Brakuje mi słów. Wymyślam więc swoje. Całe zdania. Właściwie same się wymyślają, nie mam nad tym kontroli. Domownicy już się przyzwyczaili, chociaż czasem wybałuszają oczy. Sama nie wiem, co miałam na myśli, mówiąc nahacz na wiwłaki.
Brązowa bawełna z domieszką poliestru z sieciówki, posłużyła mi do wydziergania na drutach bezszwowego bluzko-sTworka. Prosty, bez ściągaczy i innych zakończeń.
Słów brakuje mi też w lesie. Z zachwytu:
fot. Sivka
Ja jestem zachwycona i cudnym lasem i Twoją stylizacją, bo wszystko wygląda pięknie! Top i bluzeczka świetne a spódnica w pasy wspaniale podkreśla Twoje bardzo zgrabne nogi. Podoba mi się pomysł z koszykiem, który ze stylizacji tworzy opowieść, całość super! 👍🌞😘Miałam kiepską noc i zaspałam na stadion, ale nie odpuszczę, chociaż to nie jest moja ulubiona godzina.
OdpowiedzUsuńKoszyk ostatnio tacham ze sobą często, bo zaspokaja idealnie potrzeby. To i tu się załapał ;)
UsuńPiękny odcień brązu :) To mój kolor! Podobają mi się bluzka i top.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Tak, odcień piękny. Najlepszy brąz na świecie. Taka gorzkawa czekolada. Dziękuję <3
UsuńNahacz na wiwlaki to od razu skojarzylam nabierz na druty 😅🤣 a proste najlepsze
OdpowiedzUsuńAle te słowa padły w kuchni, przy garach ;)))
Usuń'nahacz na wiwłaki'- buahahahaaha leja. :D Witam w klubie gadania dziwności, kiedy inni patrzą na Ciebie, jakbyś nie była z planety Ziemi. :D Bluzko- sTworek jest super, a Twój delikatny uśmiech jest piękny. Kocham las, a Ty wykonałaś super zdjęcia, nawet pogoda dla mnie. hehe Lubię, jak na fotach jest nieco tajemniczości. <3 Twój top jest bomba, sama bym nosiła i kolor i wzór, bardzo mi się podoba! Pozdrawiam super serdecznie. :****
OdpowiedzUsuńCałe życie czuję się ufokiem, tak że ten ;))
UsuńBardzo Ci dziękuję <3
Bardzo fajny zestawik. Co do lasu, to ja nie mogę się doczekać, kiedy będą jagody, żeby można było upiec jagodzianki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dzięki <3 Ja wolę jagody prosty z krzaczka. I wiem, gdzie jest ich dużo ;)
UsuńFajna bluzeczka 😚
OdpowiedzUsuńOj nie ty jedna wymyślasz nowe słowa....ja ostatnio mojemu facetowi powiedziałam żeby uruchomił trwaiarkę i wykosił podwórko!
Oj, nigdzie nie napisałam, że ja jedna.
UsuńNie mylmy przejęzyczenia ze słowotwórstwem :D
Odkąd Cię znam wymyślasz słowa i zawsze mnie zaskoczysz!
OdpowiedzUsuńTą razą też!😁
Stylówka idealna na spacer po takim urokliwym lesie.
Ja też po podobnym codziennie chadzam😊
No właśnie, zawsze tak miałam... Tylko teraz to jakieś apogeum. Niedługo zapomnę tych normalnych słów i już całkiem z nikim się nie dogadam ;) A przez ten las to najczęściej jeżdżę rowerem ;)
UsuńBeautiful nature photos and you have a very nice outfit! Thank you so much for sharing and warm greetings from a 68 year old retired lady living in Montreal, Canada.
OdpowiedzUsuńThank you very much. Warmest regards <3
UsuńMyślałam, że zbierasz grzyby :D Hehe.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Angelika
Nie ma ani słowa o grzybach :p
UsuńŁadny kolor brązu. Mój ulubiony.
OdpowiedzUsuń🤎
UsuńSylwia, doskonale Cię rozumiem, sama nie raz stosuje szyk przestawny i mówie pół wyrazu z jednego, a pół z drugiego. moja mam też miała swoje powiedzonka, np. pies z kulawym ogonem :)
OdpowiedzUsuńHaha, dobre 😄
UsuńPodziwiam Twoją pracę, ale też doceniam kreatywność słowną. Ważne, żeby Cię bliscy zrozumieli.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie.:))
Właśnie! 😆
UsuńO! Widzę, że mamy wiele wspólnego🙂 Też drutuję, kocham naturę i zdarza mi się wymyślać słowa🙂
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy🐾
Super, dobrze trafić na bratnią duszę 😉🫶
Usuń"Wiwłak" - podoba mi się to słowo. Trochę jak "wilkołak". Ładna kreacja. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTrochę tak 🙂🙂🙂
UsuńWiwłak świetny! A kolor- bardzo lubię taki czekoladowy. Top też ładny. Zdjęcia w zielonym lesie - super! Aż mi się chce do lasu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam . Miłego weekendu.
O, to to, czekoladowy! 🤎🍫😉
UsuńPiękny kolor swetra, bardzo lubię taki głęboki brąz, fajna stylówka z fajnym tłem, aż zapachniało lasem, super!
OdpowiedzUsuńWtedy było po deszczu, zapach lasu obłędny <3
Usuń