Byłam w Suchej Beskidzkiej. Ale nie będzie widoczków, ani Zamku, ani uroczych uliczek. Nie było też lodów Grycan, na które zapraszała reklama na jednej z kamieniczek. I powiem Wam, że w Suchej aktualnie nie przebywa Icek!
Pojechaliśmy prawie służbowo, mniejsza o szczegóły, całą naszą trójką. I powiem Wam, że już wiem, jak to jest, kiedy jajko robi się mądrzejsze od kury! Moje Jajko gra intensywnie w różne dziwne gry komputerowe. Oczywiście wojuję z nim, głównie o czas, jaki temu poświęca (ale co ja mogę...). Siedząc w czasie drogi koło Jajka, miałam okazję przysłuchać się jego komentarzom z bliska:
- Potwory się spałnują na pitfulu!
- Coooo?????? - próbowałam zrozumieć, Jajko tłumaczyło, wywołując u mnie kolejne i kolejne "Coooo????". W końcu się zirytował: "Niepotrzebnie ci mówiłem!"
Taaaak , ja też już chyba więcej nie spytam :D
- Potwory się spałnują na pitfulu!
- Coooo?????? - próbowałam zrozumieć, Jajko tłumaczyło, wywołując u mnie kolejne i kolejne "Coooo????". W końcu się zirytował: "Niepotrzebnie ci mówiłem!"
Taaaak , ja też już chyba więcej nie spytam :D
no i po co chcialas wiedziec,mamo? i wyszlo, ze kura faktycznie ciemniejsza od jaja... eh, ten odwieczny dylemat...swietnie wyglądasz,masz cudowny zakiet!
OdpowiedzUsuńChciałam być miła i taka, co to się interesuje zainteresowaniami dziecka :))) Dziękuję za komplimenta:D
UsuńBardzo lubię połączenia żółtego z szarością. :)
OdpowiedzUsuńMój syn ma 3 lata, ale i teraz potrafi nieraz zaskoczyć swoimi odpowiedziami ;)
ps. Napiszę Ci, że ostatnio robiłam zdjęcia na takim samym tle co i Ty ;) Jak widać to wielofunkcyjne miejsce - bo i można coś kupić, i wykorzystać na "sesję zdjęciową" ;D Chyba, że się mylę i to nie tło znanej sieci.
pozdrawiam serdecznie
Oj, ta sieć, ta! Też w Suchej, bo przy okazji wstąpiłam po...papier toaletowy :D
UsuńWyglądasz super! Podoba mi się wszystko, od fryzury - genialna! przez żakiet z łatami po spodnie jak musztarda i buty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo :D
UsuńFajne kolorki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTak to już z naszymi ;Jajkami przemądrzałymi;jest:))Ładny zestaw żółty to śliczny kolor przynajmniej dla mnie:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWłaśnie wróciłam od swojej mamy i stwierdzam, że jako jajko też jestem okropna :D :D
Usuńehh, ja też nic z tej Jajkowej mowy nie zrozumiałam...
OdpowiedzUsuńDaj spokój, lepiej nie wnikać:D :D
UsuńDobrze, że mojemu najstarszemu jaju udaje się ograniczać dostęp do gier, bo na pewno nie byłoby od nich mądrzejsze ;-) ....Fajne żółto -szare zestawienie kolorów - nawet ściana odpowiednio dobrana..:-)
OdpowiedzUsuńNa szczęście moje Jajo ma jeszcze inne zainteresowania! :)
UsuńAle Ci ładnie w tych kolorach, tak wesoło i słonecznie. Co do jaja to masz rację, zawsze mądrzejsze od kury....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńW sumie to chyba o to chodzi... Dzięki temu następuje jakiś rozwój :)
UsuńCo taka smutna na tym ostatnim? Pasuja Ci takie wlosy :)
OdpowiedzUsuńSmutna? No, bywam (patrz: poprzedni post.) :)
Usuńpięknie Ci w takich kolorach :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych podróży i żakietu:)
UsuńAle mi sie podobasz w tym zestawie. Zolte spodnie i szara marynarka :). Kochana no to masz poczatki syndromu jaja poczekaj tylko jak synek mlodziencem ci sie stanie. Ten gatunek wie wszystko i rodzic to zazwyczaj jakis antyk co nic nie rozmumie :).
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńJaja ZAWSZE są mądrzejsze, nie ma na to rady ;)
Wyglądasz rewelacyjnie, a na taką torebkę i buty mam chrapkę ! ;D
Miodzio ;) Bardzo mi się kolorki podobają :) I przypomniałaś mi że mam podobne spodnie, muszę ich poszukać :)
OdpowiedzUsuńPowtarzam sie, ale bardzo ci pasuje ta fryzura z grzywka!Ladnie to wszystko polaczylas,torebka bardzo w moim guscie :)
OdpowiedzUsuńhahaha:D niestety przyszedł ten czas i jajo Ci dogadało;)))
OdpowiedzUsuńżółty z szarym podoba mnie się bardzo:D...i Twoja grzywka:))
Śliczne połączenie kolorów, w ogóle szary to bardzo fajny kolor, daje wiele możliwości ciekawych połączeń; sam w sobie jest taki niby schowany, ale w zestawieniach nabiera niebywałej energii. Miałam w życiu tylko kilka szarych ciuchów, ale wszystkie były jakieś na swój sposób wyjątkowe.
OdpowiedzUsuńPS. Ja tę wypowiedź Młodego zrozumiałam, przynajmniej tak mnie się wydaje ;)
Taaaak????? Rozszyfruj, proszę! To się powymądrzam do gościa:D :D
UsuńŻakiet rewelka po prostu, ale całościowo i ogólnie też wyglądasz super :)
OdpowiedzUsuńAle zestaw to masz genialny! Kurczę, te żółte spodnie wygladaja na super przyjemne!
OdpowiedzUsuńthis is incred, love the photos
OdpowiedzUsuńGreat post, thanks for sharing!
if you like we can follow each other on bloglovin :)
let me know!
STYLE DECORUM
alea fajne te majtasy!sama chcialabym wiedziec jakim jezykiem mowia nasze dzieci..
OdpowiedzUsuń