U Sivuchy
Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;)
k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl
niedziela, 30 sierpnia 2015
Udawać Greka
Udawać, że było się w Grecji... To znaczy, byliśmy. Kilkanaście kilometrów od naszej albańskiej miejscówki jest granica z Grecją. Przekroczyliśmy ją grzecznie odczekując w kolejce na przejściu. Ale dojechaliśmy tylko do pierwszego większego miasta, Igumenitsa. A po drodze odkryliśmy turkus :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak pusto i klimatycznie ! I turkusowo !
OdpowiedzUsuńSzacun dla waszej samochodowej eskapady ! Imponuje mi :):)
My tak zawsze :D
UsuńMy czesto tez . Ale dzieci mniejsze ;) i mniej wytrzymują ;)
UsuńAle tam fajnie:)
OdpowiedzUsuńTen turkus mnie powalił. ;)
UsuńPiękne widoczki, pozazdrościć. Spódniczka bardzo ciekawa i pięknie odsłania nogi.
OdpowiedzUsuń:) :)
UsuńWoda piękna, widoki zapierają dech w piersiach i Ty, na tle tych obrazów, jesteś piękna. Co to za spódniczka?
OdpowiedzUsuńZ Unisono :)
UsuńTen turkus morza jest przepiekny i warty meki wielu godzin spedzonych w aucie....aby potem moc spojrzec w te piekna nieskonczona turkusowa dal....Twoj bladoturkusowy outfit rowniez przepieknie wyglada na tyle bezkresu , wygladsz w nim pieknie, Bluzka i spodnica maja tak swietnie kroje, sa proste, a zarazem bardzo intersujace, ze nic wiecej nie potrzeba! Wyglada to mega super i Twoje nogi!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci Ci posylam z oblanego zarem Saarlandu:)
Uwielbiam te kolory, oczu oderwać nie sposób. W pamięci zostanie mi też cisza i spokój jakie się w powietrzu unosiły.
UsuńTak, masz rację, prostota kroju, do tego rodzaj materii, z którego są skrojone te ubranka, robią z nich ideał (na moje pojęcie ideału). Dziękuję :) :*
Ależ turkus, ja cie... zakochać się można :) Coś niesamowitego, patrzę i patrzę, marzę sobie... kompletnie inny świat, jak z bajki. A komplecik stworzony przez Ciebie super tutaj pasuje, kolorystycznie wpisuje się idealnie i bardzo dobrze wyglądasz w błękicie :) Ech, popatrzę sobie jeszcze :))
OdpowiedzUsuńBajka - cały czas to powtarzałam ;)
UsuńPierwsze zdjęcie jest fantastyczne - wszystko pasuje do siebie, harmonia koloru i piękna! :-))) Wszystkie inne zdjęcia też super oczywiście, piękna jest nasza Ziemia :-)
OdpowiedzUsuńPiękna :) ;)
UsuńFantastyczny turkus. Ale najbardziej podoba mi się malownicze zdjęcie nr 5. Aż zbyt idealne, żeby wierzyć, że prawdziwe.
OdpowiedzUsuńA jednak prawdziwe, nawet nie trzeba poddawać obróbce :D
UsuńI ten fakt cieszy najbardziej :)
UsuńAle super! Przepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili,
VANILLAMADNESS.com
Cieszę się, że Ci się podobają :)
UsuńAle super! Przepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili,
VANILLAMADNESS.com
Ożesz jak tam cudnie:)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę eskapady:)
Cuuudnie :)
UsuńSama sobie zazdroszczę :)
Widoki zapierają dech:)))Ty jak zawsze idealnie wpasowana w krajobraz:))))pięknie po prostu:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńZgadzam się, co do tego zapierania dechu :D
UsuńJak pięknie!!! Najbardziej podoba mi się ten niesamowity turkus i brak ludzia !!;) Zestaw bombowy no i nie mogę się napatrzeć na kolor Twojego włosia, że mi cholera nie chce taki wyjść!
OdpowiedzUsuńDo tego trzeba dodać piekący upał - ale wszystko do przejścia ;)
UsuńWłosy - bo Ty młoda jeszcze dziewczyna jesteś i siwych włosów nie masz, a u mnie połowa, jak nie więcej, to już naturalna siwizna, dlatego tak dobrze farba łapie ;) :D
Aż się wierzyć nie chce, że taki turkus niektórzy mają na co dzień, dla mnie to głównie kolor wakacyjnych pocztówek;-). Piękny jest! I Ty się pięknie z nim komponujesz:-)
OdpowiedzUsuńDokładnie, to jest niewiarygodne! Ale i tak lubię nasze 4 pory roku ;)
Usuńfajne są te greckie klimaty:) turku tez by mnie skusił, a Ty kapałaś się ? super bluzka!świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/2015/08/plac-solny.html
Ja nie umiem pływać :D
UsuńPiękne zdjęcia, urocze miejsce i kolory, które kochasz. Podoba mi się twój strój, posiada również piękne kolory. Gorset i spódnica są ładne i delikatne. Kocham projekt spódnicy i asymetryczne wykończenie. Ty wyglądasz naprawdę pięknie tam.
OdpowiedzUsuńBardzo dzięki :) :)
Usuńwow! piękne widoki! tęskni mi się za taką szafirową, błękitną wodą! :)
OdpowiedzUsuńbuziaki, Monia
Mnie już też :D
UsuńMorze piękny ma kolor...śliczne widoki, Ty w niebieskościach urocza...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńUściskuję :) :)
UsuńTurkus, błękit... obłędnie pięknie :))))). Lubie takie luźne, przewiewne outfity - komfort noszenia :D!!!
OdpowiedzUsuńZdjęcia smaczne, dlatego czekam niecierpliwe na ten cd :) :D
Na megaupał taka przewiewność ciuchowa to gwarancja, że mniej sę będzie po kręgosłupie lało :)))
UsuńNie no, zazdroszczę!!! Albanii i tego skrawka Grecji i turkusu też!!! Trzeba przez zimę zacisnąć pasa i kupić wreszcie lepszy samochód (co to nie rozkraczy nam się zaraz na Słowacji) i jechać wreszcie na porządne wakacje!!! A nie tak pitu, pitu :(!!!
OdpowiedzUsuńPiękne dałaś te fotki, a grecki zestawik - zwiewny, blado błękitny, idealnie wpisuje się w ten krajobraz :D!!!
Auto musi być sprawne, to fakt, bo różne są drogi... Nasze wcale nie jakiś cud techniki i nie nówka, ale dał radę. Mimo, że mu się hamulce przegrzewały, po godzinnej jeździe serpentynami, ciągłym wspinaniu się pod górkę i zjeżdżaniu z górki. Czesem wertepy na tych dzikszych drogach. Ale...nie było tak źle :) Bywało gorzej i niebezpiecznie, np. 3 lata temu w Czarnogórze zajechaliśmy przypadkiem(bo był jakiś objazd na głównej trasie) w taaaakie serpentyny, na taaaakich wysokościach, na trasę dla rowerów, że...jest co wspominać :D
UsuńJak pięknie! Cudowne zdjęcia.
OdpowiedzUsuń:) Dzięki :)
UsuńOd razu widać inny kolor morza, kolor marzenie. Bardzo lubię Grecję:)
OdpowiedzUsuńKolor, który czaruje. ;)
UsuńI za te turkusy, niebieskości właśnie Grecję uwielbiam :) I za te kapliczki, widoczki... Ach...
OdpowiedzUsuńA Ty cudnie pasujesz do greckich klimatów. Twój zestaw chętnie wrzuciłabym do mojej "greckiej walizki" :) Bluzka prześliczna!
Już w myślach planuję kolejny wypad do Grecji - w przyszłym roku.
Moc uscisków. :)
Basiu, to prawdziwe uzależnienie u Ciebie, ta Grecja ;)
UsuńUścisków tysiąc :*
O tak... coraz bardziej...
UsuńGrecja ma przeszło 1000 wysp, a około 200 zamieszkałych. Ja oprócz kontynentu zwiedziłam dopiero 7... Daleko jeszcze - przynajmniej do 30... 100... Ach...
Miało być: uścisków...
OdpowiedzUsuńMatko.... ale turkusu!!!!!!!!!! Jestem w niebie!!!!!!!!!:D
OdpowiedzUsuńKurde...ale miałaś wyprawę! Zazdraszczam szalenie!!! Stąd tyla wykrzykników:D
Kiecka fajna:))
Jakie piękne zdjęcia i tyle odcieni niebieskiego! Uwielbiam oglądać zdjęcia z wakacji. Widać szczęście na Twojej twarzy 😀
OdpowiedzUsuńLazur morza jest niesamowity. Kocham takie widoki :-)
OdpowiedzUsuńturkusowo mi... ♥
OdpowiedzUsuń