Całe robótkowanie zastanawiałam się, jaki to kolor. To znaczy, jaki odcień brązu. Oświeciło mnie, kiedy gotowy golfoTwór zawisł na moim grzbiecie. Brunatny! I to niedźwiedź! A z niedźwiadkiem żartów nie ma. Przytulnie wygląda, ale jak łapą zawinie, to aałaaa! Niedźwiedź Brutalny! 🐻 💪
Niedźwiedzia Brunatnego Brutalnego wykonałam z Alize Lanagold Fine podwójną nitką, podwójnym ryżem, podwójnym ściągaczowym, z podwójnym zapałem. Było to parę miesięcy temu, z początkiem lata. Dlatego dopiero teraz zjawiła się pora (roku) aby go zaprezentować. I robię to z podwójnym zapałem! Bo dumna jestem, jak mi się Niedźwiedź udał! Chętnie państwu łapę poda. Nie chce podać? A to szkoda 👐 😀 🐻
Prawie jak niedźwiedzia gawra:
🐻👍👌👐
golfoTwór i czapka - hand made by Sivka
golfoTwór i czapka - hand made by Sivka
Świetny ! Taki brąz lubię najbardziej, nie czysty, czekoladowy, ale taki złamany szarością.
OdpowiedzUsuńSuper zestaw! Trochę się napracowałaś:)
Trochę się narobiłam, fakt. Ale to tylko zrozumie ktoś, kto sam się tym zajmuje ;) :)
UsuńWłaśnie kończę coś prawie podobnego;-)
OdpowiedzUsuńSuper fason, super kolor i niestety, ale niezbyt brutalnie, za to bardzo misiowo przytulnie wygląda Twój stwór:-)
No o tym właśnie napisałam. Że nie wygląda. Ale jest :D
UsuńBardzo ładny. I kolor i fason. Super przytulaśny. Dla mnie bomba.
OdpowiedzUsuńDla mnie też ;)
UsuńDziękować :)
na pierwszym zdjęciu Sivka lat 12scie, uroczo ,niewinnie delikatnie i przytulnie...pozór jak z niedźwiedziem. Bo Sivka pełnoletnia waleczne serce ma ;) i pazur potrafi pokazać. Bo z niedźwiedziami chyba też tak jest ,że jak nie nadepnie im się na odcisk to nie atakują, dopiero drażnione zamieniają się w bestię ;) Fajny Stwór
OdpowiedzUsuńO, to jestem młodsza od swojego dziecia :O
UsuńAle to trafnie napisałaś... ;) :D
Świetny niedźwiedź z Ciebie, kolor bardzo nieoczywisty, trochę przełamany szarością. A i fason zacny!
OdpowiedzUsuńTak, kolor taki właśnie... Miałam problem przez dłuższy czas z określeniem go. A lubię wiedzieć, z czego robię :D ;)
UsuńŚlicznie ten niedźwiedź się uśmiecha!!! :) Takiego to bym przytuliła i to bez większych obaw ;D gotfotwór cudowny!!! :)
OdpowiedzUsuńOdważnaś :D Ja bym się czasem bała podejść ;) Dzięki!
UsuńAbsolutnie przepiękny ten niedźwiedź, bardzo takie lubię - i odpowiada mi nieoczywisty kolor, bo czysto brązowy to nie dla mnie. No, a roboty trochę było, ja ostatnio jestem stanowczo rozleniwiona, musze sie poprawić - taki widok jak na zdjęciach motywuje :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) :) Nieoczywistości - to jedno z moich ulubionych określeń. Mam jakiś taki robótczany mocny czas ;)
UsuńSię wymądrzę i powiem, że to kolor taupe :-]. A wiem, bo też go baaaaardzo lubię.
OdpowiedzUsuńMiałam identyczny pierścionek, ale sreberko mi z drewienka wylazło ;-).
Świetny komplet!
Aż sprawdziłam w necie. No, sweter jest bardziej ciemny ;)
UsuńTeż pomyślałam, że to ciemniejsze taupe, takie mam przedlumpeksowe droooogie buty i torebkę. Cudnie Ci w tym swetworze w tej gawrze i chyba świetnie się czujesz, bo ten uśmiech ☺ Buziaki 😙
UsuńNie sądź człowieka po uśmiechu lub jego braku ;) Ale tak, czuję się w nim genialnie. Ale kiedy się nie uśmiecham, to nie znacz, że cierpię. Chyba nawet wręcz odwrotnie :D
UsuńNie sądzę człowieka, ani nawet niedźwiedzia, tak lubię :)))
UsuńOla, przecie ja nie dosłownie 🙃
UsuńJa bym powiedziała, że kamuflujący się ten niedźwiedź. Fajny, bo na jednych zdjęciach bardziej szary, a na innych rzeczywiście brązy przeświecają ładnie:)
OdpowiedzUsuńA to chyba tylko tak na fotkach, normalnie ma jeden kolor. Nieoczywisty, ale niezmienny ;)
UsuńJaki ładny misio, no super. Kiedyś robiłam na drutach, to wiem, że to wiele pracy dlatego podziwiam uzdolnienia, bo tak ładnie to wygląda, a misio nie musi podawać łapy i tak go lubię:)Czapka też fajna, całość zabieram:) Piękniasto Ci w tym:) i zdjęcia bardzo , mają nastrój,uściski.
OdpowiedzUsuńDzięki piękne, Jolu ;) :)
UsuńJa to tam Ciebie podwójnie podziwiam, bo ze mnie druto-łamaga ;-)))
OdpowiedzUsuńWięc takie coś dużego, ciepłego chciałabym mieć bo fajne ale kto mnie do druta zapędzi ;-)))
Fajnie to wymysliłaś a kolor naprawdę super! Buty też ;-)
Hahah, ze mnie łamaga w wielu innych tematach :D
UsuńDzięki! :)
Bardo ładny niedźwiadek z Ciebie:))śliczny jest ten sweter:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńCo tam ja, grunt to niedźwiadek golf ;)
UsuńPozory mylą :) Miś, miś, ale w mordę może dać.
OdpowiedzUsuńRękawy są bardzo fajnie zrobione. Podobają mi się. Ogólnie całość niezwykle zgrabna, co przy niedźwiedziowym wydźwięku może zaskoczyć. Ogólnie bardzo jesteś najlepsza w tym, co robisz. Nie do podrobienia :)
No! I flaki wypruć ;)
UsuńBardzo Ci dziękuję, aż ten... muszę to sobie drukowanymi w głowie wyryć i powtarzać w chwilach zwątpienia ;) :)
Podpisuję się 2-ma łapami ☺
Usuń:D
UsuńBrunatny niedźwiedź - super, trochę mało brązowy ale to dobrze, bo bardzo ciekawy kolor. Sweter świetny, możesz nosić też jako sukienkę. Pozdrawiam serdecznie, miłego weekendu...
OdpowiedzUsuńNie brązowy, bo brunatny :D
UsuńWłaśnie zapomniałam napisać, że jako sukienkę też go mam zamiar. Ale i do spódnicy midi poszedł i było całkiem całkie... ;)
Czapka do tego swetra to świetny pomysł. Bardzo fajny komplet wyszedł. Będziesz mogła wykorzystać go na wiele sposobów.Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKażdy, nooo prawie, mój sweTwór ma swoją czapę 😉💂 Dziękuje.
UsuńJaaaakii piękny sweTwór :). Sivko, twoje dzieło ciągle mi służy :) Rzeczy ładne i dobrej jakości przetrwają każdy chwilowy trend :). Ostatnio powiększyła swoją kolekcję o białego,grubaśnego merynosa.Niestety już gotowiec, nie 'hęndmejd', ale przyjemniej polski :) Pozdrawiam Pati
OdpowiedzUsuńPati, dziewczyno! Jak ja się zawsze cieszę, jak się odzywasz... Pokazałabyś się jeszcze. Brak Cię w tej blogosferze... Dziękuję🖤 Wyrabiam się 😉
UsuńSuper wyszło, wygląda jak typowe kimono a ja uwielbiam takie rękawy :) Wielki podziw za realizację pomysłu.
OdpowiedzUsuńKimono się robi trochę inaczej. Tu taki oversize wyszedł (no, tak jak zamierzałam) 😉 Dziękuję bardzo. Robienie tego sweTwora bardzo mnie ekscytowało, a efekt przeszedł oczekiwania in plus 🖤✌️
UsuńOj udał się, udał!! I to jeszcze jak! Cudny, aż zazdrość mnie bierze i chyba popruję ten swój niedorobiony i zacznę od nowa. I jaką fajną jaskinię znalazłaś dla niedźwiedzia :)) zdjęcia super! A, i jeszcze czapka, bardzo mi tu pasuje. Bez niej niedźwiedź byłyby niekomplety 🐻 :))
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się podoba <3 Działaj działaj, nic tylko praktyka czyni mistrza.
UsuńHahaha, no, aż się bałam, że tu zaraz prawdziwy niedźwiedź wyjdzie z lasu i mnie przegoni z jego legowiska :DDD Ale nieeeee, u nas nie ma misiów. Co najwyżej zające :D
O tak, bez czapki jakosś łyso i mniej niedźwiedzio ;)
Podoba mi się niedźwiedź w Twoim wydaniu i to bardzo :) Sweter jest świetny i zdjęcia cudne :)
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo dzięki! :) ;)
UsuńŚwietny ten golf! Pasuje Ci :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) :)
UsuńTen niedżwiedż nie taki brutalny... Uśmiecha się...słodko nawet:))
OdpowiedzUsuńHehehe:D Fajoskie, to swetrzycho i czapa!!!
No już to właśnie wyjaśniałam. Wygląda przytulnie. A jaki jest, to... ten tego no :D
UsuńTo mój ukochany sTwór <3
Siwka UŚMIECHNIĘTA koniec świata po prostu !!!!
OdpowiedzUsuńI tak najbardziej lubię Cię z różowymi włosami, ale to uśmiechnięte zdjęcie będzie nr 2 w kolekcji :) Pozdrawiam też uśmiechnięta :)
No patrz, a sporo ludzi mnie za ciągle dowcipkującą i rozrechotaną ma. Ech te internety, prawdę nie powiedzą :D ;)
UsuńAle pięknie, cudnie, cudownie, wspaniale i Ty jakaś inna ---- aaa już dopatrzyłam i doczytałam hahaha UŚMIECHNIĘTA . W każdym razie - REWELACJA :)))) Kisses - Margot :)))
OdpowiedzUsuńAle pięknie dziękuję! :) :))) Taaa, inna, bo normalnie to ponura taka :D
UsuńUwielbiam ludzi,ktorzy drutuja ,albo szydelkuja :))) Podziwiam i zazdroszcze ......tak jak podziwiam i zazdroszcze swetra :) cudo :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Renata
Ja też, a dodatkowo preferuję uskutecznianie własnych wymysłów przy tym ;) :) Dziękuję za dobre słowo w kierunku mojego sTwora :)
UsuńŚlicznie. Super wyglądasz.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) :)
UsuńTen niedźwiedź wygląda bardziej na ciepłego i przyjaznego niż " brutalnego" :-))
OdpowiedzUsuńNo bo takie są misie :D Wyglądają przytulnie. Taaaka gra słów, jak to u mnie....
UsuńW taki swetrze to zima nie straszna, rękawy wyszły fajnie, kolor mega! Zdjęcia, gdzie się uśmiechasz (pierwsza fota) jakie milusie :))) <3
OdpowiedzUsuńOo, prawda to, z tą zimą ✌️😉 Złapać mój uśmiech na fotce, to rzadkość - bo nie lubię i nie umiem sztucznie i na siłę tego robić. Zwłaszcza do fotek mnie to...śmieszy 😁😀
UsuńCo ja Ci mogę powiedzieć?... zdolniacha jesteś i tego talentu drucianego zazdroszczę Ci bardzo... Jak mi już te małe pożeracze czasu dadzą wreszcie odetchnąć, to też chwycę za druty :)!!!!
OdpowiedzUsuńTe druty to mi psyche chyba ratują przed zwariowaniem ;)))
UsuńPrzez jakieś 2-3 lata miałam fazę na skomplikowane wzorniczo i konstrukcyjnie sweterki, ale to był taki epizod, po którym wróciłam do prostych wzorów i spokojnych kolorów. Prostota bywa najbardziej ekstrawagancka. I to właśnie u Ciebie lubię. Bez jakichś dzikich fajerwerków tworzysz rzeczy i kompozycje odjazdowe.
OdpowiedzUsuńTeż miałam taki epizod. W zasadzie na początku, kiedy po laaaatach przypomniałam sobie, że dziergam. Miałam taką ideę "ja wam pokażę" 😂😁😂 Ale szybko mi się okazało, że się męczę w dziwactwach na co dzień. Prostota wygrywa wszystko, w każdej dziedzinie. Jest trwała. Szanuję 🖤 Dziękuję 😊☺️ Aż mnie zawsze smyra w środku, kiedy trafiam na kogoś, kto mnie rozumie.
UsuńHehe,u mnie było dokładnie tak samo - dłuuga przerwa w dzierganiu, a potem zachłysnęłam się tym, co wyprawiają dziewczyny na drutach, tymi wymyślnymi wzorami, przekombinowanymi konstrukcjami i ręcznie barwionymi włóczkami, no i też chciałam tak samo :). A potem stwierdziłam, że mnie to jednak wcale nie jara :).
Usuń