Ostatnie miesiące były wymagające i obciążające. Kosztowały dużo nerwów, wymagały cierpliwości. A tu jeszcze i to - wyniki badań nie okazały się łaskawe. Wystraszyłam się, trochę podłamałam. Musiałam (w) sobie poukładać. Zrobić przerwę. Powiedzmy, urlopową.
Ałtfit - miodowa koszula, ciemnoszara sukienka (ulubiona tego lata), brązowe kowbojki.
To naturalne, że takie wieści potrafią wystraszyć. Dobrze, że dałaś sobie prawo do przerwy i do poukładania wszystkiego w sobie.
OdpowiedzUsuńKowbojki są po prostu ekstra!
Przytulam Cię i życzę zdrówka🫶
Niby zakładałam taki scenariusz. Gdzieś kiedyś. A jednak jak by mi kto w mordę strzelił.
UsuńEch... Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze! Trzymam mocno kciuki i uściskuję!
OdpowiedzUsuńZobaczymy 😏
UsuńDzień dobry!
OdpowiedzUsuńProszę Pani, bardzo współczuję tego złego czasu i mam nadzieję, że wszystko będzie dobre, czego oczywiście szczerze życzę!!!!!!!
Mówiąc o nerwach i sprawach zdrowotnych rozumiem Panią doskonale, ponieważ u mnie w domu również te sprawy niestety, ale nie mają się najlepiej :(
Co ty z tą panią, ja nie mogę...
UsuńMam nadzieję, że w czasie przerwy, którą sobie zrobiłaś, sprawy się wyprostowały albo przynajmniej idą ku lepszemu. Pamiętam, że wspominałaś o problemach i pomyślałam sobie, że może kiepskie wyniki są skutkiem nerwówki, tak czasem bywa, kiedy na człowieka przyjdzie zły czas. Tak czy inaczej, tez trzymam kciuki za powodzenie w każdym aspekcie, i życzę, żeby po dołku jak najszybciej przyszła górka. Bardzo ciekawe to połączenie kolorów, kowbojki super! 👍💙
OdpowiedzUsuńNie są tego wynikiem. To raczej geny.
UsuńAłtfit świetny, bo w prostocie siła! Tobie też życzę siły, skoro miniony czas Cię nie oszczędzał...
OdpowiedzUsuńi poprawy zdrowia, w nadziei, że te gorsze wyniki, to tylko sprawa przejściowa.
Pozdrawiam...
Anita
Okaże się 🙂
UsuńOutfit mega genialny, wszystko mi się podoba, wyglądasz rewelacyjnie!!!!! Co to za wyniki badań...kurde no...wystraszyłam się, ale kurde nie będą Cię choroby straszyć do jasnej cholewki!!! Wykopuję w kosmos te dziady, gnić mi tam w przestrzeni!!!!! Zdrówka kochana, zdrówka na całego, kciuki trzymane z całych sił!!!!!!!! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję 😘 A jednak straszą 🙃
UsuńWszystko będzie dobrze Sylwia ❤️
OdpowiedzUsuńGwarantujesz? 😉
UsuńCzasem taka przerwa by wszystko sobie poukładać jest dobra. Dużo zdrowia życzę 🩷
OdpowiedzUsuńA stylizacja bardzo mi się podoba, szczególnie koszula jest w moim stylu 💛 Dobrego dnia
Właśnie 🙂
UsuńNiech nigdy ci nie braknie siły, nawet w tych gorszych momentach... Życzę dużo, dużo zdrowia, trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńOby 😘
UsuńTy w przerwie, a ja po przerwie i chyba przed przerwą. Się zobaczy. :)
OdpowiedzUsuńKowbojki sztos!
Dużo dobrej energii wysyłam, skoro masz obciążający czas.
Jakoś nie chce mi się być w blogosferze teraz.
UsuńKowbojki lubię, pasują zimą i latem. Wyniki czasami dają popalić, ale grunt to się nie poddawać.
OdpowiedzUsuńŁatwo powiedzieć 😏
UsuńKochana Sivucho, mam nadzieję, że w trakcie tej przerwy wszystko się jakoś pokładało- przede wszystkim zdrowotnie - bo jak to mówią jak jest zdrowie , to cała reszta się jakoś poukłada.
OdpowiedzUsuńStylówa super- kowbojsko, ale bardzo kobieco- jestem na tak :-)
cieplutko pozdrawiam
Jeszcze nic się nie poukładało. Na razie robię badania.
UsuńŚwietne botki ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie z okazji 10 rocznicy bloga! ♥
Angelika
To kowbojki.
UsuńPięknie wyglądasz. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję 😘
UsuńSivko, duuużo zdrowia! Wysyłam ciepłe myśli i moc życzeń, żeby cały strach uleciał.
OdpowiedzUsuńStylówka świetna!
Robię różne badania, mam wyniki, jutro mam kolejną wizytę u lekarki, zobaczymy, co powie 🫣
UsuńŚwietny ałtfit. Sivko życzę dużo zdrowia i ściskam Cię serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję ✌️
Usuń