U SIVUCHY

Sivka. Rocznik '73. Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Przekorna indywidualistka. Handmajdzistka. Pasjonatka tworzenia. Lubi chadzać swoimi ścieżkami. Robić zdjęcia. Odwiedzać miejscówki. Mieszkanka Jury. k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

wtorek, 1 lutego 2011

Przybij piątkę

 ... albo wydaj piątkę (5 zł) na kieckę! Nowy sh pod nosem mi otworzyli :D 


 
                         
Świat do góry nogami, podkoszulek tyłem do przodu : 

         
A to propozycja noszenia włóczkowego  naszyjnika na stary, nudny płaszczyk :


Jest jeszcze inne zastosowanie - można go powiesić na ścianie, jako ozdobę :)
         

41 komentarzy:

  1. naszyjnik z pierścionkiem 10 zł powiedzmy a sam naszyjnik około 7, przecież to ręcznie robione , więc wydaje mi się ze pójdzie za taką cene:) chociaż nie mieszkam w Polsce i nie ma rozeznania cenowego:/
    a jeśli chodzi o zestaw to piękne masz paznokcie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam pojęcia...może zrób candy i zobaczysz jakie jest zainteresowanie i czy się podoba, przy okazji niech dziewczyny określą cenę ile można wołać....ciekawie do płaszcza...lubie takie spódniczki, mam jedną i już się w nią mieszczę...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  3. eee, 10 złotych to jakoś mało:)
    na pewno sam materiał coś cię kosztował...
    allegro,"etsy", deko-cośtam i inne ci nic nie podpowiadają?
    oglądałam niektóre biżu w tych sklepach i po pierwsze - banalne wzory, po drugie szybkie łączenie gotowych elementów i po trzecie często 30 złotych jak nic autorzy sobie życzyli(tu np. akurat ładne, ale tanio nie jest: http://madewithlowe.blogspot.com/ )

    OdpowiedzUsuń
  4. Trudne pytanie zadałaś, proponuję zrobić rekonesans po internetowych sklepach z rękodziełem, albo wystawić na Allegro i sprawdzić jakie byłoby zainteresowanie. Zależy też czy chciałabyś to sprzedawać hurtowo jako producent czy detalicznie, jeśli detal to może tak do 10 zł na początek. Popieram też pomysł Bastamb.

    OdpowiedzUsuń
  5. a mi się wydaje ze dwie dychy mozesz zawołać ( naszyjnik + pierscionek)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bym za naszyjnik zażyczyła sobie 25-30zł, pierśionek 10-15zł..hand made jest teraz na topie i trzeba się cenić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. szczerze, ale nie dla anonimów. tzn dla tych którym się nie podoba. nie zpoamniajamy o tym, że anonimy to źli ludzie, którzy nie mają własnego życia (czyt. bloga..). bo jak wiadomo anonim krytykujący zawsze znaczy to samo - bezmiar chamstwa wynikającego z kompleksów. jeśli anonim napisze komentarz, w którym nie udzieli aprobaty dla naszego stroju należy go zbesztać. a jeśli krytyczny komentarz był pisany w dobrej wierze w grzeczny, kulturalny sposób należy go skasować. każdy wypełni sobie treścią komentarz anonima, który został usunięty. jest to oczywiste, że ten komentarz nie mógł być miły, co wynika z chamstwa osoby nie posiadającej bloga inaczej zwanej anonimem. taka integralna cecha. a jeśli poddaliśmy się emocjom i obraziliśmy anonima, który zaśmiecił nasz blog kulturalnym ale jednak krytycznym komentarzem po opadnięciu emocji należy usunąć i nasz komentarz. wszak nie możemy wyjść na chama, który posługuje się prymitywnym słownictwem i nie radzi sobie w polemice z anonimem.

    taką politykę stosujesz, nie..? czy już zmieniłaś? jeśli tak to przepraszam.

    OdpowiedzUsuń
  8. a i jeszcze jedna ważna rzecz w razie gdyby ktoś napisał prawdę, która pokazuje naszą osobę w złym świetle należy włączyć zatwierdzanie komentarzy. taki komentarz nie może się ukazać! chamskie komentarze wykraczające poza ocenę stroju można zignorować - po co tracić czas na odnoszenie się do takich rzeczy. kulturalnych ale krytycznych nie wypada a skoro nie potrafimy kulturalnie odpisać i przyznać się do tego należy mieć włączone zatwierdzanie komentarzy.

    OdpowiedzUsuń
  9. cena włóczki razy dwa, lub cena włóczki razy dwa plus dwie godziny pracy po około8 -12zł tak liczą krawcowe

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzięki,dziewczyny!!!Coraz bardziej mi się wyświetla co mam dalej robić!:)

    Do anonima: Zatwierdzam wszystkie komentarze.Co poradzę,że nikomu nie chce się mnie wyzywać,że źle wyglądam:)))Jak ci sprawi przyjemność,to dawaj:D

    OdpowiedzUsuń
  11. sporo robię różnych ozdób i niestety kasy na tym nie zbijam.najczęściej sprzedaję je po kosztach zakupu materiału tylko po to by miec kase na następny materiał i miec co robic .Straszne to ale takie jest zycie.Przypominam ,że moje wytwory można zobaczyc na http://mikarobotki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. ja myślę, że więcej niż mówią dziewczyny, policz na pewno ile kosztowała włóczka, przejrzyj ile krzyczą sobie za takie w internecie, ale coś mi się wydaje, że niemało

    OdpowiedzUsuń
  13. no to niezle dowalima:D ale tak jak mwoie nie wiem ile takie rzeczy w Polsce stoją:)

    OdpowiedzUsuń
  14. 30 i 10 złotych, toż to rękodzieło jest!

    OdpowiedzUsuń
  15. hmmm trudne pytanie... - wycena minimum to zużyty materiał + poświęcony czas a dalej to coś na górkę, żeby choć grosik zarobić :)

    OdpowiedzUsuń
  16. rób tak jak dziewczyny piszą i koniecznie rozpocznij sprzedaż !:D

    OdpowiedzUsuń
  17. Przychylam się do propozycji ThimbleLady. Ja bym tylko dała łańcuszek metalowy zamiast włóczkowego z jakąś - dodatkowo - możliwością regulacji. No i jeszcze promocja jakaś na blogach, of kors (żarcik ;)).

    OdpowiedzUsuń
  18. A słowo do prowadzącej w sprawie wykonania można? Naszyjnik prezentuje się świetnie na płaszczu, do bluzki jest za ciężki (ale to tylko moje zdanie). Natomiast na płaszczu wygląda rewelacyjnie, super byłby też do zestawiania z ciężkimi sztukami - wełniane sukienki, swetry, żakiety. Tylko widać, że się odwija, jest miękki. A jakbyś go podszyła dla usztywnienia materiałem w odpowiednim kolorze? Np flauszem - nie trzeba obrębiać i fajnie usztywni. I moja propozycja - naszyjnik nie podszyty 25-30 zł (kupowałam szydełkowy i mniej - więcej takie ceny pamiętam), naszyjnik podszyty - ok 50 zł.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie mam pojęcia...może wystaw na licytację All od 1 zł i sama zobaczysz na ile inni ocenią biżu;)

    OdpowiedzUsuń
  20. wyzywać..? krytykować równa się wyzywać..? fajna intepretacja..dla mnie sa to słowa o odmiennym znaczeniu, dla Ciebie widzę synonimy..mój komntarz odnosił się tylko do kulturalnych komentów więc o co chodzi w: "Jak ci sprawi przyjemność,to dawaj"?
    w każdym bądź razie kiedyś zrobiłaś tak jak napisałam powyżej.

    OdpowiedzUsuń
  21. Klamoty:Dzięki za podpowiedzi!Myślałam ,żeby je podszywać,tylko nie miałam pomysłu czym,żeby pasowało 'tworzywowo":)Za ciężki nie jest,tzn mnie się podoba taki kontrast.Jak jest przyprasowany,to się nie odwija.To zależy też od wielkości kółek i grubości włóczki.

    Karo:Pomyślę o wersji z łańcuszkiem!Dzięki:)

    anonim:Szczerze mówiąc przeczytałam twoje wywody do połowy,stwierdziłam,że nie na temat. Proszę,pisz co chcesz,mam inne sprawy na głowie niż analizowanie twoich treści.Nie dyskutuję z osobami,których nie widzę.Nie,nie przysyłaj mi swojego zdjęcia:) Jeśli zaczniesz mnie denerwować,to wykasuję wszystko-obiecuję i ostrzegam!Bo to mój blog i mogę sobie robić na nim co chcę, a ty się możesz tylko podniecać i z emocji zjadać litery w kolejnych komentarzach. Smacznego :)))

    OdpowiedzUsuń
  22. no owszem nie na temat. po pierwszym zdaniu można to stwierdzić. analizowanie..? wyzywanie..masz bardzo negatywne podejście..dlaczego właściwie..? ja tylko opisałam Twoje żenujące zachowanie w formie dość lużnej.
    no czasami zjadam literki (aż jedną zjadłam..co za emocje musiały mną kierować..żeby aż jedną literkę zjeść to naprawdę trzeba być zdenerwowanym..) i nie jest to wynikiem emocji w moim wypadku. w Twoim niechlujstwo jest wyniekiem podniecania się..? skoro tak sugerujesz to chyba tak jest. to strasznie się podniecasz i emocjonujesz bo niechlujny jest Twój komentarz..

    OdpowiedzUsuń
  23. no jasne, że to Twój blog i możesz robić co chcesz. tylko, że te moje komentarze denerwują Ciebie a Twoje mnie nie. Ty to będziesz opowiadać koleżance, Ty na innym blogu napiszesz, że 'nękał' Cię anonim. włączyłaś zatwierdzanie po wymianie (skasowanej...) zdań ze mną. czyli ja doprowadziałam do jakiejś zmiany w Twoim blogu. to może do jeszcze jednej zmiany doprowadzę - polecam używanie spacji..chyba, że to te nerwy, o których pisałaś...

    OdpowiedzUsuń
  24. naszyjnik super! moja propozycja 23pln a pierscionek 9 pln, ale mysle ze pomysl z allegro jest super, tylko ja bym dala cene minimalna np 9 pln bo choc wloczka powinna sie zwrocic

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie pochlebiaj sobie,kotku.Moderowanie komentarzy mam włączone od początku istnienia tego bloga.I nie ma to nic wspólnego z tobą :D hahaha.Kup sobie krzyżówki,albo kolorowanki dla dzieci.Zajmij się czymś:))

    OdpowiedzUsuń
  26. no popatrz Sivka:)
    Aninim i do Ciebie się przyczepił :D
    Wyjatkowo musiałaś go czyms poddenrwować skoro tak Ci statystki odwiedzin podnosi hahaha

    Zabawni potrafia być , prawda?

    OdpowiedzUsuń
  27. a to przepraszam. ale dziwne jest to, że gdy napisałam, że skasowałaś komentarze to w ogóle się do tego nie odniosłaś bo tak istotnie było i nie potrafiłaś się do tego przyznać (do tego żenującego zachowania, chyba, że sie podnieciłaś za bardzo i tak pod wpływem emocji skasowałaś..)a gdy napisałam, że przeze mnie włączyłaś zatwierdzanie to od razu sie do tego odniosłaś bo tak nie było. strasznie wybiórczo się odnosisz do tego co piszę...ta rada o spacji była dobra radą, ale chyba znów pod wpływem emocji pisałaś..

    OdpowiedzUsuń
  28. Rzaba:)Nie takie kupy się omijało:))

    OdpowiedzUsuń
  29. jesteś chamska bez powodu. przykre. Rzabo niczym mnie nie zdenerwowała ja jestem ciekawa po prostu..gdy pewnych zachowań nie rozumiem pytam o ich motywację. dziwne to jest według Ciebie..?

    OdpowiedzUsuń
  30. a Ty Sivko dlaczego nie napisałaś Rzabie, że zjada literki i że pewnie pisała pod wpływem emocji i była podniecona..?

    OdpowiedzUsuń
  31. Ciekawość pierwszy stopień do piekła :D :D :D

    OdpowiedzUsuń
  32. mimo wszystko pytam gdy czegoś nie rozumiem..a nie gdybam..oceniam..obrażam...

    OdpowiedzUsuń
  33. jej, ile ciężkiem pracy w to trzeba włożyć, ale efekt końcowy no no, ładnie to wygląda, oryginalnie :d


    zapraszam do mnie, komentuj i obserwuj ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. anonim: Nie, wcale... Żal.

    OdpowiedzUsuń
  35. anonimie- a to
    "jesteś chamska bez powodu"
    to nie obrażanie?

    OdpowiedzUsuń
  36. bardzo fajnie to zrobiłaś;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Rzaba,daj spokój, nie dogadamy się z tym człowiekiem. Mam jeszcze 2 jego komentarze w tym samym klimacie i nie zamierzam ich publikować.Do niczego nie prowadzi takie przerzucanie się słówkami.Myśl i pisz sobie co chcesz anonimie, ale już nie tu :D

    OdpowiedzUsuń
  38. Anonimie,jeśli jeszcze chcesz coś dodać, to pisz na e-maila. To nie jest portal społecznościowy , jeśli nie zauważyłeś, a blog i to tematyczny. Do tej pory nie zabrałeś głosu NA TEMAT. Podoba Ci się naszyjnik, czy nie??? Kwestie mojej ewentualnej "chamskości"(lub twojej) możemy poruszyć prywatnie.Mogę się nawet z tobą spotkać :D ale zjawię się z obstawą :D Zachowujesz się jak rozkapryszone małe dziecko, które domaga się uwagi bo sobie ubzdurało, że ma problem. Albo jak upierdliwa stara panna. I zapewniam, że BEZ POWODU nigdy nie bywam chamska. Piszę to zaiast publikować twe dalsze wypociny.Wolno mi.A ty jak chcesz wylewać swe żale, to zorganizuj sobie jakieś miejsce do tego.

    OdpowiedzUsuń
  39. "ty jak chcesz wylewać swe żale, to zorganizuj sobie jakieś miejsce do tego"

    padło na mnie :D :P
    hehe

    OdpowiedzUsuń
  40. Dlaczego mnie to nie dziwi..... :D

    OdpowiedzUsuń
  41. Chyba dobrze, że pytanie "stare" bo nie mam pojęcia...

    OdpowiedzUsuń