrosły, że mogę 😉

      Usuń
  12. Uff, dotarłam. Dwa dni odchorowałam moją rocznicę bloga a potem uczyłam się do egzaminów. Dzisiaj zdałam trzy :)
    Tańczące kiece są cudne. Tło idealne, a 8 zdjęcie - mistrzostwo.
    Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Sylwia, spódnica jest typowa dla mody lat 60 Op-art, czyli złudzeń optycznych. Idealnie dobrałaś tło do tych ciuszków, jak zwykle wszystko przemyślane. Podoba mi się, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zwykłe prążki, Marzenko. A że niekiedy wywołują oczopląs, to już kwestia osobistego odbioru. Tak, tło idealne. Czekało od dawna, aż je wykorzystam 😃

      Usuń
  14. No nie wytrzymam!!! Jesteś mistrzynią w pobieraniu tła do swoich stylówek :D!!! Spódnica genialną, całość z resztą też :D!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu mi się faktycznie przyfarciło z tłem 😎😉 Dzięki śliczne 😘😘😘

      Usuń