U Sivuchy
Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;)
k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl
Fajna tradycja. Super, że mieszkańcy kluczy mają poczucie humoru i są kreatywni. Podziwiam, że tak licznie się angażują.
OdpowiedzUsuńDo kiedy można oglądać takie cuda? Może wybiorę się w weekend zobaczyć;-)
Przepraszam, oczywiście, Kluczy z dużej litery. Nie miałam zamiaru umniejszać wagi tego miasta;-)
UsuńJuż nie można. Dożynki były w niedzielę i już na drugi dzień zaczęto sprzątać. Dożynki są co roku, ale za każdym razem w innej wsi gminy. Tym razem padło do gminną stolicę :)
UsuńSpoko, Klucze to nie miasto ;)
UsuńŚwietne, oryginalne i z humorem. ;D
OdpowiedzUsuńTakie trochę podpatrzane od innych, z zeszłych lat ;)
UsuńCzas dożynek obfituje w takie cudaki, tez kiedyś pokazywałam na blogu, niektóre bardzo pomysłowe:-)
OdpowiedzUsuńU mnie to powoli coroczna dożynkowa tradycja na blogu :)
UsuńW czasie dożynkowym jest wysyp różnorakich słomianych tworów... niektóre są, jak z horroru:)))
OdpowiedzUsuńI o to chodzi :)
Usuńprześwietne dekoracje :)
OdpowiedzUsuńWieś się bawi ;)
UsuńŚwietne są:)))))))))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńTak, są super ✌️
UsuńBardzo pomysłowe i z poczuciem humoru te dożynkowe słomiaki :)
OdpowiedzUsuńTo prawda 🙂🙂🙂
UsuńBeautiful blog
OdpowiedzUsuń🙂
UsuńPomysłowość ludzka nie ma granic!:))
OdpowiedzUsuńJest słoma, są pomysły 😎
UsuńŚwietne słamiaki :). Od razu poczułam dożynkowe klimaty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłomiaki najlepsze ;)
UsuńInteresting street exposition of all these curious objects. A good work.
OdpowiedzUsuńIt is a celebration of the Polish countryside ;)
UsuńFajnie, że organizowane są jeszcze dożynki :D Miałam okazję brać udział w takim wydarzeniu w 2022 roku :D Super słomiaki na zdjęciach :D Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajnie, tylko szkoda, że (zwłaszcza w tym roku) służą za element kampanii wyborczej, gdzie za nie swoje pieniądze lansują się politycy (partii rządzącej oczywiście) :/ Dlatego brałam udział tylko w podziwianiu słomiaków i koncercie Felicjana Andrzejczaka ;)
UsuńAleż pobalowały w tym roku, te Słomiaki. Co jeden, to lepszy 🤣
OdpowiedzUsuń😀😆
Usuń