Wróciłam ostatnio do robienia na drutach, jestem przy drugim sTworze. Do tego rodzaju czynności obowiązkowo coś do oglądania. A że robótki spore, wymagajace konkretnej ilości godzin do przerobótkowania, to najlepszym towarzystwem będą seriale. Oczywiście hurtem. W związku z tym zaliczyłam ich kilka. Między innymi kultową Rodzina Soprano. Dopiero teraz. Tak, jestem opóźniona. Wiem to i akceptuję, a nawet jest w tym spora doza premedytacji. Wolę wszystko robić w swoim własnym tempie ;) Serial oglądam z wielką przyjemnością i dla rozrywki, aczkolwiek parę ciekawych i głębszych treści też usłyszyłam. U Sopranów ciągle jeszcze siedzę, dużo tego, hurra. Jestem w trakcie piątego sezonu. Jeszcze jeden. Jeeeju, co potem?! Fachowopodobnej recencji nie będzie, bo... a kogo to obchodzi, co se Sivka myśli na jakiś tam temat. A tak serio, to zarobótkowana i zaoglądana jestem ;) A fotki sprzed miesiąca. Tu też wystąpiło opóźnienie :)
bluzka - H&M/prezent
spodnie - zeszłoroczne/butik w O.
sandały - zeszłoroczne/CCC
biżu - starocie z zasobów
torebka - vintage
Zajebisty kawałek muzy w intro Rodzina Soprano:
you look super cool :D
OdpowiedzUsuńNEW FASHION POST | What To WEAR In VERY HOT SUMMER DAYS :D
Instagram ∫ Facebook Official Page ∫ Miguel Gouveia / Blog Pieces Of Me :D
Thanks ;) :)
UsuńBluzeczka jest cudna, a serialu nie oglądałam. Może to nadrobię. Dzięki
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńOglądałam ale chętnie obejrzę jeszcze raz, może też będę zaoglądana ha!ha!
OdpowiedzUsuńMasz rację trzeba robić we własnym tempie i już.
Fajna bluzka. Fajna całość. Pozdrawiam...
Ja się, oglądając, bulwersuję przekładem. Podają łagodniejszą wersję; co innego pada oryginalnie, a co innego lektor gada. Strasznie to... głupie i nie wiem po co, hm... :) ;) Ale serial jest bardzo dobry. Chociaż po takiej ilości walenia po mordach, przekrętach i zdradach Tonniego, trudno patrzeć na świat bez podejrzliwości :))))
UsuńCudnie spasowały kolczyki do bluzki, zresztą piękne graficznie i one, i ona, bardzo lubię regularne printy czy wzory na tkaninie, a ostatnio dodatkowo ciągnie mnie w klimaty folkowe i trochę etniczne, super w temacie Twoja fryzurka Kikujiro :) Hm, seriale może zacznę łykać do rowerka, z którym się chyba przeprosiłam :)) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńTo nie przypadek, te kolczyki ;)
UsuńA mój rowerek się rozpadł parę lat temu, buuuuu..... :( :/
A ja "Chłopów" oglądam:)))
OdpowiedzUsuńWyglądasz pięknie. Bluzka i kolczyki mnie urzekły. Chciałabym takie:) Ciekawa jestem, co tam tak dziergasz.
Zaliczyłam "Chłopów" jak jeszcze telewizor oglądałam, zanczy telewizję :))) To bardzo dobry serial!
UsuńDziergam... ach, wymyśliłam coś ;) W swoim czasie pokażę, jakąś jesienią i zimą.
Prześliczne ta bluzia ma printy i kolczyki jak ładnie dopasowane :)!!!
OdpowiedzUsuńJestem teraz antyserialowa i antychybawszystko... jeziu jak mi czasu brak na życie domowe :/.
Ale, ale... nie wiem jeszcze jak to zrobię, ale kupiłam włóczkę i tej zimy wydziergam swetrosTwora :D!!!
Buziaki :)!!!
No, fajna jest, przewiewna i wygodna :)
UsuńCiesz się pracą ;)
Im więcej obowiązków, tym większa wydajność ludzka. Dasz radę.
Buziak :*
To ja jestem jeszcze bardziej opóźniona, bo Sopranów jeszcze nawet nie zaczęłam :) POdobno House of Cards dobry i Synowie Anarchii też. Ja teraz się na Wikingów czaję :)
OdpowiedzUsuńWidocznie Twój czas na nich jeszcze nie nastapił ;) Przymusu na szczęście nie ma, ale serial polecam, bo jest świetny, jeden z lepszych jakie istnieją :) "Z House of Cards" zaliczyłam tylko pierwszy sezon i kawałek drugiego. Ta polityka mnie jednak dołuje - biorąc pod uwagę, co się wyrabia w naszej, tym bardziej ;) :D
UsuńŚlicznie się ubrałaś Siveczko. A co do opóźznienia to pojęcie czasu jest rzeczą względną. U nie czasu zawsze za mało, a jak już jest to tak zwalniam, że potem musze wszystko nadganiać. Chciałabym wszystko w jednym tempie robić i po swojemu , a życie wymusza takie dziwne przyspieszenia i zwalniania to jak potem nie być opóźnionym. Pozdrawiam Danka
OdpowiedzUsuńA wiesz, mówiąc (pisząc) "opóźnienie" w ogóle nie pomyślałam o "czasie"... Raczej o brakach, lukach. Że jeszcze tego nie, tamto nie... A życie - cóż, najstarsi filozofowie radzą poddać się strumieniowi i temu co niesie ;)
UsuńJa to mam tak z serialami, że jakcjuż zacznę oglądać to na potęgę do samego końca:-)
OdpowiedzUsuńAz boje się zaczynać kolejny hahaha
Mam dokładnie tak samo. Noo, chyba że mi serial nie podejdzie, to wtedy sajonara :D
UsuńFenomenalnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńRodziny Soprano jakoś nie oglądałam, za to wczoraj "machnęłam" Wielkie kłamstewka, krótki serial, tylko 7 odcinków, ale bardzo polecam, do dziś się jeszcze nie otrząsnęłam, super!
Słyszałam o tym serialu! Ale muszę poczekać, aż będzie dostępny gdzieś w necie (albo słabo szukałam). Sam tytuł intrygujący ;) :)
UsuńPiękna tunika i świetnie dobrane dodatki:))całość bardzo mi sie podoba:)))od jakiegoś czasu nie oglądam seriali a i telewizji też unikam:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńReniu, telewizji to już mało kto ogląda. Ja od prawie roku zero, mam odłączone to ustrojstwo. Wszystko czego mi się chce, oglądam w necie. Seriale robią teraz lepsze niż filmy 😃 Oczywiście nie mam na myśli Klanu i M jak ... 😆😃😁
Usuńhihihi
OdpowiedzUsuńa ja jestem jeszcze bardziej zacofana, bo nawet tego nie oglądałam (jeszcze)
stylizacja jak zawsze superancka. Co z tego, że miesiąc wstecz, ważne, że jest!
pozdrawiam.
Ja w ogóle nie wiedziałam, o czymto jest. Przypadkiem trafiłam i mnie pochłonęło. Serial jest rewelacyjny. Pocieszni ci mafiozi (chociaż mordują równo ) :D
UsuńTeż jestem opóżniona... Na blogach nadganiam zaległości, w domu po wyjazdach, nie mogę się obrobić;))
OdpowiedzUsuńCo do seriali, to miałam tak z Dexterem i Grą o Tron:)) Ale nadgoniłam!
Soprano nie oglądałam;)
A Ty stylowo, po Sivkowemu...Opóżnień nie widać;)
Bluzka ma fajny wzorek! A okulary ekstra!:D
Ach, z blogami, to ja w ogóle sobie nie radzę. Zaglądam, zapominam napisać komentarz, potem mi się wydaje, że napisałam :D U nas gorączka w firmie, robota, upały albo deszcze krzyżują plany, wakacje ciągle w odległej przyszłości, ja jak na szpilkach cały czas, w oczekiwaniu, jak to wszystko się pozamyka. Fizycznie pewnych spraw nie mogę przyśpieszyć i to mnie frustruje ;) Seriale i robótki pozwalają nie zwariować w tym wszystkim :))) Tych topowych seriali, to ja w ogóle nie oglądam. Wyszukuję sobie dziwne tematyki, albo dooglądam dawne kultowe ku przypomnieniu i uzupełnieniu (Przystanek Alaska i inne z lat 90'). Z nowości zaliczyłam "13 powodów" - główna bohaterka, ta która popełniła samobójstwo, tak mnie wnerwiała, że szok (ale serial dla rodziców nastolatków - warto obejrzeć). Podobał mi się "Ozark" z tego roku. Obejrzałam też "Riverdale" - na poczatku myslałam, że se jaja robią jakieś, ale potem do mnie dotarło skąd co i z czym to się je wg twórców. Wciągęłam się ;) I polecam :) :)
UsuńHihihi, co do blogów mam podobnie:D Zajrzę, nie napiszę, bo nie mam czasu, a póżniej myślę, że napisałam! Zapominam odpisać:D
Usuń13 powodów tez obejrzałam! Trochę w złym czasie, bo akurat mój syn zerwał z dziewczyną, więc miałam schizy;)
Ja jeszcze lubię takie klimatyczne.. Downton Abbey, Outlander..i Co ludzie powiedzą:D
Oj, no to sobie wyobrażam... Matki mają wyobraźnię w takich sytuacjach 😉 Dzięki za tytuły przy okazji, bo właśnie skończyłam z mafią 😆 u Sopranów i rozglądam się za kolejnymi serialami 👍🎥🎬📺💻😃
UsuńOj mają, mają...;)
UsuńRiverdale jest świetny! Dzięki też:D
Ech te Twoje art fotki, jak zawsze bardzo podobają mi się! Fajowe wakacyjne ubranko, ale to fryzura mnie zaciekawiła, eee fajna jest :))) TV jako takiej tez nie oglądam, uwielbiam filmy,jak coś konkretnego puszczą (przeważnie póznym wieczorem albo nocą) to gapię się do upadłego. Ten serial bardzo podobał mi się, ale z serialami mam fazę na maratoński styl. :)))
OdpowiedzUsuńW takiej fryzurze najczęściej łaziłam przez ostatni czas. Taka długość (a raczej krótkość), że w nic innego nie da się spiąć, żeby nie przeszkadzały 😉 Co do tv, to dołączyła odbiornik. W necie jest wszystko, co mnie interesuje; lubię sobie same organizować takie tematy (kultura i śtuka 😉)☺😊
UsuńPierwszy raz słyszę o komedii, ale ja to w ogóle nie oglądam ani filmów ani seriali, poza wiadomościami oczywiście. Zostawię sobie te przyjemności na starość, kiedy już mi się nie będzie chciało ruszać tyłka z domu.😃
OdpowiedzUsuńLetnie odzienie Twe, chętnie bym założyła.
A to nie jest komedia... choć bywa i zabawnie, to znaczy niektóre postaci mimo swojej krwawej natury, bywają zabawne. A wiadomości to ja nie oglądam. Oglądam dużo różności do dziergania.
UsuńJa lubię oglądać stare seriale, których kiedyś z jakiś powodów nie obejrzałam. Niektóre wcale się nie starzeją!
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja. Taka na luzie, ale z klasą.
Pozdrawiam :)
O, właśnie właśnie! Takie nadrabianie i uzupełnianie i ja uskuteczniam ☺ To prawda, nie czuć upływu czasu. Świat jest aktualny 😉 Pozdrawiam serdecznie ✌☺
UsuńSerialu "Rodzina Soprano" nie widziałam, ale ostatnio mnie naszło i obejrzałam "Miasteczko Twin Peaks" :)
OdpowiedzUsuńŚwietna bluzeczka :) Pozdrawiam
Mnie też kiedyś naszło na "Miasteczko...", całkiem niedawno, chyba zeszłej zimy ;) :)
Usuńwidać, że masz swój styl - super! ;)
OdpowiedzUsuńTak, choć on cały czas ewoluuje, wraz ze mną. Dzięki za najfajniesze, co można usłyszeć w kwestiach ciuchowych 😊♥
UsuńPowtórzę się, ale kolczyki idealnie dopasowałaś !!!! W ogóle fajnie wyglądasz - masz taki niepowtarzalny styl, Twoje pomysły zawsze mnie intrygują :))) . Super fryzura też :))) . Chociaż tak dużo się o tym serialu mówi, nigdy nie oglądałam :) , ale ostatnio nadrabiam straty, gdyż przez całe lata w ogóle nie oglądałam żadnych seriali. Pięknie pozdrawiam - Margot :))))
OdpowiedzUsuńCzasami wraca do mnie faza na kolczyki i wygrzebuję coś ze staroci. Te mają dwadzieściaparę lat, pamiętają niejedno szaleństwo mojej młodości ;) :D
UsuńI like watching old series that I did not see for some reason. Some are not aging at all!
OdpowiedzUsuńหนังใหม่
That's right ;)
Usuń