U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

poniedziałek, 2 września 2024

Pani Łąkowa

 Łąka to miejsce, w którym dzieje się magia. Czyli życie. I koncerty muzyki owadziej. Osy, pszczoły, bąki. Bzyczenie, obok szumu rzeki i odgłosów lasu, to najbardziej kojące dźwięki świata. I bukiety polnych kwiatków. Pani Łąkowa wkracza na łąkowe salony 🐝🦋🌸🏵️ W łąkowej sukni, która wygląda trochę jak koszula nocna, a trochę jak ałtfit dla Demisa Roussosa 😉 Idealna ze względu na skład (wiskoza i len). I na ostatnie tygodnie lata.

  
  

56 komentarzy:

  1. OMG
    Pani Łąkowa? toż to Królowa Lata. Kiecka fantastyczna i łąka tak malownicza, że nie można oderwać od niej oczu. Sandałki i wszystkie dodatki mega fajne!
    Magicznego września, dużo słońca i pięknej jesieni:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle łąk wokół, że był problem, na którą się zdecydować 😉 Dziękuję i wzajemnie dla Ciebie 😘

      Usuń
  2. Bardzo fajna sesja ;) Taka eteryczna!
    Miłego dnia! :)
    Angelika

    OdpowiedzUsuń
  3. Niech będą pochwalone łąki i wszelkie zagony! Schyłek lata i kwitniesz.
    Dobrego tygodnia! 🤗

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wieki wieków 😉 Schyłek lata i przekwitam raczej. Zresztą, dosłownie 😁

      Usuń
    2. Podziwiam Twój dystans. Każdy czas ma swoje dobre i złe strony. Oby przeważały te lepsze. Pogody ducha i pięknej pogody. Dobrego weekendu 🤗

      Usuń
  4. Ja też lubię łąkę i cieszę się, że na wprost mojego okna, po drugiej stronie ulicy mam taką niewielką :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

  5. Looks beautiful, I love this look

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna Pani Łąkowa, Kwietna i Trzmielowa. Jej królestwo już trochę jesienne, ale w oczach dużo letniego ciepła. Bardzo ładne są te polne kwiaty na sukience. Sandałki też mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Królestwo cichnie i się uspokaja. Ale to też potrzebne łące 😉

      Usuń
  7. I ja się zgodzę, że prezentujesz się niczym prawdziwa Królowa Łąki :). Świetna stylizacja. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja wrodzona skromność nie pozwala nadawać sobie takich tytułów. Przynajmniej publicznie, bo faktycznie, rządzić to ja lubię 😁

      Usuń
  8. Wyglądasz jak Matka Ziemia i Pani Wiosna w jednym! Ale pięknie!!!

    Z Roussosem trochę mniej mi się skojarzyłaś;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z wiosną się nie utożsamiam; jestem człowiekiem września, przełomu lata i jesieni, z dużym odchyleniem w stronę tej ostatniej ✌️
      Ja nie, tylko moja suknia 😁

      Usuń
    2. No to Wrześniowa Pani Lato!
      W sukni Roussosa..😁

      Usuń
    3. Wystarczy Pani Łąkowa; tak jak się przedstawiłam :D

      Usuń
  9. Cudne te łąkowe klimaty, i w naturze i w ubiorze:-) Serdecznie pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo 😘 Miłość od pierwszego zobaczenia. Natura bliska ciału 😉

      Usuń
  10. Cudnie, uwielbiam łąki, kwiaty i owady 🌾🐝

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepięknie wyglądasz 🤩!!! To jest absolutnie... niajzajebistrza Twoja sesja!!!
    P.S. Wg mnie oczywiście.... uwielbiam takie klimaty 💚

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) :) Chociaż tak ambitnie sesją tego bym nie nazwała ;)

      Usuń
  12. Łąka i piękna kwietna sukienka 'zmiękczyła' Cię. Trudno znaleźć okreslenie, nadal jest to prosta forma, Twoj styl,żaden romantyzm, eteryczność itp... kwintesencja pełnego lata, cisza przed żniwami ;) Wyjątkowa sesja, stąd tyle komentarzy. pozdrawiam! Anna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz, jak mi się podoba Twój komentarz. Dziękuję <3

      Usuń
  13. Piękna jest ta sukienka. Na tle łąki prezentuje się idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lato w pełnej krasie... piękna ta Pani Łąkowa:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochana, cudne masz te fotki pośród kwiecia. Magiczne. Bardzo klimatycznie. Śliczna sukienka Ci pasuje 😃 Rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow! Ale zjawiskowo! Totalnie skradłaś moje serce tą suknią i zdjęciami. Przepięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, tyle miłych słów... ☺️🥰 Dziękuję 😘

      Usuń
  17. Demis z tym bogactwem strojów i ciężkimi butami był toporny. Ty pośród kwiecia wyglądasz zjawiskowo, Pani Łąkowa, lekko i zwiewnie. Cała stylizacja to uosobienie czaru. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kocham ciężkie toporne buty i zapewne ta sukienka nie raz dostanie takie do towarzystwa, jak tylko zrobi się odpowiednio zimno ;) Dziękuję bardzo; czuję, że łagodnieję nieco w takiej sukni ;) :)

      Usuń
  18. Łąka to jedno z najbardziej kojących miejsc dla mnie. Najlepiej jak można na taką łąkę wyjść wieczorkiem i godzinami spacerować, miałem kiedyś szczęście mieszkać blisko łąk i łaziliśmy z psim godzinami (znaczy ja łaziłem, psi zasuwał jak motorynka) :-D
    A ałtfit prze! W ogóle kaftan zapomnianym został trochę, a szkoda, bo to idealny strój na lato - obszerny, przewiewny, zakrywa przed słońcem, a jednocześnie daje uczucie swobody :-)
    Mać ma uwielbiała Demisa, winyl był w użyciu ciągle :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas wszędzie dokoła dużo łąk, ale przeważnie czyjeś, więc trochę obawa, czy nie pogoni ktoś ;) Ale że ogólnie mieszkam na terenach wiejskich, kiedyś za płotem pól i łąk wszelakich, to tereny takie są mi najnaturalniejsze. Kaftan, powiadasz... Chyba jednak wolę termin sukienka ;)
      Tak, ja też Demisa pamiętam z dzieciństwa. Głównie z ałtfitów :D

      Usuń
    2. Historia tego ubioru jest mega ciekawa, w wiki angielskiej zdecydowanie więcej informacji, więc podlinkuję:
      https://en.wikipedia.org/wiki/Kaftan
      Wyglądasz cudownie <3 niech Ci te łąki dają siłę i radość!

      Usuń
    3. No tak. Zdecydowanie jest to sukienka ;)

      Usuń
  19. Przepięknie wyglądasz w tym stroju na tle łąki :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Kocham i uwielbiam zarówno łąki, jak i łączkowate kiecuszki. Mam ich wiele i świetnie się w nich czuję. I widzę, że Ty też takie lubisz i super w nich wyglądasz! Jest kobieca MOC! I cudny widok, of course. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tylko tę jedną. Póki co 😉

      Usuń
    2. Oj, to jeszcze wiele przed Tobą. :)))

      Usuń
    3. Prędzej nabędę jakąś czarną albo siwą, ale kto wie 🤔

      Usuń
  21. Pięknie wkomponowałaś się w tło. Sukienusia świetna na upał. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  22. Demis Roussos oszalałby na widok Twojej szatki. jest bardzo piękna i bardzo łąkowa, po prostu pełnia lata w najwspanialszym wydaniu. Miło popatrzeć, bo chyba te dni powoli odchodzą w niebyt a i pogoda ma się zmienić. Piszę dopiero teraz, gdyż przez cały tydzień miałam urwanie głowy, ale jestem szczęśliwa, bo w związku ż tym coś mi się zmieniło na lepsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę :))
      Ta łąkowość mnie zachwyciła tak bardzo, że kupiłam suknię, w jakiej nigdy nie chodziłam ;)
      Pogoda niech się śmiało zmienia, upały są u mnie skreślone ;)
      Cieszę się Twoim szczęściem <3

      Usuń
  23. Uwielbiam łąki! Więc Twoja sukienkę też! Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do mnie flowersblossominthewintertime.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń