U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

wtorek, 9 listopada 2010

Darciuch w kapeluszu

 Darciuch to ja. Lubię, czy nie lubię, ale czasem się muszę powydzierać. Dar-ciuch, to ta ślicznokolorowa spódniczka, którą mi podarowano... No dobra, sama sobie wzięłam :P A kapelusz jest niespodziewanie dokonanym znaleziskiem. Niezwyczajna jestem paradować w tak eleganckich nakryciach głowy, ale raz można spróbować...
 

26 komentarzy:

  1. Świetna kolorystyka,a kapelusz i okulary dodają smaczku:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kapelusz świetny...też mam....i powydzierać się pewnie jak wiekszość kobitek lubię...śliczny kolor ma ta spódniczka...pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sivka, autentycznie oniemiałam na Twój widok! Zdjęcia niczym z Sartorialists! Szok!

    OdpowiedzUsuń
  4. próbuj częściej, bo Ci do twarzy:) czy Ty najpierw szukasz miejsca i ubierasz się odpowiednio, czy ubierasz się i potem szukasz miejsca do zdjęcia:}? Bo zawsze wszystko tak pięknie pasuje...

    OdpowiedzUsuń
  5. granda:Ha ha:))Nie,nie ubieram się pod upatrzone miejsce,ale jak już jestem jakoś ubrana,to ...tło znajduje się samo.Fakt,że sporo się przemieszczam,a moje oko wyłapuje błyskawiczne TE miejsca.Szczerze mówiąc,jest więcej Miejsc,niż ja mam ciuchów i pomysłów:)

    Biurowa:Aż tak???Szczerze powiedziawszy,też byłam zdziwiona,że tak fajnie wyszło:)

    bastamb:Dziękuję:)Właśnie,a mój mąż ciągle się dziwi:))

    OdpowiedzUsuń
  6. strasznie lubię Cię w tych okularach

    OdpowiedzUsuń
  7. Siva - oni tego nie rozumieją, że my musimy ...nieraz....powydzierać... się...Ha!Ha!

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne niebieskości, kapelusz jak na zamówienie. Też dzisiaj byłam w lumpie, mierzyłam nawet, ale dalej nic...

    OdpowiedzUsuń
  9. wow! Kolor rajstop i spódnicy piękne! A co do kapelusza to mnie się też marzy ale fioletowy jakiś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Całość bardzo mi się podoba :)uwielbima, jak uda się dopasować tło, Tobie wychodzi to świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo fajne kolory i nakrycie głowy

    OdpowiedzUsuń
  12. jeny Sivka wyglądasz fantastycznie! ten niesamowicie niebieski kolor i ten kapelusz -no jest cudne!!! a w kapeluszu Ci do twarzy

    OdpowiedzUsuń
  13. Kapelusz ma fajny ksztalt, nie taki zupelnie nocnikowaty (wiem ze obecnie modne, ale skojarzenie zostaje), tylko jakby bardziej kapeluszowaty :) A ze ja kapelusze bardzo lubie, wiec brawa ode mnie dostajesz!

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdaje się, że mam identyczny sweterek, tylko na mnie jest dłuższy :)) Ale na Tobie wygląda lepiej, to zdecydowanie ten fason :)

    Ślicznie Ci w tym kapeluszu :) A spódniczka może z wełenki? Wygląda ...

    OdpowiedzUsuń
  15. swietny sweterek no i zazdroszcze kapelusika, ja poluje na taki bezskutecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kapelusz boski!A królika nie oddam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. na 1 zdjęciu bym Cię nie poznała!!super wyszłaś !
    a to chyba zasługa fryzury,wymodelowane włosy- częściej tak!

    OdpowiedzUsuń
  18. Też się lubię powydzierać :). I powyć do księżyca tudzież innego ciała... niebieskiego :).

    Świetnie wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kapelusz rewelacja i do twarzy Ci w nim :) sweterek również bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  20. genialna kolorystyka! i to tło! jak Szwecja jakas:)

    OdpowiedzUsuń
  21. kobaltowy niebieski jest przepiękny :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kapelusz jest świetny. Marzenie normalnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. alez pięknie !
    świetnie Ci w kapeluszu. I włosy ładnie ułozone. Fryzjer działał?

    OdpowiedzUsuń
  24. Dzięki wszystkim za te miłe słowa:)

    Rzaba:Fryzjer nie-moje stare wałki:))

    Sigrun:A wiesz,że też mi się tak jakoś kojarzy(chociaż w Szwecji jeszcze nie byłam):)

    OdpowiedzUsuń
  25. uwielbiam taki kolor, świetny upolowałaś te rajstopy - kolor nie staje się bledszy po naciągnięciu:) ja właśnie szyję płaszczyk w takim kolorze:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń