Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;)
k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl
Kiedy nie chce mi się myśleć, co do czego i z czym. Często. Bez szału, bez wysiłku. Zwłaszcza, gdy od rana jest wieczór. Bo czy to takie ważne? Bo kogo to obchodzi? Bo świat oszalał i rządzą nim styliści?
Chrzanić stylistów, wyglądasz bosko, a buty i torebka są po prostu do schrupania :))) Ja też się stałam posiadaczką brązowych kaloszo-kozaków, niedługo je pewnie obnażę na blogu :)
Hehe, myslec co do czego i z czym to sie niby nie chce, a aparat na spacer zabrany, tlo dokomponowane i fryz nienaganny tak niby przypadkiem? ;) Kazdy chyba to przerobil: rano nic sie nie chce, ale za zimno na chodzenie nago, poza tym normy spoleczne itp... no i cos na grzbiet naciagnac trzeba. Wyciagamy z szafay "latwe" rzeczy i okazuje sie ze to jest to :) A potem lykamy komplementy bez zmruzenia oka, jakby sie nam nalezalo :D
Mrs_L: Hm...jakby Ci to rzec... chciałam pokazać,jak najczęściej na codzień się ubieram. To nie był spacer.A aparat zawsze z nami jeździ.Nie robię "specjalnych" sesji. Komplementy łykam mrużąc oczy :D A tekścik wziął się z pewnych moich obserwacji...
ja też uwazam- kogo to obchodzi,ale sa tacy co są modą bardzo przejęci,ha ha
OdpowiedzUsuńświetnie Sivko wygladasz z tymi warkoczykami. Całosć gustowna i bez naprężeń. I o to chodzi!:)
OdpowiedzUsuńkopertówka i buty kowbojskie naj:)
OdpowiedzUsuńhttp://artistic-disorder.blogspot.com/
Chrzanić stylistów, wyglądasz bosko, a buty i torebka są po prostu do schrupania :))) Ja też się stałam posiadaczką brązowych kaloszo-kozaków, niedługo je pewnie obnażę na blogu :)
OdpowiedzUsuńSuper....własnie ma być na luzie tak jak Ty czujesz...
OdpowiedzUsuńokularnica z warkoczykami miodzio! a kopertowka czadowa,
OdpowiedzUsuńeh u mnie tez od rana wieczor, az sie nie chce pizamy zdejmowac.....
Super! A kopertówka w tym kolorze -cudnaaaa :)
OdpowiedzUsuńdziś myślałam o tym, by zapleść dwa warkocze:) wyglądasz jak grzeczna dziewczynka:D
OdpowiedzUsuńAle fajnie, dla mnie szał i wszystko ze sobą gra.
OdpowiedzUsuńsłusznie TO TYLKO CIUCHY, a swoją drogą super torebka
OdpowiedzUsuńWszystko świetnie razem wygląda, bardzo podoba mi się sweter!
OdpowiedzUsuńHehe, myslec co do czego i z czym to sie niby nie chce, a aparat na spacer zabrany, tlo dokomponowane i fryz nienaganny tak niby przypadkiem? ;)
OdpowiedzUsuńKazdy chyba to przerobil: rano nic sie nie chce, ale za zimno na chodzenie nago, poza tym normy spoleczne itp... no i cos na grzbiet naciagnac trzeba. Wyciagamy z szafay "latwe" rzeczy i okazuje sie ze to jest to :) A potem lykamy komplementy bez zmruzenia oka, jakby sie nam nalezalo :D
Mrs_L: Hm...jakby Ci to rzec... chciałam pokazać,jak najczęściej na codzień się ubieram. To nie był spacer.A aparat zawsze z nami jeździ.Nie robię "specjalnych" sesji. Komplementy łykam mrużąc oczy :D
OdpowiedzUsuńA tekścik wziął się z pewnych moich obserwacji...
Dzięki za komplementy Wszystkim:)
warkoczyki i torebeczka bardzo bardzo! :D sivka też chciałabym tak wyglądać bez napinki;)
OdpowiedzUsuńNie rządzą światem żadni styliści, światem rządzą beretki! ;)
OdpowiedzUsuńJa też chcę taką torebkę i takie warkocze! Super wyglądasz!
OdpowiedzUsuńBombowe kucyki!
OdpowiedzUsuńA styliści, he , niektórych to bym się bała;)
Nieważne :) Jest super! Świetne kolory :)
OdpowiedzUsuńA ja w nosie mam stylistów. Uważam, że jesteś piękna. Ale uważaj, bo to moja subiektywna opinia :))
OdpowiedzUsuń