Biskupia Kopa (890m n.p.m.) w Górach Opawskich to kolejna należąca do Korony Gór Polski górka, na którą sobie poszliśmy 👑 Szlak nie sprawił żadnej trudności. Było wspaniale. Nietłumnie, pięknojesiennie. Po drodze na szczyt - stuletnie schronisko, ustrojone drewnianą twórczością rzeźbiarską. A na szczycie należąca do Czech wieża (wejście na nią płatne w koronach). I morze puchatych chmurek. Na tę wędrówkę wybraliśmy się 11 listopada. Taki nasz marsz niepodległości ✌️
Pijani górale też tu byli 😉
Uwielbiam słowo "pięknojesiennie" i tych błędnych rycerzy spotkanych na zboczach..
OdpowiedzUsuń... i jeszcze morze chmurek. Też bym wybrała się na taki marsz.👍
UsuńSame fajostwa 😉😊✌️
UsuńGreat blog
OdpowiedzUsuńWiem 😁
UsuńNie inaczej! ❤
UsuńTaki nietłumny mars, to lubię najbardziej:))
OdpowiedzUsuńA widoki na koniec...Niebo w gębie!!!
Im mniej tym lepiej 😉 Jesienią lepiej się łazi po szlaku, kiedy nie ma upału i tłumów właśnie ✌️
UsuńPięknie! Jesień w górach (każdych) cudna.
OdpowiedzUsuńTęskno mi za górskimi wędrówkami.
Nie mogę pojechać, to przynajmniej u Ciebie sobie widoczki pooglądam😉
Jesień wszędzie cudna ✌️
UsuńFajne zdjęcia. Umiesz dostrzegać w naturze ciekawe szczegóły.
OdpowiedzUsuńA te ostatnie fotki z chmurami - zjawiskowe...
Umiem 😊 Jestem szczególarą. Choć ogół też bywa interesujący 😉✌️
UsuńBardzo ładne zdjęcia, a te chmury to cudowne ujęcia!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję bardzo 😊✌️
UsuńJak cudnie! <3
OdpowiedzUsuńDzięki, że się podzieliłaś tym wspaniałym spacerem ;-*
Proszę bardzo 🙂 Od tego ma się bloga 😉
UsuńAleż piękne widoki. Aż sama chciałabym doznać takich przeżyć duchowych. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDuchowych i cielesnych 😉😁
UsuńCudne zdjęcia Sivucho. Majstersztyk. Wycieczka świetna. Fajnie że pogoda dopisała. Wyjątkowo. Schronisko bardzo mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie z Krakowa
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo za dobre słowo 😘 Pogada była idealna. Choć się nie zapowiadało - całą drogę przez opolszczyznę towarzyszyły nam mega mgły. A na miejscu zero. Tylko słońce i wspaniała widoczność. Cud 😊✌️
UsuńCiekawe miejsce :D Już drzewa wyglądają coraz bardziej ponuro :/
OdpowiedzUsuńA gdzie tam ponuro 🙃
UsuńPiękne i bardzo poetyckie zdjęcia ! Wasz prywatny Marsz Niepodległości bardzo mi się podoba, odzyskanie Ojczyznę można uczcić na wiele sposobów, byle godnych. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńByło godnie 😉 Dziekuję za Twój komentarz 😘 Uściski 🤗
UsuńCudne górki i świetna fotorelacja pięknojesienna. Melodia chmurek cudna, rzeźby fajne, Janosik też. Dobrego weekendu. 🤗
OdpowiedzUsuńO, witaj! Dawno Cię u mnie nie było 🤗
UsuńPiękna wycieczka.
OdpowiedzUsuńPiękna relacja.
"Pięknojesiennie..." 🍂🌤️
Pięknie dziękuję ;) <3
UsuńBardzo klimatyczna wędrówka, nawet morze mgieł doświadczyłaś! Ja z moim "morzomgłoholizmem" czekam na taki moment w swojej beskidzkiej przygodzie jak na nic innego. Gdyby nie Rysy, to może i sam zabrałbym się za Koronę Gór Polski?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Morze chmur ;) Rysy jeszcze przede mną. Póki co, nie biorę pod uwagę. Choć mój mąż bardzo by chciał :)
UsuńTo wielka przyjemność móc zobaczyć "Twoim okiem" wszystkie te wspaniałe zakątki. Zdjęcia rewelacyjne... bluszcz na drzewie "chwycony" od dołu - majstersztyk, zresztą wszystkie niesamowicie klimatyczne:)
OdpowiedzUsuńDla mnie to wielka radość czytać takie opinie <3 Bardzo dziękuję. Człowiek wie, po co bloguje ;)
Usuń