U SIVUCHY

Sivka. Rocznik '73. Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Przekorna indywidualistka. Handmajdzistka. Pasjonatka tworzenia. Lubi chadzać swoimi ścieżkami. Robić zdjęcia. Odwiedzać miejscówki. Mieszkanka Jury. k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

piątek, 28 sierpnia 2015

Starożytny Butrint

 Starożytne miasto Butrint znajduje się na samym dole Albanii. Nad słonym jeziorem i kanałem Vivari, który łączy jezioro z morzem. Znajduje się na liście UNESCO. To perełka na skalę światową. Półwysep był zamieszkiwany od czasów prehistorycznych. Zachowały się ślady kultury greckiej, rzymskiej, biskupstwa, jakim Butrint było, bizantyjskiej, a do późnego średniowiecza pod panowaniem Wenecjan. Wszystko pośród bujności i odgłosów egzotycznej przyrody :)

Przerywnik w starożytności. To ubranie w kropy jest spodniami. Specjalnie aż przystanęłam, żeby się upewnić ;)
 Gdziebym nie pojechała, nie poszła, to zawsze znajdę choćby kawalątek tła pod ciuchy :D Na sobie mam spódnicę lnianą z sh, top z H&M, klapki z CCC. Tło antyczne:
 Butrint "z lotu ptaka" z ulotek reklamowych:
 Zamek Alego Paszy w Butrint klik
Aby zobaczyć go z bliska, należy przepłynąć promem:
  Przepraszam, ale cdn :)

42 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia, uwielbiam sztukę antyczną:-) Spódnico -spodnie są bardzo modne,sama zastanawiam się nad ich zakupem;-) Pięknie wyglądasz w bieli <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ cudowne zdjęcia! Zachwycające. A jakie piękne ruiny. Nie mogę pojąć dlaczego teraz ludzie niszczą niemal wszystko co stanie im na drodze "do rozwoju", do rozbudowy infrastruktury, a czasem i z czystej nienawiści. Gdyby nasi poprzednicy też tak podchodzili to dziś nie mielibyśmy okazji oglądać takich historycznych budowli.
    No tak tło jak zwykle znalazłaś dla siebie idealne :) A wiesz, że ja mam takie właśnie spódnico-spodnie ;) czerne w białe grochy - jedynie nieco dłuższe, bo do połowy łydki - pokazywałam je już w 2012 r . Do dziś je noszę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia nie oddadzą całej prawdy o miejscach, niestety ;)

      Fajne są. Ja mam długie plisowane :D

      Usuń
  3. To dopiero ruiny! Jak sobie pomyslę, czego te budowle były świadkami...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, ja też właśnie o tym zawsze w takich okolicznościach myślę...i nie ogarniam :))

      Usuń
  4. No bialutka Sivko pieknie i ruiny i Ty - nie ruina :):) i kropy tez .
    Uczta dla oczu . Bo ruiny to ja bardzo lubie , amfiteatry i wyprawy w najdalsze punkty . Takich bezdroży zazdroszczę niemożebnie . Ale to tez mi uświadamia ze właściwie w bałkańskie strony mnie nie stało - poza Chorwacją i Słowenia . Te pierwsza głownie z powodu podwody .... Ale jako obszar nieznany mnie ciągnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrzam na mapę i zachodzę w głowę ... Własnym autem tyle ?!?!?!
      Ja w okolicach Splitu miałabym dość ;)

      Usuń
    2. Własnym autem tyle, jak zawsze ;D Jesteśmy hardcory, a zwłaszcza mój kierowca-mąż. Ale wiesz ile aut na polskich blachach spotkaliśmy w terenie... Przez Split jechaliśmy wracając, tzn obok autostradą.W drogę "do" cisnęliśmy przez Serbię, Kosovo i Macedonię. Ogólnie 4500km we dwie strony. Męczące, nie powiem, zwłaszcza jak się wraca. Oczywiście nie jechalismy jednym ciągiem, po drodze mieliśmy zaplanowane noclegi w Belgradzie i Skopje, w tym tylko jedna rezerwacja hotelowa. Ale ze znalezieniem spania na żywca nie ma problemu. ;)

      Usuń
  5. Uczta dla oka i duszy u Ciebie:)))czekam na cd:)))Pozdrawiam serdecznie:))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie i Ty na tle tej kolumny...pasujecie do siebie:) A to w kropy, to tzw. spódnicospodnie. Nosiłam takie ( były bardzo modne ) jak miałam tyle lat co Ty teraz:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale piękne widoki :)
    Pozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  8. W pięknym stylu zwiedzasz starożytne miasta. Lekko i zwiewnie, w sam raz na taką pogodę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze, to ubranie na tamtą pogodę się nie sprawdziło. Ledwo dyszałam z upału, a raczej z wilgoci. ;)

      Usuń
  9. Nawet i Bizancjum!! Niesamowicie ciekawe miejsce, już trzeci raz lecę od góry przez foty :))). Mam takie zboczenie, że jak jestem w antycznych miejscach, to zawsze muszę pomacać, dotknąć kamieni :).

    To zdjęcie jak spod hasła : "Biel filarem lata ??" :) (od czasów antycznych do współczesności :) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te ziemie mają bogatą historię. No patrz, a ja się boję, że się rozleci i trzymam obsesyjnie łapy przy sobie, nawet się bałam włazić na te schody... Z resztą był tam taki pan, co gwizdał gwizdkiem, jak ktoś przesadzał z dotykaiem :)))

      Usuń
  10. Świetne miejsce, dobrze, ze napisałaś trochę o historii. Zawsze jak patrzę na coś co stworzył człowiek setki lat temu, jestem pod wielkim wrażeniem, myśli, kunsztu, architektury. W czasach gdzie do zaprojektowania służył tyko papier i linijka a nie programy. Bardzo ładna sceneria dla twojego ciuszka. Wszystko mi się bardzo podoba. Pozdrawiam Babooshka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Człowiek zawsze był inteligennty i sobie radził. Stąd dziś jesteśmy tu gdzie jesteśmy ;)
      Uściski :)

      Usuń
  11. Ciekawe miejsca pokazujesz, mam ochotę rzucić wszystko w pieruny i pojechać gdzieś daleko w nieznane tylko z plecakiem jak za dawnych dobrych czasów...:)
    Sivka jak zwykle sivkowa, stylowa i zgrana z tłem jak nikt inny. Super porcięta przuważyłaś, sądziłam że to spódniczka. A wczoraj widziałam kombinezon z takim dołem z takiej jakby dzierganej tkaniny spodobał by się Tobie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, jak napisałam, zawsze se znajdę coś pod kolor :D

      Usuń
  12. Przepiekne ruiny zachywycajace, a Twoja nieskazitelnie biala suknia, pieknie wygladala na ich "wyrzezbionym"( zrobionym) przez czas, wode i wiatr tle ! Fantastyczny widok i zdjecia!

    Pozdrawiam serdecznie:)

    P.S. Taka dlugosc spodnico-spodni sama przed 25 laty mialam, lecz w pepitke, obcielam potem na szotry...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, to nie jest suknia, tylko zwykły top ze spódnicą lnianą - wszystko podpisane :)

      Usuń
  13. To byłby całyd zien radości, gdybym mogła tylko pozwiedzac takie miasto. Ciągnie mnie do riun, do tej historii i liamtu takich miejsc. Świetnie uchwyciłaś wszystko na zdjęciach. Zskoczyłaś mnie swoją białą sukienką, ale na duży plus :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie sukienka, ale spódnica + top. Podpisane ;) :)

      Usuń
  14. Ciekawe ruiny. Szczególnie ze względu na świnię wykutą w kamieniu ;) Niezłe tło znalazłaś. Przyćmiłaś starożytność sivkowym stylem.
    Czadowe te spodnie w kropy. Pamiętam, jak moja Mama dawno temu nosiła podobne.
    Ciąg dalszy zapowiada się nieźle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to Lwia Brama z IVw. p. n. e., chociaż ponoć była dla świń ;)

      Usuń
  15. Ciekawe miejsce, warte zobaczenia. Takie ruiny, mają w sobie niesamowitą historię i zawsze moja wyobraźnia pracuje na wysokich obrotach wyobrażając sobie, jak to kiedyś było. To tak, jakby przenieść się do zamierzchłych czasów, science-fiction po mojemu, które uwielbiam. Ja należę do tej grupy, co chętnie czytają podróżnicze posty, tym bardziej że Albanię znam tylko z przejazdu.
    No i pięknie wyglądasz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja wyobraźnia odnośnie ruin ma to samo ;) :)

      Usuń
  16. Lubie ruiny. Maja w sobie cos magicznego, co pobudza moja wyobraznie... To bardzo ekscytujace byc w miejscu, ktore kiedys tetnilo zyciem, w ktorym wiele lat temu jacys ludzie wiedli tu swoj zywot...a dzis juz dawno nie ma ani ich ani tych budynkow - tylko szczatki murow przypominaja jeszcze i iych historii.
    A Ty pod tym slupem taka promiennie jasniejaca;) Pieknie Ci w bieli, a tlo dobrane idealnie.
    Pozdrawiam. Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwłaszcza takie ruiny sprzed naszej ery. To prawdziwy czad, a te ziemie są pełne takich archeologicznych pereł, w końcu Grecja tuż za miedzą ;) Tło, czyli antczna kolumna trafiło się bardzo naturalnie, stoi u wejścia na teren, nie musiałam długo szukać :)) ;)

      Usuń
  17. Lubię takie stare ruiny, widać, że jest tam kawał starej historii...

    OdpowiedzUsuń
  18. O ja cię, tak mi się trochę z krymską Teodozją skojarzyło (choć te albańskie ruiny znacznie większe są chyba :)). Uwielbiam i zazdraszczam jeszcze bardziej wakacji:)!!!
    Ech!!! Podróżowanie samochodem oprócz swobody w wyborze miejsc do odwiedzenia, ma też inna fajną zaletę :). Można wziąć więcej fatałaszków, niż lecąc na wakacje samolotem ;).
    Ładnie wyglądasz :D!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie są takie duże, raczej jest wrażenie kameralności...Ale to chyba przez porastającą wszystko roślinność, bo żeby porzejść wszystki, trzeba ze 2, 3 godziny.
      Co do podróżowania autem, to tak, jest wolność. Ale z drugiej strony dłuuugo się dociera do miejsca docelowego, co przy tych upałach i aucie bez klimy jest hardcorowe trochę :)))

      Usuń
  19. O takie miejsca to My z M. lubimy.
    Przypomina mi Dion w Grecji i Perge w Turcji. Starożytne teatry - uwielbiam...
    Zawsze wyobrażam sobie, jak to było, kiedy wszystkie miejsca były zajęte, a aktorzy odgrywali sztukę.
    Twoja spódniczka lniana - idealna na takie upały. w bieli też Ci baaardzo do twarzy, no i tło bardzo zacne.
    Pozdrowionka. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Masz po prostu dar wynajdywania tła pod ciuchy:D Już Ci mówiłam, żeś królową "teł";))

    Pięknie tam... I Ty w tej kiecce super tam pasujesz:)))
    Powtarzam po raz kolejny...zazdraszczam okrutnie wycieczki:D

    OdpowiedzUsuń
  21. ruiny, mozaki, kolumny i reliefy -
    ooo, to bardzo pod mój gust :)
    kropki kocham nawet na portkach!

    OdpowiedzUsuń