U SIVUCHY

Sivka. Rocznik '73. Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Przekorna indywidualistka. Handmajdzistka. Pasjonatka tworzenia. Lubi chadzać swoimi ścieżkami. Robić zdjęcia. Odwiedzać miejscówki. Mieszkanka Jury. k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

poniedziałek, 16 maja 2016

Starsza pani za kratkami na konie(c)

 Starsza pani w kolejce do okienka na poczcie. Malutka, około dziewięćdziesiątki. W skromnym szarym paltociku, beretce i z laską. Okazało się, że źle sobie wyliczyła rachunki i musi zapłacić kilkadziesiąt złotych więcej. Nie miała tyle w portfelu. "Kurwa" - wyrwało jej się niezbyt głośno i zaraz odwróciła się ku nam, za nią w kolejce stojących. "Zaklęłam" - poinformowała szeroko się uśmiechając. Odwzajemniliśmy :D

foto: http://scholaris.pl/

 Za kratkami nawet, że przepadam. Podobają mi się spodnie w kratkę, kiecki w kratkę.... Nawet pogoda w kratkę jest ok. Tunikokoszula w kratkę też mi się spodobała, więc kupiłam, zwłaszcza że za parę złotych w sh. Z kieszeniami! Acha, małe sprostowanie. Aparat przekłamał kolor. Tunika ma kratkę w kolorze jasnofioletowym + szarym  + beżowym.

  
A na konie(c) trafiłam na...
   konika!

55 komentarzy:

  1. Kolejny świetny zakup. Niby koszula, a jednak nie do końca. Mega mi się podoba w tym połączeniu z jeansami. Czy ja lubie kratkę? - A lubię choć zazwyczaj sięgam po taką dorbną. Moje cztery litery w spodniach w dużą kratkę wyglądaja dość niewyjściowo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobrze wyglądasz w niebieskim, częściej powinnaś ubierać takie optymistyczne kolory ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kraciaste też lubię i noszę. Jak dla mnie Ta koszula jest niemal doskonała,(no.. może jedynie ten fiolet zamieniłabym na granat);- odpowiedniej długości z kieszonkami i kieszeniami i do tego podmarszczona w odpowiednim miejscu.
    Oo... konik.
    Spodobała mi się również Twoja poprzednia stylizacja ta na torach;- amiszowa koszula też fajna.
    Pozdrawiam ciepło Dorota

    OdpowiedzUsuń
  4. posiadam Babcię. też czasem bluzga. dość sążnie, jak na jej wiek ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Konik!!! :D

    Koszula czadowa, pozazdrościć jakoś ostatnio Cię do tunik ciągnie :D A babci nie skomentuję po prostu sytuacja bezcenna :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, mozżna odnieść takie wrażęnie sądząc po blogu. Ale w normalnym życiu używam i innych częsci garderoby :D

      Usuń
  6. Mnie jak się publicznie wymsknie to wstyd jak diabli, ale w babcinym wieku wstyd już można sobie podarować, zdaje się, że była nawet taka piosenka Maryli Rodowicz... Mała.. czy coś takiego?
    Lubię taki fason tuniki i mam też podobną:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja klnę bardzo, ale staram się nie gorszyć niektórych co bardziej oburzliwych. Starsza pani po raz któryś udowodniła mi, że przeklinanie miewa swój urok ;)

      Usuń
  7. Fajna koszula- tymi kieszeniami mnie przekonała, uwielbiam, jak mam gdzie podziać ręce:).

    A babcia - super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, kieszenie były tym, co zadecydowało o zakupie :)

      Usuń
  8. Bardzo fajna, świetnie na Tobie leży, kolor czy przekłamany czy nie, widzę, że super.
    Ciekawa historia ze starszą panią, czasami trzeba zakląć ha!ha! Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  9. Jahahahahahahahh
    Przypowieść z puentą :)
    Kratki sa ok :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kratki są bardzo ładne:))))Twoja koszula świetna:)))pięknie tam wokół:)))starsze panie bywają temperamentne:))))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Mojej babci tez sie zdarzy :)!!!
    Koszula swietna jest. W sumie mam podobna, tylko w zielono-brazach :)!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. fakt - taki lekko szafirowy klimat dobrze robi Ci na twarz :DDD

    lubię w tunikach, koszulinach i tworach sukienkopodobnych plecy -
    to, że karczek najczęściej ma inaczej ułożoną kratę - niby nic
    wielkiego, nic takiego - a jakoś lubię i ważne to dla mnie jest ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szafirowy? To fiolet jest.

      Wiesz co, ja to się aż takim szczegółom nie przypatruję. Liczy się pierwsze wrażenie i kieszenie :D

      Usuń
  13. Lubię takie szczere starsze panie, też bym siarczyście puściła faka, gdyby mi kasy zabrakło, a kratka śliczne :) Ty w niej, wspaniale.

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajna kratkowa tunika, ja kratki lubię, co do bluzgania, w wieku 90 lat, to wolno wszystko, mnie to nie razi. Niech sobie starsza pani bluzga ile tam chce, a co jej zostało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bluzg był tylko jeden. Za to ZROBIŁ WRAŻENIE :D

      Usuń
  15. Fajna anegdota :)
    Koszula idealna dla Ciebie, ładnie Ci w niebieskim. Kratka, jako wzór, też Ci słuzy.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      To nie niebieski, to fiolet. Opisałam w poście ;)

      Usuń
  16. Kratkę lubię, Twoja bardzo ładna i jakoś te kolory Cię ożywiają, także bardzo korzystny kolor, bo o ten fiolet tu raczej chodzi. Super zakup. Takie babcie to fajne są, a widok z góry ładniutki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli, że w szarościach wyglądam na ledwo żywą :)))))

      Widok na miasto bardzo mi bliskie, dosłownie i w przenośni ;)

      Usuń
  17. Bardzo lubię takie koszule, tuniki i innego rodzaju odzienie kratkowane. Dlatego Twoje trafiło prosto w moje poczucie codziennej estetyki :) Twoje kratki bardzo dobrze wyglądają na zielonawym tle przyrodniczym. I ramiona lekko romantyczne wpadają w wiejską idyllę... Wszystko byłoby niezmącone i wspaniałe, gdyby nie te kilkadziesiąt złotych na opłaty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamiast 690, to pani policzyła 6,90. Wiem, bo zaglądnęłam jej przez ramię. Wiem, to nieładnie...

      Usuń
  18. Starsze panie bywają fajne. Szczególnie eleganckie i z klasą :) We Wrocławiu na rynku spotkałam taką panią, ok. 90 lat. Właśnie kupiła sobie nowe trampki (białe, pokryte czymś błyszczącym) i bardzo się tym cieszyła. A ja zachwycałam się wraz z nią. I trampkami i całością...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bywają ;)
      Kiedyś takich pań spotykałam więcej, bo więcej się przemieszczałam komunikacją miejskowiejska i pociągami. Pamiętam jak mnie kiedyś zaczepiła taka jedna staruszka i powiedziała, że mam fajne buty...jak Hitler ;) :D

      Usuń
  19. Kraciaste są super, bo krata była must-have Kurta, a mi tak zostało. OOżż jak Ci zazdroszczę tego widoku i koników :).

    Ze tylko raz? Ehhh ja bym pewnie dała upust wiązance :(.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafiłam na taką, która pasowała rozmiarem, to wzięłam. Krata jako dobrodziejstwo inwentaża ;) Ale lubię tak, czy siak.
      Koników jakoś u nas sporo po okolicy...

      Raz ale spektakularnie ;)

      Usuń
  20. Lubię kratę na mężczyznach <3

    Zapraszam do mnie na konkurs!
    www.jennydzemson.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noo, mam trochę męskich cech i zachowań :D

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  21. Fajna historia:) tunika i krajobrazy w tle też;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajna koszula i pasuje do Ciebie bardzo, fiolety lubię, ale ja praktycznie każdy kolor ładnie zestawiony lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Bo czasem kolor jest mało ważny, za to górę bierze fason i zwyczajna przydatność ciucha.

      Usuń
  23. słodka babcia! :) a Ty w tej kraciastej tunice wyglądasz fantastycznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękna koszula, genialna babcia ;) Ja także czasami sięgam po koszule w kratę - choć u mnie wygrywa połączenie grantu z czerwienią.

    OdpowiedzUsuń
  25. Powiadasz jasny fiolet, no w chabrze też Ci ładnie, lubię takowe koszule... A babcia używająca niecenzuralnych słów musi uroczo wyglądać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, taki sobie fiolecik co wygląda jak jakiś niebieski :)
      Uroczo bardzo ;)

      Usuń
  26. Dawnom u Ciebie nie była. Fajnie znowu poczytać Twoje spostrzeżenia. No cóż, starszej pani wybaczamy. Od razu przypomniał mi się film, "pora umierać" oglądałaś?

    No, kratę to ja bardzo love.
    Fajna stylówa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam młodą mamę! Cieszę się, że jesteś :) :)
      Oglądałam! Uwielbiam panią Szaflarską, to właśnie ten typ jak "moja" starsza pani! :D

      Usuń
  27. Krata to u mnie wzór deficytowy, ale lubię:)Twoją tunikę też:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też nie za wiele. Ale zawsze jakaś sztuka jest ;)

      Usuń