U Sivuchy
Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;)
k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl
piątek, 25 listopada 2022
Rób tak dalej
To, co robię, nie musi mieć sensu dla nikogo poza mną. Komplet, projekt autorski. SUKNIA z KOMINIARKĄ. Z wełny, w kolorze pszenicznym. Na drutach, bezszwowo. Hand made by Sivka. Nieskromnie nie mogę wyjść z samozadowolenia. Rób tak dalej - myślę sobie ✌️ Ałtfit wykończony idealnie pod kolor dobranymi (już na etapie zakupu) kalesonorajtkami. Miejscówka - kamieniołom. Znalazłam tam amonity. Pst, jeden zabrałam ze sobą 🤫
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudna amonitowa!
OdpowiedzUsuńO, że też nie wpadłam na to, żeby tak nazwać suknię! 😉👌
UsuńKomplet bajeczny, skromność tu by była nie na miejscu. ♥️ No i tempo zawrotne. Ja taka kiecke bym robila z pół roku. 🙈 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję 🙂 Niestety, skromność mam wpisaną w krwiobieg. Muszę się wewnętrznie nastarać, żeby być samochwałą (ale jakoś idzie 😁). Co do tempa, to nie napisałam ile czasu zajęło mi zrobienie sukni. Może pół roku... 🤔😉🤗
UsuńPiękna ciepła i kolor bajeczny. Jak kawa z mlekiem. Jestem po prostu zachwycona 💗
OdpowiedzUsuńKolor faktycznie cudny. Otulający dodatkowo 😉 Bardzo wielkie dziękuję 😘
UsuńPopieram "rób tak dalej", bo super Ci to wychodzi😊
OdpowiedzUsuńNigdy nie pisałam, zawsze oglądałam. Jednak zdecydowałam się przekazać - inspirujesz mnie.
UsuńPS. Nigdy nie porzucaj bloga. 😊
Lucyno, robię ile pary w łapach 😉 Bardzo dziękuję 😘
UsuńNatalio droga, nawet nie wiesz, jak mnie uszczęśliwiają takie komentarze. Może to blogowanie ma jednak sens 😉✌️😘
Ma i to wielki! U Ciebie można się rozkosznie rozgościć, jest przytulnie i swojsko, a równocześnie, jak wspomniałam, inspirująco i ze sznytem. A przede wszystkim inteligentnie. Szczerze. Niewielu jest takich blogerów. I ludzi.
UsuńDziękuję raz jeszcze. Za te słowa i taki odbiór tego, co tu robię. Staram się. Zależy mi. Żeby było tu Jakoś, a nie byle jak. I szczerze, po mojemu. Dodałaś mi wiatru w skrzydła, jestem Ci wdzięczna 😘✌️
UsuńRób, rób! Robisz wspaniałe i fenomenalne :-D
OdpowiedzUsuńUściski!
Och, dzięki wielkie 😘
UsuńKomplet cudny:)))otoczenie również zachwyca:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne 😘
UsuńTak, tak, rób tak dalej! Samozadowolenie jest jak najbardziej na miejscu, samozachwyt też nie byłby przesadą. Całość tak pięknie zgrana. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńNiestety, wbijali mi do głowy, że trzeba być skromnym. Ale staram się nie 😁
UsuńDziękuję bardzo i szanuję. Zgranie całości to ważny punkt programu 😉✌️
Nie dziwię Ci się, bo komplet wspaniały... kolor, fason i wykończenie wzorami - świetne!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ☺️
UsuńTa kominiara jest czadowa! W taką pogodę to już w ogóle... ;)
OdpowiedzUsuńMoja tegoroczna sezonowa fiksacja rękodzielnicza 😉
UsuńRany! Genialnie całość zgrana!
OdpowiedzUsuńKomplet, wykopalisko-znalezisko i tło!
Co nie? Rooobi wrażeenie... 😉😁 Dzięki!✌️
UsuńTe komplety są rewelacyjne!!!! Kominiarka wymiata :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba <3
UsuńCały zestaw jest przecudny. Sivka, wyglądasz przepięknie!!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie to ja dziękuję 😘
UsuńZestaw kupił mnie kolorem :)
OdpowiedzUsuńKolor dla koneserów, niepozorny, nieszałowy, a piękny 🙂
UsuńFajna i ciekawa sesja zdjęciowa. Wyglądasz cudownie.
OdpowiedzUsuńOdlotowa ;)
UsuńZdolniacha, fajnie połączyłaś różne warkocze, kolor cudny, fotki wiadomo zaj.....e
OdpowiedzUsuńMiło, dziękuję ☺️✌️
UsuńKomplet pszeniczny - krajobraz kosmiczny (tzn. księżycowy).
OdpowiedzUsuńO, należy z dumą takie rzeczy autorskie prezentować i się niemi napawać! Słusznieś uczyniła!
I ten amonit ...
Haha, moja mama powiedziała, że wyglądam jak kosmonauta 😁 A że na Księżyc 🌙 mam blisko, to... fruu 😉😁😆
UsuńJak zawsze... genialna 😍!!!
OdpowiedzUsuńPotwierdzić trochę mi głupio. Zaprzeczyć trochę szkoda. To chyba nie pozostaje mi nic innego jak podziękować 🙂🙃🙂
Usuń