Lub twarzowe okolice. Z okolicy. W okolicy. Okolicznościowe. Wokoło. W kółko. Te same. Okoliczne sytuacje dla Was ode mnie. M.in. twarzowe dzieło działającej w okolicy grupy artystycznej klik. I czytana aktualnie książka z (i tu zapraszam od odwiedzin postu poprzedniego). Też twarzowa, z okładkowego punktu widzenia :)
U Sivuchy
Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;)
k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl
Ale się zgraliście z Młodym kolorystycznie! :) Fajnie Ci w tej spódnicy, lubię plisowanki a w szarościach i czerniach to już wogóle chociaż kratą też nie pogardzę;) Rajty świetne dorwałaś:) Skąd?
OdpowiedzUsuńOkolica faktycznie twarzowa, ja to teraz twarzy nie rozpoznaję, kolejna przeprowadzka. Czuję się jak bezpański pies
No, tak się złożyło :)
UsuńPlisowanka kilkuletnia, sprawdzona, niezniszczalna :)
Rajty były dokładnie rok temu! Teraz odkryłam! Tu post z opisem skąd:
http://sivka-malaszafa.blogspot.com/2013/10/aciate-na-sciance.html
Pieknie wygladasz w tym zestawie! Plisowanka ma swietny material, ladnie sie uklada! Rowniez sweterek i rajstopy sa sliczne i wszystko ze soba swietnie pasuje, a najwazniejsze, ze Ty Sylwio wygladsz dzis WYJATKOWO!!! Synek rowniez!! Pozdrawiam serdecznie:):)
OdpowiedzUsuńP.S. Bardzo ciekawa jest ta Twoja twarzowa okolica!!
No i co ja mam powedzieć na te wszystkie miłe słowa? Dziękuję :) :)
UsuńBardzo twarzowe szarości, ale najważniejsze, że twarze wcale nie szare:)
OdpowiedzUsuńA wiesz co, nie miałabym nic przeciwko szarym twarzom ;)
UsuńO łał! fajowo wyglądasz! wszystko idealnie do siebie pasuje! :-) Twarzyczki ciekawe! Skąd Wy macie, tam u siebie, tyle różnych artystycznych ciekawostek na ulicy...? :-)
OdpowiedzUsuńMamy z pracy twórczej twórczych działaczy :D
UsuńSłynna kostka rubika :) A plisowanka wiadomo uwielbiam, rajtki też ciekawe, nie powiem. Całość jak zawsze inna, Twoja, najpierw idzie osobowość,potem ciuch, i tak ma być :)
OdpowiedzUsuńJedna z 22 :D
UsuńTak powinno być, nie na odwrót (osobowość, ciuch). Ciuchy nie są ważna, tak naprawdę...
Twarzowa okolica nie tak daleko ....może odwiedzę...
OdpowiedzUsuńKrólowa siwego koloru...spódniczka super, świetna do całości...przeczytałaś czy czytasz, warto?
pozdrawiam...
Uwaga na objazdy i zamkniętą drogę! ;)
UsuńCzytam, rozkręcam się. Warto :)
Bardzo twarzowe te twarze... Przypominaja mi troche prace mojego wujka-atrysty, co to w drewnie dlubal i rozne cuda majstrowal, takie twarze-maski np.
OdpowiedzUsuńA szarosc zawsze moja ulubiona, grzeczna plisowanka w polaczeniu z niegrzecznym zwierzem narajtkowym pieknie sie uzupelniaja;)
Usciski. A
Te są ceramiczne :)
UsuńJedną mam na ścianie w pokoju.
Szarość to codzienność, prawie :)
Wow, cudowna ta twoja okolica , sztuka uliczna nie po raz pierwszy zachwyca . A szarOści wiadomo , są super , bez tych rajstop byłoby pańciowato , a tak jest po twOjemu . Z pazurem :) i niepokornie
OdpowiedzUsuńJest fajna, fakt. Ma dużo niespodzianek, ukrytych mniej lub bardziej. Za mało wyrobiona turystycznie, potencjał średnio wykorzystan. Ale będzie lepiej :)
UsuńEjnoo, chodzę do tego w innych rajtkach i nie czuję się pańciowato, tak czy siak :)
ale te geby fajne ;) a Ty w szarosciach pieknie stroj kapitalnie podkresla Twoja nenaganna figure, ;)
OdpowiedzUsuńNienaganna - haha :D Ale fajnie, że tak sądzisz! :D
UsuńSzarości uwielbiam <3 Rajstopy rewelacja :)
OdpowiedzUsuń:) :)
UsuńTaka jesteś kolorowa! Fajne szarości. Ciepłe.
OdpowiedzUsuńMoje ości czekają na swoją kolej, która niechybnie nadejdzie:)
Pewnie, że fajne :) :)
UsuńWszystko w swoim czasie :)
Fajny ten zestaw, dzisiaj też byłam ubrana cała na szaro. Coraz bardziej podobają mi się takie monochromatyczne zestawy.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńSivka Szara od stóp do głów!!!! Pięknie wyglądasz, a w spódnicy zakochałam się od pierwszego wejrzenia!!!!
OdpowiedzUsuńOkoliczne twarze zachwycają!!!
Przeważnie taka jest :) :) Dziękować :)
Usuńelegancko, no i słynne Ości :)
OdpowiedzUsuńSłynne? No no no :D
UsuńPo aferze seksualnej Karpowicz&Dunin już tak
Usuńfacet, żeby nie oddać kasy, powiedział, że Dunin go zgwałciła
takie tam brudy cieniasów :)
To TEN Karpowicz?! O kurde, nie zajarzyłam! :D
Usuńten ten i te Ości
Usuńczytaj i napisz, co myślisz :*
Artyści z okolicy- ukłon:)
OdpowiedzUsuńDla ciebie pozdrowionka z deszczowego już Rybnika:)
Plisowanka super, miałam taką podobną w zamierzchłych czasach, czarną ofkors, łaziłam w niej każdą zimę, aż zdechła:)
Dzięki nim coś się dzieje w tej naszej dziurze :)
UsuńDzięki i wzajemnie - u nas też napadane :)
Ty zawsze wyszukasz ciekawe, jak nie twarze, to starą warszawę :) szarość w Twoim wydaniu nie może być nudna, jest niezwykła, jak to co opsujesz i prezentujesz :) plisowanka super! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA może to wołga???
UsuńTo chyba jednak Warszawa, a napatoczyła się sama :)
UsuńBardzo Ci dziękuję za taką opinię, staram się jedynie dzielić cząstką tego co mnie spotyka i dotyka. :) Pozdrawiam :)
Twarzowo bardzo świetnie i wyglądowo-twarzowo równie cudnie, ale fajnie tam u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś zajrzysz :)
UsuńHmmm... daleko nie mam:)))
UsuńJa to Ci figury zazdrszczam... fajnie wyglądasz, rajstopy mnie intrygują i całkiem nieźle komponują się z plisowanką.. mordeczki ciekawe :)))
OdpowiedzUsuńAch no, nawet że się trzyma jak na moje lata:))))) :*
UsuńSyn jak mama też lubi szarości:)))Twoje są piękne:)))bardzo fajne te twarze:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńNie ma wyjścia, matka zarząadza jego szafą(póki co) :D
UsuńPiękna jesteś w tej szarości Sivko. Czyżbyś obcięła grzywkę?
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :)
UsuńWręcz przeciwnie, pozwoliłam jej urosnąć.
so interesting!
OdpowiedzUsuńthanks :) :)
UsuńWidzi mi się Twoja siwość..kiecki, rajt i reszty:)
OdpowiedzUsuńI widzi mi się Twój syn:D
Mój też najczęściej na siwo;)
Siwy modny, czy co??? :D
UsuńWybrałaś super, kolor , króluje on w mojej szafie, jest ponadczasowy w zestawie z innymi kolorami modny przez cały rok.Pozdrowienia dla Ciebie i ukłon w stronę twarzyczek.
OdpowiedzUsuńSiwy kolor towarzyszy mi od dłuższego czasu. Jak sama nazwa wskazuje :))
UsuńDziękuję i nawzajem pozdrawiam.
Ładna plisowanka, a Ości wpisuję do dzienniczka książek do przeczytania ;)
OdpowiedzUsuń