U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

piątek, 19 czerwca 2015

Prosto z pieca

 Kiedyś to była piekarnia. Pamiętam, jeszcze tu nie mieszkałam, ale bywałam, zapach ciepłego chleba i bułek. Budynek przerobiono, przebudowano. Teraz mieści sklepy, punkty usługowe, pomieszczenia biurowe itp. Ku pamięci została ściana z piekarnianym piecem. Pomysł uważam za wspaniały!  
 Na zestaw ciuchowy składa się za mała bluzka z glamrooma (oszukaństwo z rozmiarówką; zamówiłam M, w teorii jest M, w praktyce S. Ale tylko z tą sztuką taki numer. Reszta podkoszulków, które zamawiałam, są wporzo). Kiecka zeszłoroczna z szafy. Buty z CCC. Staaaary pleciony worek z merkato w Neapolu. A wisior to krzemień, przywieziony z Biskupina przez mojego synka ;) :)  

Jeśli prosto z pieca, to ...


 Smacznego odbioru i refleksji pełne kosze ;)

67 komentarzy:

  1. Dla mnie bomba zestaw. Kobieco i ciekawie. Udany zestaw kolorystyczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Prosty, trochę zamaszysty. Cała ja :D

      Usuń
  2. No Madame ma pani taką talię ,że ho ho .....
    Bardzo fajny zestaw , moje ulubione kolory w gruncie rzeczy.....
    Ostatnio zachwycasz różnorodnością i kolorystyka - pomyslalm ze przy twoich czerwonych sukienkach , kwiecistych dołach wychodzę na mega ponuraka
    I o tobie pomyslałam ostatnio - u nas , w Lux są organizowane. knit RDV , czyli panie i nie tylko panie sie spotykają w pięknych okolicznościach przyrody parku miejscowego i robia wspólnie na drutach ... Wymieniają włóczkami , pomysłami wspólnie opiekują dziećmi na czas imprezy ..... Podglądałam i bardzo sympatycznie było :):) pt ... Rękodzieło ma przyszłość :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taki czas i potrzebę różnorodności. Chyba odreagowuję :)
      Pomysł kapitalny...tylko wiesz, ja jestem aspołeczną indywidualistką, która najlepiej się czuje, kiedy łazi swoimi drogami i takie zbiorowe akcje twórcze chyba nie dla mnie. Nie skupiłabym się na robótkowaniu (to tylko w spokoju i samotni) tylko wszystkich zagadała i zwiała :D Dziećmi mogłabym się zająć, pod warunkiem, że nie na bardzo długo ;)

      Usuń
    2. No nie dla każdego takie masowe akcje , ale często to ma jakis tez inny cel - np naukę języka . Przynajmniej ja tak to widzę .
      Mam koleżankę ktora z tego powodu chodzi na kurs szycia - bo więcej niz szyje to gada po francusku wiec gitara :):)
      Ja hahahaja ja w tym celu chodziłam na kurs kulinarny - kuchni libańskiej ;)
      Dwa w jednym ;)

      Usuń
  3. Lubię takie klimaty architektoniczne. Twoja stylizacja, to też to, co uwielbiam.
    Takie spódnice zawsze przyciągają moją uwagę. Bluzeczka z przodu jest w porzo... no, może trochę z tyłu jest S,
    ale z przodu to M, ha,ha.
    Torbę zostawiłam na koniec, bo to jest ewenement artystyczny - CUDO!!!
    Ty sama wyglądasz wyjątkowo i kwitnąco. Ech, ostatnio walę babom komplementy.... ale orientacji nie zmieniłam, nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komplementy, faktycznie czuję się kwitnąco i wyjątkowo, cokolwiek to oznacza ;) :)

      Usuń
  4. Ech, dopiero zauważyłam - co Ty zię tak trzymasz na jednym zdjęciu z przodu? - mrówka Cię ugryzła? (*_*)

    OdpowiedzUsuń
  5. O tak, jakiś architekt/projektant dobrze to wykombinował. Ja pracuję w ratuszu, starym bardzo. Wyremontowano go kilka lat temu i choć wszystko wyszpachlowano itd, zostawiono fragment gołej, ceglanej ściany.
    Spódnica jest świetna, no bardzo! Bluzka niby za mała, ale jak widać, że Ty niunia jesteś, talia osy jest. A worek mnie rozwalił, jak ja uwielbiam takie taszki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokaż ścianę! Pokaż ścianę!

      Proszę Cię z tą niunią! Wszystko zniesę tylko nie niunię :D

      Worek co lato wywlekam na świat, bo jest jakiś taki niezniszczalny. Tylko mu uszy zmieniłam przez te (liczę...)19 lat, jak go mam! No i pamiątka z niego nie lada dla mnie, wspomnienia szalonych czasów ;)

      Usuń
  6. Kolorystycznie, po prostu świetnie! Uwielbiam takie nudziakowe koszulki :)

    Pozdrawiam,
    VANILLAMADNESS.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ja też lubię, a mam ich zawsze tak mało! :) :)

      Usuń
  7. Wspaniała kolorystyka- jak zawsze!

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny pomysł z piekarnią. Zestaw jest super, dosłownie współczesna miejska dżungla. Jest tak etno, jest jak, ale jest też tak.. "starosłowiańsko" (komplement), to pewnie przez biskupinowy naszyjnik i i moje ulubione buciki :), bardzo dopasowany zestaw, bardzo mi się podoba!!! Skąd Ty te piosenki wytrzaśniesz zawsze :D!
    p.s. znowu jest mnie w sieci jakby mniej, bo mam problem że głowa pęka. Jakbym nie zawsze komentowała, to się nie gniewaj, nie dlatego ze mi się nie chce, tylko blogsfera musiał zejść na dalszy plan. Pozdrówki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starosłowiańsko! Dziękuję Ci za to porównianie! Bardzo mnie cieszy, bo lubię te klimaty, podziwiam i mogłabym się tak odziewać! Mam znaomych, którzy są w grupie rekonstruktorów historycznych z tego okresu i jak oglądam zdjęcia to taaaak zazdroszczę dziewczynom przyodziewku! I facetom w sumie też :D
      Piosenki z głowy i z...you tuba :D
      No coś Ty, nie gniewam się. Sama zaglądam mało, komentuję z opóźnieniem, bo tyle się dzieje w realu, też nienajłatwiejszych spraw... Jakbyś chciała pogadać, to pisz na priv. Mam nadzieję, że Twój problem rozwiązywalny. Trzymam kciuki, cokolwiek się dzieje! :)

      Usuń
  9. Przepięknie, idealnie! uwielbiam takie stylizacje, gdzie kolory współgrają ze sobą i jest ich nie więcej jak dwa :-) A co do pieca to marzy mi się piec z czterema fajerkami i piekarnikiem na drewno w kuchni... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, tak też tak lubię, dwa kolory! Ewentualnie trzeci gdzieś delikatnie nienachalnie :D
      Piec z fajerkami - wspomnienia z dzieciństwa i babciowych piecy, ech, żywy ogień, zabawy pogrzebaczem....

      Usuń
  10. Architektonicznie świetnie pomyślane, to ważne, aby podtrzymywać piękne hostorycznie miejsca, a dzięki temu tworzą specyficzny klimat. Jestem zdania, że warto zostawiać cząstkę ważnej dla społeczeństwa historii, zamiast burzyć i budować wszystko nowe ze stali i szkła.
    Spódnicą mnie dzisiaj zabiłaś, jest cudnie :) I ta torba, och jak Ci zazdroszę ;) Nie.... nie zazdroszczę, szczerze podziwiam, że takie perełki masz i cenisz u siebie. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam dotrzeć do wyglądu budynku sprzed lat i w ogóle do jego historii, ale nie dotarłam, żadnych fotek. Nie wiem, czy ten budynek tak bardzo zabytkowy, czy tylko powojniany. Niemniej pomysł wykorzystania elementu dawnego wyposażenia w nowych okolicznościach, tak totalnie różnych - genialny :)
      Kieckę latem zeszłym kilkukrotnie pokazywałam, bo ją często eksploatowałam; bardzo ją lubię, chociaż się szybko brudzi, bo się włóczy po ziemi - ale nic to :D

      Usuń
  11. Pomysł ze ścianą godny naśladowania. Od razu chleb inaczej pachnie...
    A spódnica, takie lubię, chociaż niektórzy styliści "krzyczą ", że za niska jestem na takie długaśne. Piękniście się w tym odzieniu prezentujesz i kokieteryjnie widać fragment tatuażu... :)
    Miłego weekendu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaa taaam, za niska...Jak lubisz i się dobrze czujesz, to wystarczy :) :)
      Zapominam, że ten tatuaż mam. Chyba pora na nowy, bo ten taki przedpotopowy trochę...Aczkolwiek ciągle adekwatny do "nosicielki" - bo to kobra ;)

      Usuń
  12. Ktoś wpadł na genialny pomysł z tą ścianą; ciekawie to wygląda- no bardzo mi się podoba.
    Ubraniowo też fajnie. Świetnie się prezentujesz w tej szczupłej bluzeczce i spódnicy słusznej długości - tak jak lubię.
    W oko wpadła mi też urodziwa torba/koszyk idealnie pasująca do całości.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam, zachwycam się za każdy razem, kiedy koło ściany przechodzę :D

      Usuń
  13. Siwka, olśniewasz:) Papę, aż rozdziawiłam:) Długie spódnice zawsze omijałam dużym łukiem,ale ostatnio się nimi zachwycam i nawet sprawiłam sobie, zobaczymy co z tego wyjdzie:) A fryzurkę Twoją uwielbiam, miałam kiedyś podobną, wieki temu, a potem przerzuciłam się i skosiłam tył, a na przód postawiłam:)

    Tatuaż kolejny też bym sobie sprawiła, ale kurczaki co raz droższy interes to jest i wciąż mi kaski szkoda:)
    Ścianka super pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och :) :) :) Czuję sie ostatnio jakoś tak wyjątkowo, może dlatego :D
      Długie kiecki lubię, na lato to kapitalna opcja jest (można nóg nie golić:))))
      Co do fryzur - jestem, po latach zapuszczania i ciachania, w swoim włosowym żywiole i przeznaczeniu. Lubię mieć na głowie coś innego niż wszyscy ;)
      O, też bym se kolejny tatuaż zrobiła, ale ciągle coś innego na głowie, na pierdoły nie ma czasu :)

      Usuń
  14. Jaka piękna spódnica,bardzo mi się takie długie podobają:)))bluzeczka fajnie odkrywa tatuaż:)))ślicznie wyglądasz:))))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny zestaw! Bardzo mi się podobają takie spódnice, ale za niska jestem. Worek jest świetny, bluzeczka i krzemień też:) Ładnie, kobieco... Ale do tego trzeba mieć taką właśnie figurę:)
    Jak to dobrze, że ten piec zostawili...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) :)
      Najistotniejsze jest, żeby samemu się czuć OK w danej rzeczy. Jak się coś lubi i się sobie w tym podoba, to dlaczego nie zakładać :) Wzrost, figura - to nie są aż takie przeszkody. Tak myślę :)

      Usuń
  16. Piękna ta maksi spódnica. Fajnie połączenie kolorów!
    Dobrze ze ludzie czasem myślą i nie zapominają by zostawić coś dla innego pokolenia. Bo niby skąd młodzi mieli by wiedzieć żeby tam kiedyś piekarnia. Lubie takie miejsca czuje sie tam ducha przeszlosci :) Fajny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) :)
      Czasem myślą, to fakt i chwała im za to! Jestem dumna z tego, kto wpadł na ten pomysł i jak się dowiem, czyj on był, to pogratuluję ;) :)

      Usuń
  17. Bardzo oryginalny i trafiony pomysł z tą ścianą. Jak kiedyś się jeszcze zdarzy,że będę miała domek ( tak na starość mi się marzy), to taki piec sobie postawię, tylko czy zduna znajdę :-))
    Look świetny:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, właśnie! Czy zduna znajdziesz?! Ale może tak, może nastąpi powrót do nauczania starych zawodów, oby :) :)

      Usuń
  18. Biskupiński kamień łupany jest bardzo najwspanialszy. To jest biżut, jakiego bym chciała widzieć w mojej kolekcji.
    Cieszę się, kiedy nowe nie wyrzeka się starego. Bo chyba o to chodzi, żeby stare plecione worki nosić, nie udawać, że ich nigdy nie było.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie cenniejszy niż wszystkie diamenty i inne cyrkonie :))))

      Oj, nigdy nie udawać! Gdyby nie stare, nowego by nie było :) ;)

      Usuń
  19. Dobrze, że nie zniszczyli tego pieca! Proszę, jak to można fajnie stare z nowym połączyć. Bardzo mi się to podoba:D
    I Twój zestaw! I talia! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja uwielbiam wynajdywać u siebie w okolicy takie smaczki :)
      Talia osy :D

      Usuń
  20. Piec jest przepiekny, stanowi cudowna dekoracje, jak to dobrze, ze zostal ocalony! Twoj zestaw bardzo mnie zauroczyl, torba-worek, rewelacja, a takie za "male" podkoszuki wprost uwielbiam ! Pieknie Ci w tym kolorze !!

    Pozdrawiam serdecznie:)

    P.S. Szkoda, ze nie moge odsluchac z Prosto z pieca...w Niemchech jest niedozwolone odsluchiwanie niektorych filmow, ktore moga zawierac muzyke, co do ktorej nie sa zugodnione warunki korzystania z organizacja GEMA.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Element dekoracyjny kapitalny. Ktoś miał pomysł i wyobraźnię! :)
      Dzięki Elu :) :)
      Jest płyta Mister D, gdzie jest ten kawałek. Projekt muzyczny w którym bierze udział(śpiewa) pisarka Masłowska. Boskie w treści i formie!

      Usuń
  21. ooo! wspaniale do pieca się dostroiłaś kolorystycznie -
    niczym mocno wypieczona paryska :)
    lubię takie zestawy u Kogoś - kojąco, romantycznie,
    zwiewnie, ale to krzemieniem najgoręcej się tym razem
    zachwycam - poprzez formę przywodzi na myśl grot strzały

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak oto połączyłam da tematy - piec i swoje ciuchy ;)))
      Krzemień jest najnaj, przyznaję :)

      Usuń
  22. Jestem zauroczona tym zestawem! Piękne, delikatne połączenie kolorów. Cudnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznaję się bez bicia, że się w tym czułam jak rybka w wodzie :) Dzięki :)

      Usuń
  23. Dobrze, że po piekarni została chociaż ta ściana...
    Świetnie Ci w tej kiecce. Co do rozmiarów to właśnie dlatego nie kupuje przez internet. Ja muszę mierzyć, dotykać.
    Na szczęście reszta pasuje idealnie. Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja lubię kupować w necie, wygoda i można na spokojnie poszukać czego potrzeba. A w razie wpadki towar odesłać, wymienić. Ja tej bluzeczki nie oddam, bo raz, że była bardzo tania, nie chce mi się robić zamieszania, a dwa - i tak w niej pochodzę :) :)

      Usuń
  24. No proszę, jak to fajnie taki kącik wspomnień zostawić. U nas był browar, nawet kiedyś sławny, zrobili w nim galerię handlową, a na pocieszenie zostawili komin, co raczej estetycznie i wizualnie dupy nie urywa.
    Zestawik pastelowy- najbardziej to długa biała spódnica mnię zauroczyła, lubię takie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak. Wszystko zależy kto i z jakim poczuciem estetyki się zabiera za takie działania.

      Usuń
  25. Nosz jak to sie stalo, ze Twoj post przegapilam??? I to jaki... Z maxi!!! I dopasowanym topem (nie mylic z za malym!!!) Fajnie jest, taka fruwajaca kiecka i przylegajaca do brzuszka bluzke - to ja lubie!
    Piec stare zawsze mnie fascynowaly! Kiedys to fajnie bylo... z takiego piec jedzenie zupelnie inaczej smakuje!! Ja do dzis staram sie wybierac np. wloskie knajpy tylko takie, w ktorych pieka pizze w takich wlasnie tradycyjnych piecach....
    Pozdrawiam. Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, jak to się mogło stać! ;) :))
      Top jest mały, nie ma się co czarowć. Po zdjęciu (lub przed założeniem) wygląda jak na dziewczynkę. Ale nic to, póki na szwach nie pęknie, to będę zakładać :)))

      Usuń
  26. Na miniaturce zdjęcia myślałam, że siedzisz przy takim starym, kaflowym piecu, jakie dawniej w damach stały :). Moja babcia bardzo długo wypiekała chleb. Jednak to ciężka praca, więc teraz w wieku 90 lat już tego nie robi, a szkoda, bo chlebuś był pyszny, pachnący i taaaaki wielki :D!!!
    Fajnie wygląda ta ścianka z elementami piekarni.
    Sivka, bluzka pięknie podkreśla Twoją talię, nie marudź i noś ją dumnie!!! Świetne jest to połączenie kolorystyczne!!!
    Mikołaj to złoty chłopak!!! Taki ładny wisiorek mamie kupić :D!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja babka też piekła chleb, ale to bardzo stare dzieje, nie mam juz babć, dziadków. Tamtego klimatu. Pamiętam jak się podjadałó taki świeżo upieczony, gorący. Zawsze mnie straszyli, żebym nie jadła takiego, bo brzuch będzie bolał. Jakoś nigdy nie bolał :D Pamiętam też smak przepysznych podpłomyków, które się piekły z chlebem. Jeeeju, pizza przy tym to mały pikuś!

      Usuń
  27. Ach o piosence zapomniałam napisać!!! Masz talent do wyszukiwania takich muzycznych perełek :)!!! Jestem miło zaskoczona postacią Ani Rubik!!! Nie sadziłam, że stać ją na taki luz!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ja lubię taki odlotowy mjuzik ;) A z tą A. Rubik też byłam zaskoczona, z tych samych powodów ;) :)

      Usuń
  28. Po pierwsze to ładny jest Twój letni strój.
    Bardzo fajny pomysł z tą ścianą. Pięknie wygląda, no i upamiętnia piekarnię. Ale wielkiego minusa mają za wygląd elewacji. Upstrzona reklamami, banerami, naklejkami i tu jednak tej fajnej historii, która jest w środku nie widać. A przecież dałoby się poskładać te firmy na jednej tablicy, ładnie i czytelnie to zakomponować. Ale może kiedy to dostrzegą;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Masz 100 % racji. Wątpię, że dostrzegą. Niestety, liczy się tylko to, żeby się zareklamować; im większa reklama, tym lepiej. Dla budynków i wyglądu ulic gorzej.

      Usuń
  29. Świetne zestawienie kolorystyczne a Ty w nim wyglądasz przepięknie. Masz taką długą szyję, normalnie Ci zazdroszczę😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) :)
      W podstawówce ze względu na moją szyję różne złośliwe małpy przezywały mnie żyrafą :D

      Usuń
  30. Fajny zestaw, bardzo Ci pasuje!

    OdpowiedzUsuń
  31. Eh Sivko ja Ty mi się podobasz w tych Twoich białych włoskach. Super fryzurka i okularki świetnie dopasowane.
    Lubię biel ponad wszystko i takie plecione/wiklinowe torby i torebki.
    Bajecznie wyglądasz <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Madziu :) :) Dostosowuję kolor do naturalnie siwych ;)
      Wiem, że biel lubisz, wiem ;)

      Usuń
  32. O rany!! Ale klimat po calosci!! Nie dosc ze zestawik jak chlebek z rumiana skorka to ten pomysl z piecem bardzo pozytywny! :)

    OdpowiedzUsuń