U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

środa, 15 marca 2017

Cichy fajerwerk nad Centurią

 Kilka razy poruszałam już na blogu temat atopii u mojego prawie 14-letniego syna. Zmaga się z nią od urodzenia. Atopowe Zapalenie Skóry. W skrócie AZS. Ostry przypadek. Wiele przeszliśmy. Ale tym razem nie będę się żaliła. Jakiś czas, parę miesięcy temu, skóra mojego syna wypiękniała. Ozdrowiała prawie z dnia na dzień. Mimo, że nie wprowadziliśmy kolejnych zmian żywieniowych, pielęgnacyjno-kosmetycznych ani żadnego cudownego leku. Na początku myślałam, że to chwilowe i zaraz wróci koszmar. Ale mija czas, Mikołaj zaczął sobie pozwalać na jedzenie tego, co zawsze mu szkodziło. I nic ☺ Fajerwerków głośnych jednak nie odpalam. Na ile znam to choróbsko, to wiem, że jeszcze wszystko może wrócić, nie raz. Ale póki co - jest wielce okey 👍 👌.

W tle rozlewisko 🌊 rzeki Centuria w miejscowości Hutki-Kanki 🌲🌳


 Na sobie mam bluzkę z Next/sh za 1 zł (z nowości), spodnie znacie stąd, buty choćby stąd.

 

Trochę jeszcze trzepie z zimna...


...dlatego wskakuję w paltocik. Ten z poprzedniego posta;

☺ ☺ ☺

  Nie wiem, jak to się stało, ale mam jeszcze pierścionki z czasów podstawówki (lata 80'):


Złotówkowa bluzkokoszula w całej okazałości:

59 komentarzy:

  1. No to trzymam kciuki aby dalej szło ku lepszemu i choroba nie wracała.
    Fajny taki wiosenny look, a i włosy jakoś inaczej :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie-dziękuję (żeby nie zapeszyć) ;)

      Włosy co dzień mają inny humorek i układają się przeróżnie.

      Usuń
  2. zdrowia życzę Synowi bez dwóch zdań!!
    Look fajny, elaegancki a nie nachalny ;-)To lubię...
    "Nieoczywiste" czarne spodnie plus buty na koturenku zamiast szpilek, i o to chodzi ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie-dziękuję :)
      Bardzo dziękuję.
      Szpilkowa nie jestem, chyba że czaaaaaasem. Wolę koturny, klocek obcas, masywaność ;)

      Usuń
  3. Moj wujek 20 lat byl leczony na atopowe zapalenie skory, mial tylko na wewnetrznej powierzchni dloni, pewnien profesor polozyl go nawet na 3 m-cy do szpitala, na obserwacje. Niedawno pewna pani dermatolog stwierdzila, ze to tylko ekzema, przepisala masc, po ktorej choroba w cigu 2 dni zniklnela bezpowrotnie. Wujek byl tak zaskonony, ze w radosci myslal juz nawet o tym, zeby ja po rekach calowac! A powinnien chyba po nogach...
    To cudownie, ze ta choroba zniknela u Twojego synka, zeby tylko nie wrcila!! Byc moze jakis silny strs mogl spowodaowac te chorobe, bo skoro je juz nawet to, co mu szkodzilo, to SUPER !!

    Bluzeczka za 1 zl, to sliczny skarbek, ktory znajac Ciebie nie raz jeszcze wykorzystasz, bo jest tego WARTY !! Pieknie pasuje do niesopotyknie skorojonych spodni, a z plaszczykiem i torba tworza elegancki wiosenny zestaw!
    Pozdrawiam serdecznie Ciebie i synka i aby chorba nigdy nie wrocila:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak całkiem to ona nie zniknęła, ale laik, ktoś kto się nie zna, nie zauważy lub nierozpozna. Silny stres u 2-miesięcznego dziecka (bo wtedy się zaczęło)? Nieeee. Wszyscy mi mówili ( w sensie lekarze), że podłoże genowe. Nie wiem, to nieistotne. Grunt, że teraz jest jak jest :D

      Lubię niespotykane ;)

      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  4. wielce optymistyczny post
    takze jakas taka radosc z ciebie emanuje

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam kciuki żeby było już dobrze. Zwłaszcza, że tą radość widać u Ciebie na twarzy i to pięknie:) Stylowy stój, elegancja ale w jakże oryginalnym wydaniu! No i fryzura super:)

    OdpowiedzUsuń
  6. To świetna wiadomość! Cieszę sie razem z Tobą :) pięknie wyglądasz, strój, fryzura i ten uśmiech ... tyle ciepła emanuje od Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbierałam się długo, żeby się tym podzielić. Takie zaboboniczne myślenie, że jak powiem na głos, to się spieprzy. ;)

      Usuń
  7. Ciesze się, że zdrowie syna uległo poprawie, oby tak pozostało.
    Świetna fryzura, bardzo Ci w niej ładnie. Spodnie i bluzka super.
    Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajna stylizacja, do tego w ładnym miejscu i na stylowym pomoście. Nowa fryzura jest idealna dla ciebie i bardzo pasuje do ciebie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomost chyba świeża sprawa, kiedyś nie było ;)
      Fryzura w ciągłej ewolucji :)

      Usuń
  9. Miło słyszeć pozytywy, może to jest związane z okresem dojrzewania, mojemu młodemu w tym okresie następowała poprawa aż zanikło. Miał atopie na brzuchu i plecach. Także dalszych sukcesów!!! Fajny nabytek pasujący świetnie do super spodni, śliczna fryzurka!!! Piękne fotki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie myślę, że okres dojrzewania swoje robi. Aczkolwiek ostrzegano nas, nawet straszono, że ten czas może zaostrzyć chorobę. Nie-dziękuję, żeby nie zapeszać ;) :)

      Usuń
  10. Bardzo się cieszę i trzymam kciuki aby choroba nie wróciła:))ślicznie wygladasz,a bluzka super:)Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymaj, ja też trzymam. Bo tyle lat użerania z tym zrobiło sporo zła.
      Uściski ;) :)

      Usuń
  11. Cieszę się razem z Tobą, oby tak dalej było i choróbsko nie wróciło. Mówi się, że często się wyrasta z tych rożnych młodzieńczych, nazwijmy to, dolegliwości. Mojemu synowi tez już nieco zanikł trądzik i też bez żadnych specjalnych zabiegów. Oby tak dalej.
    Tak się wystroiłaś w koszulę, że ho ho! Elegancko, i spodnie i buty i to paltko fajne, szary to dobry kolor:) Ładnie, bardzo ładnie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby. Oby!

      No właśnie, wyszedł taki efekt, nie zamierzony, jakbym się wystroiła :D Dzięki :)

      Usuń
  12. Ale zjawiskowa stylizacja :)))Bardzo sobie cenie klasyke i elegancje ale przepadam za rzeczami szalonymi, oryginalnymi,dziwnymi:)Twoje spodnie sa wlasnie takie :)) Mozesz zalozyc do nich wszystko co tylko chcesz a i tak zawsze bedzie swietnie :))) Tym razem koszula z wzorem -super:))) Gratuluje pomyslu :)))zazdroszcze tez koloru wlosow:))) chowalas pod czapkami taki skarb :))))))


    PS: ciesze sie z powodu syna :))) ale odpukalam,zeby nie zapeszyc :))buziaki, Renata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię szalone ale w granicach praktyczności. Żebym sie nie męczyła w ciuchu, żeby mi nie przeszkadzał i nie skupiał na sobie mojej uwagi.
      Ach, z tym kolorem moich włosów... Akurat przeszedł nieciekawy eksperyment. Zachciało mi się zboczyć z utartej drogi i ufarbowałam włosy dziadostwem, które mi kolor spierniczyło. Teraz staję na głowie, żeby naprawić problem. Włosów nie chowam, po prostu zimą jest zimno, a ja kocham czapy :DDD

      Nie-dziękuję (żeby nie zapeszyć) :) :*

      Usuń
  13. Może to ma związek z dojrzewaniem, trzymam kciuki aby ta choroba nie wróciła do niego. Bardzo elegancko dziś wyglądasz, świetne spodnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tak właśnie :)

      Takie efekt elegancji mi wyszedł, niespodziewanie ;)

      Usuń
  14. Koszula super! świetnie wyglądasz!

    Zapraszam do mnie: http://roxyolsen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Nazwa miejscowości jest świetna. Rzeki też.
    Ładnie wyglądasz, fryzura świetnie do Ciebie pasuje.
    Życzę Wam jak najmniej chorób (wcale najlepiej). Jak to człowieka rozbija, dziadostwo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Tak samo uważam, uwielbiam!

      Zwłaszcza choroba, która towarzyszy całe życie. Mój syn nie zna innego stanu, jak z atopią. Powoli poznaje. Ale i tak musi uważać. Byle stres (choćby w szkole) powoduje, że jednak skóra swędzi. :(

      Usuń
  16. Piękna Ty w tych "centuriowych" okolicznościach przyrody:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Może wpływ ma na to dojrzewanie? Zmiany hormonalne?
    Najważniejsze, że jest ok!!! Też się strasznie cieszę!!!

    U Ciebie radochę na buzi widać od razu:))
    I jaka francja-elegancja! Nie pogadasz!
    Super zestaw! Lubię te portki:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na bank. Ale wiesz, straszono mni, że jak przyjdzie ten czas, to może zaostrzyć objawy. A ja sobie nie wyobrażąłam, jak jeszcze bardziej można to dziadostwo zaostrzyć. Bywało naprawdę źle. Aż nie wierzę, że tyle lat z tym przetrwaliśmy i jesteśmy tu gdzie jesteśmy. Szok. Szczęście.

      Z tą elegancją, to faktycznie, jakoś mi tu wyszła niechcący :D

      Usuń
  18. Dobre wieści. Cieszę się Waszym szczęściem. Znam ten ból. Moja córka chora od zawsze. Też mamy światełko w tunelu, bo w końcu zakwalifikowali ją na leczenie jakimś mega drogim, dobrym lekiem i jest nadzieja, że może będzie lepiej. Co dwa tygodnie ma podawane to i też się boję uwierzyć . Ot matczyna dola.
    Koszula świetna , bo ma taki nadruk jak moje ulubione kolorowanki, które teraz odłogiem leżą, bo czasu brakuje. W weekend rodzimy i będzie kolejny miot piesków i roboty po pachy, ale i radochy też. buziaki kochana Danka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Matczyna dola, otóż to. Ale i tak najbardziej cierpią chorzy. A mnie zawsze najbardziej rozpieprzała bezsilność. Zawsze robiłam co mogłam, żeby mu ulżyc. Cudowałam, wymyślałam, szukałam. I dużo znalazłam, pomogli mi dobrzy ludzie radą. Bo nie lekarze. Ostatnio nawet byliśmy u alergologa. Zachował się jak cham i ignorant.

      Mnie się ten nadruk z koszuli kojarzy z tatuażami ;)

      O, już weekend, rodzicie! Powodzenia!!!

      Usuń
  19. Cieszę się razem z Tobą w związku z poprawą zdrowia twojego syna i oby choróbsko już nie wróciło.
    Atopowe zapalenie skóry miała we wczesnym dzieciństwie moja starsza córa; na szczęście okazało się, że zmiana diety wystarczyła. Dziś już prawie nie pamiętamy o tamtych problemach.
    Piękne okoliczności przyrody; Ładna koszula; podobają mi się tego typu nadruki.
    Gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby! U nas żadna dieta sugerowana przez lekarzy na początku nic nie dawała. W ogóle źle był prowadzony. Kazano nam sterydy stosować i w ogóle... Szkoda gadać. Oczy mi się otowrzyły parę lat temu, wprowadziłam zmiany po swojemu, wg intuicji i wiedzy, która zdobyłam od rónych osoób spoza środowiska lekarskiego, za to z doświadczeniem choroby u siebie bądź bliskich. No i wg własnych obserwacji. Nauczyłam się organizmu swojego dziecka. :)

      Serdecznosci dla Ciebie :) :)

      Usuń
  20. Bo może to czas dojrzewania syna? Wtedy często zmienia się w ciele wiele rzeczy, a i alergie przechodzą...
    Fryzura zauroczyła mnię:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak myślę. Alergie stopniwo mu zanikały wcześniej, te pokarmowe, bo inne są dalej. Ale nie są aż tak upierdliwie przy dobrym leku.

      Fryzura w nieustającej przemianie :)

      Usuń
  21. Nie ma co roztrząsać przyczyn (może to wiek dojrzewania? u mnie w tym czasie astma odpuściła), najważniejsze, że jest przerwa i oby jak najdłużej!
    Wyglądasz kwitnąco, podziwiam fryzurkę:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha, ha, i jak się zsynchronizowałyśmy z Izą;-)

      Usuń
    2. Dokładnie. Nie ma co analizować, trza się cieszyć :D

      Kwitne kwitnę, wszak wiosna na horyzoncie :D

      Usuń
  22. Cieszę się, że Mikołaj ma się lepiej.
    Jej Twój mały synek ma już 14 lat. Tylko patrzeć jak moje panny mi dorosną :/.
    Koszulkę fajną upolowałaś (jej cena jeszcze fajniejsza :)). Elegancko dziś i... jakie piękne plenery :)!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D
      No, mój mały synek ma już tyle... Szok. To ten głupi wiek, na dodatek. Tak, że fochom i innym takim, nie ma końca :D
      Przy zakupie bluzki, cena była czynnikiem decydującym :D

      Usuń
  23. Życzę w takim razie dużo zdrowia i trzymam kciuki :) :) . A Twoja stylizacja - te spodnie są rewelacyjne - pięknie wyglądasz. Nooo i śliczna fryzura :) . Miłego weekendu - Margot :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wspaniała wiadomość i super, że się z nami dzielisz :) Uwielbiam Twoje spodnie i ich historię, uwielbiam super ciuchy po złotówce pasjami :) Świetny look i piękne zdjęcia :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczułam taką wewnętrzna potrzebę podzielenia się. :)
      Dzięki!
      Uściski :)

      Usuń
  25. Świetna informacja w pochmurny dzień! :D Trzymam kciuki, żeby się utrzymało! Wyglądasz pięknie, bardzo kobieco i elegancko - koszula super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie-dziękuję za te kciuki, przydadzą się ;)
      Za komplementy dziękuję pięknie :) :) :)

      Usuń
  26. I love your blog!
    Do you want to support each other's blog by following each other?:) Please let me know if you do so I can follow you right back x

    xoxo, Nastya

    MY BLOG NASTYA DEUTSCH
    INSTAGRAM

    OdpowiedzUsuń
  27. Cieszą takie posty, dobrze że jest lepiej i tego się trzeba trzymać. Co do stylówki, koszula jest super, włosy bardziej siwe też, fajny klimat zdjęć, a i portki fajne

    OdpowiedzUsuń