U SIVUCHY

Sivka. Rocznik '73. Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Przekorna indywidualistka. Handmajdzistka. Pasjonatka tworzenia. Lubi chadzać swoimi ścieżkami. Robić zdjęcia. Odwiedzać miejscówki. Mieszkanka Jury. k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

niedziela, 14 kwietnia 2013

Każdy głupi

 Ubrać się w szarości i czernie, to każdy głupi potrafi -  wypowiedział się pan Jacyków. Stylistą być w dzisiejszych czasach też.

  
 Dzisiejsze czasy jakie są, każdy interpretuje po swojemu. Dla młodych to jedyne czasy, z jakimi mieli do czynienia. Starsi już wchodzili do tej rzeki. Najstarszym się nie śniło. Ja jestem zbulwersowana łatwością, z jaką pewne symbole ulegają komercji i tracą na znaczeniu. Na przykład kultowa ramoneska. 20 lat temu to było wielkie HALO w tej szerokości geograficznej, gdy miało się zaszczyt takową mieć. Była jedną jedyną w jakiej się śmigało od świtu do zmierzchu, latojesieńzimawiosna. Teraz ma ją każdy i to tanio. Ja też se nie mogłam odmówić :D :D

W bonusie Lord, który też czasem głupieje :D  
Mała szara biżuteryjka:
I kawałek szarej roboty, od której trudno mnie oderwać:



50 komentarzy:

  1. Gadać głupoty w telewizji też każdy potrafi... a jakoś mu to nie przeszkadza przed wypowiadaniem się ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo on to chyba kocha; jak to mówią: parcie ma na szkło.

      Usuń
  2. Ja nie przepadam za Jacykowem i jego wypowiedzi nie są dla mnie interesujące.
    Natomiast Ty bardzo mi się podobasz w wersji takiej rokowej.

    OdpowiedzUsuń
  3. aż się uśmiałam na twoją ripostę, niezwykle trafną, cha, cha! :)
    smiem mieć odmienne zdanie od popularnego i hołobiunego przez salony pana stylistę, uważam ( zawsze przy tym obstawałam i nie zmienię zdania), że szary to niezwykły kolor z ogromnym potencjalem. Wcale nie jest nudny, wręcz odwrotnie, tyle, że nie każdy głupi jak to określa pan Jacykow, potrafi ten potencjal wykorzystać:) Ale Sivka ma wyobraźnię i potafi :)Bardzo lubię dla odmiany po kolorowych szaleństwach skryć się w bezpieczne, eleganckie i stonowane szarości. Ja uwielbiam twego psa!a kolczyki mam bardzo podobne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie rozumiem tego hołubienia go przez salony. To samo w sobie jest fenomen. Bo on nic odkrywczego nie ma do zaproponowania. A takie wielke zamieszanie wywołuje...
      A w szaroścach jestem bardziej szalona, niż w kolorach. Kolory przytłaczają moją osobę - takie mam odczucie.... :)

      Usuń
  4. taa, Jacyków...jakoś autorytetem modowym to on dla mnie żadnym.
    szarości lubię. i lubię Twoją ramoneskę! :)
    i BARDZO! lubię nowy nagłówek!!! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) - ileż się nabiedziłam nad nim. To znaczy nad kolejnością zdjęć:)))

      Usuń
  5. Ubrać się na szaro to jedno a ubrać się na szaro efektownie to już sztuka:)))nie ma co wszystkiego słuchać co mówią styliści:)))piękny pies:))) i nie wiem co to będzie z tej szarej roboty ale zapowiada się nie źle:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja raczej nie słucham stylistów wcale. Nie uznaję żadnych autorytetów. A juz tym bardzie nikt mi nie będzie mówił, w czym się czuję najlepiej:D

      Usuń
  6. Jak zwykle- świetnie napisane ;)
    I wcale nikt nie zrobił Cię na szaro! ;) ew. szaro-czarno :)

    OdpowiedzUsuń
  7. hehehe, bo najlepiej nawieszać na siebie rozmaitych ciuchów naraz;)) Pan Jacykow nie jest w kwestii stylizacji dla mnie żadnym autorytetem...
    a Ty jesteś królową szarości i nikt Ci nie podskoczy!
    kurde...nie mam takiej kurtki;)
    Lord pasuje Ci pod kolor:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam wrażenie, że on, jakby spotkał kogoś tak ubranego jak on, to by dokumentnie skrytykował:))))

      Usuń
    2. no:D też mi się tak wydaje:)))

      nagłówek masz bojowy!!!:D

      Usuń
  8. No, no widzę że zamieniasz się w prawdziwie niegrzeczną dziewczynkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdziwie niegrzeczną dziewczynką, to już byłam :D

      Usuń
  9. Witam Ciebie w słoneczną niedzielę.Miło i przytulnie tu u Ciebie -zostanę na dłużej.Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili w odwiedziny i przysłowiową kawkę.papa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło, że Ci się u mnie podoba. Czym chata bogata - zapraszam i wpadnę z rewizytą:)

      Usuń
  10. A jeszcze chustka "arafatka" i "martensy". Jak ktos mial orginaly to byl "bogiem".
    Ale kto to dzis zrozumie.........Kate K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martensy to były papucie w porównaniu z obuwiem, które kiedyś nosiłam :))

      Usuń
  11. Świetna ta siwa robota a Pan J niech się cmoknie w sam czubek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby on wiedział, jaki ma posłuch w narodzie, to może by się przymknął:)))

      Usuń
    2. TV go lubi, geje za nim szaleją, a teraz hetero są w mniejszości w mediach, więc niech się tam smyrają skoro oni są podwaliną wszystkiego

      Usuń
  12. tak rockowo troszkę - fajnie :))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawa jestem, co to za robota, już widzę, że powstaje coś ciekawego. Jacyków to ciekawa postać, ja tam wcale nie słucham co on mówi, lubie szarości i czernie, i zakładam jak tylko przychodzi mi na to ochota, świetna kurtka, super wyglądasz, pieska masz pięknego...pozdrawiam...tak czytam co napisałam i dużo tego "ciekawego" ha!ha!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to u mnie w ostatnich czasach - sukienka się robi:)
      Czasem jedno słowo załatwi całą wypowiedź:))

      Usuń
  14. A Naszym wnukom będziemy mówić: "kiedyś człowiek miał jeden samochód, a teraz to każdy po pięć i odrzutowce i inne", bo taki jest świat. Kto nie idzie razem z postępem, ten cofa się automatycznie. Gorąco pozdrawiam i zapraszam do siebie na www.malgo-pisze.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja się chyba trochę cofam...I dobrze mi z tym:) :)

      W wolniejszej chwli na pewno wpadnę, dzięki za zaproszenie!

      Usuń
  15. kto by tam jacykowa za guru mody traktowal!ja poszukuje..szarej skorzanej ramoneski-te z kolekcji C.Crawford dla C&A wyrpzedali na pniu:/firma zupelnie nie spodziewala sie takiego zainteresowania a tyle mogli zarobic. Takie gacie tez modne juz fiu fiu, powrocily znow i tez poszukuje takich ala waskie spodnie skorzane ale mniej oczywistych-w matowej czerni jednak.twoja wersja odwazna, rockowa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam szarą ramoneskę, ale nie ze skóry (nie lubię!). A legginsy moje staaaare, że niedługo pewnie sie rozpadną:D

      Usuń
  16. Zalozyc krzykliwe portki, kapelutek na glace i obcisla swicaca marynare i wygladac jak paJacykow tez kazdy potrafi... ALe zalozyc zwyczajna szarosc i skorzana kurtke i wygladac TAK jak Ty... tego paJacykow nie pojmie..
    Psiutek Twoj? Piekny zwierz.. I robotka szarosciowa tyz pikna;)
    Sciskam. A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pies u rodziców mieszka, ale wszyscy traktujemy go jak własność :))

      Usuń
  17. Uwielbiam Twoje spostrzeżenia, proste i dobitne!

    Czy szara robota, to narzuta??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak coś powiem, to juz powiem :D

      To sukienka. Ewentualnie sweter:)

      Usuń
  18. ja lubić twarz po prawej u góry, Twoje "humorystycznociekawe" teksty i fajnie skomplikowane szydełkowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, robi furrorę na moim profilu na fb:))
      Robota to drytowanie:)

      Usuń
    2. drUtowanie - miało być. Jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy :D

      Usuń
  19. ..a jakbyś teraz tak sobie włosy chlasnęła..."to co byś powiedziała" ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chlaśnięte włosy miałam, bardzo chlaśnięte nawet, najbardziej jak się da. Dłuuugo. A teraz mam potrzebę wiatru we włosach... :D

      Usuń
  20. A kto to Jacykôw ?! Serio , nie wiem ... Ok, wygooglowałam ...
    E.... Ubierze sie koleś kolorowe Szmatki i kapelusz i myśli ,ze zna. Sie na modzie ....
    Tak dobrać psa do kompozycji kolorystycznej ;) niespotykane ;))

    Ja tez biegłam w szarosciach , Ok
    Szarosciach z bielą , ale biały to taki odwrócony czarny ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już mi tu asystował parokrotnie (pies, nie Jacyków) :))

      Szarość z bielą jeszcze lepsza niz z czernią! Będzie u mnie następnym razem:)

      Usuń
  21. loving your outfit! very simple yet chic

    OdpowiedzUsuń
  22. Thank you.
    I'm a simple women :))

    OdpowiedzUsuń
  23. Czarna skóra to był obiekt marzeń i westchnień, niestety w moim przypadku, nigdy nie zaspokojonych. A teraz to już zupełnie co innego. Teraz taka sama skóra to już nie jest ta skóra... może dlatego, ze na zupełnie inną skórę bym ją założyła;) Ale sentyment do rockowego looku mi pozostał, dlatego baaardzo mi się podobasz w takim stroju:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam. Ciążką i za dużą :D
      Teraz sobie pomyślałam, że "ja im wszystkim pokażę!" Tym co zakładają a nie wiedzą co:P Nie no, żartuję rzecz jasna:) Moja skóra (w sensie ja) ciągle taka sama. Nie zmieniłam się przez ostatnie 20 parę lat.

      Usuń
  24. Zacznę od końca.
    Dobra robota, nie dziwię się, że trudno się od niej oderwać! :)
    Zawsze chcę sobie takie kolczyki kupić, bo są bardzo przydatne, ale moją uwagę zwykle rozpraszają te większe, mieniące się tysiącem kolorów, i nie mam elegancji.
    Piesek! (。♥‿♥。)
    Czasami czuję się ostatnią osobą na tej planecie, która nie ma ramoneski i konta na facebooku. Ale wtedy przypominam sobie, że ludzie w Somalii pewnie też nie mają, a do tego borykają się z o wiele większymi problemami niż moje.
    Lubię szare, lubię Cię za drugie zdanie.
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te kolczyki to wypełniacze. Bo mam 5 dziurek w uszach i zawsze jest zapotrzebowanie na małe. Nawet jak pierwszy plan wypełniają duże. Ale ostatnio tylko małe. Nie jestem kolczykomaniaczką ostatnio....

      Dzięki :)

      Usuń