A ja wolę moją mamę, co ma włosy, jak atrament... Eeee tam, nigdy by tak nie zaszalała! Włosy ma siwe, po mnie :D :D Ma też wielkie zdolności rękodzielnicze. Całe moje dzieciństwo chodziłam w swetrach przez nią dzierganych. Teraz rzadko kiedy bierze się za robótkę, bo jak twierdzi, bolą ją oczy. Za to, jak już coś zrobi, to ... sami zobaczcie:
Cudo! Mama - zdolniacha:)
OdpowiedzUsuńPiękna, fajnie że z rękawkami. Moja taka sama dziergacha-zdolniacha-ja tego po niej niestety nie odziedziczyłam-drygu do pracy manualnych nie mam w ogóle. Potrafię zepsuć najprostsza rzecz i nic nie załapać.
OdpowiedzUsuńjeju, jak ja kocham takie kolory!!!
OdpowiedzUsuńi wielkie WOW dla mamy!!! :)
po wielokroć chcę to! boskie
OdpowiedzUsuńjaka odlotowa peleryna!!!!!!!!zakochałam się!!! mama Twa jest mistrzynią!!!
OdpowiedzUsuńo rany, wspaniała! brawo dla rodzicielki :))
OdpowiedzUsuńGratulacje dla mamy. I dla Ciebie za dorzucenie do tego kopertówki i takiego koloru spodni. Super to się komponuje.
OdpowiedzUsuńDobrze, że już nie strzelają już bo ciężko a raczej w skutkach dziwnie, było by wsiąść "ręce do góry" ;)
Ostatnio tak przemarzłam, że z przyjemnością chłonę wszelki wełniane rzeczy i nie ważne w jakim stopniu użyteczności :)
Peleryna odlot, wycałuj mamę za nią!
OdpowiedzUsuńmajstersztyk!
OdpowiedzUsuńFantastyczna! Och! :) czemuż ach czemuż nie umiem dziergać i już?!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor.
GENIALNA!!! FANTASTYCZNA!!! PRZECUDOWNA!!!
OdpowiedzUsuńale zazdroszczę takiej zdolnej mamusi i takiej cudnej pelerynki
igła, maszyna, hafty - bardzo proszę, ale druty i szydełko to dla mnie czarna magia
ojaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! jestem w szoku! genialne!! jezu ale masz matulke świetną! :D
OdpowiedzUsuńsliczny kolorek na jesien!!!!
OdpowiedzUsuńWOWWW!! Ja chce takie cudo!! Genialne!! Matule masz geniusza! Jak ja bym chciała żeby moja chwyciła kiedyś ponownie za druty, jak była mała to nienawidziłam tych jej dzierganych sweterków, a teraz tęskno mi...
OdpowiedzUsuńBez owijania w (ba)wełnę:
OdpowiedzUsuń1. jesteś królową oryginalnych stylizacji
2. jesteś królową tła
3. pożycz mamę
4. torebka też boska
Ojacieeee! ale Cudo!
OdpowiedzUsuńOklaski dla Mamy ;)
A Tobie zazdraszczam...
Cudowneeee! Brawo dla Mamy, no po prostu zdolniacha!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna pelerynka. Bosko wyszłaś na pierwszym zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że pofarbowałaś się na rudo! :P
OdpowiedzUsuńŚwietna ta peleryna! :)
Cudna peleryna, mam słabość do rudych warkoczy:)ja chodziłam w swetrach dzierganych przez babcię, ooo mam troszkę jej sympatycznych dzieł.Szkoda że już nic dla mnie nie zrobi...
OdpowiedzUsuńNo, no, mama skarb...pięknie w cudnym jesiennym kolorze....pozdrawiam....
OdpowiedzUsuń