U Sivuchy
Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;)
k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl
czwartek, 25 maja 2023
White
Zabrałam się (wreszcie) za obejrzenie Breaking Bad. Byłam pewna, że mi się nie spodoba. Że szybko mi się odechce. Tymczasem tak się wkręciłam w historię gotującego metę na pustyni Nowego Meksyku, Waltera White, że dajcie spokój... Z rozpędu i chęci poprzebywania jeszcze w Albuquerque, obejrzałam też Better Call Saul. Spin-off, którego scena finałowa sprawiła, że mocno zaszkliły mi się oczy. A teraz wracam do poszczególnych odcinków BB. Do Whita (łamane na Heisenberga). Jeszcze raz (i bardziej) oglądam tę powolną przemianę dobra w zło. To tak doskonałe seriale...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale genialnie wyszły te zdjęcia, chyba w sepii tak? Obramowania takie stylizowane, że cudeńka wyszły, normalnie do wywołania na pamiątkę 😉 Naprawdę ładne!
OdpowiedzUsuńW sepii tylko ostatnie ;) Dziękuję <3
UsuńŚwietna stylizacja! Uwielbiam tę piosenkę!
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńMuza w BB jest więcej niż przednia.
Hej Siveczko, ja tak miałam z Peacky Blinders ;) nie mogłam się przekonać, a to jeden z tych genialnych seriali , a jeszcze muzyka Nicka Cava ...majstersztyk . Pozdrawiam z niebytu Anna Tym
OdpowiedzUsuńO cholera! Tego się nie spodziewałam! Zaglądasz tu w ogóle??? Brakuje mi starej brygady blogerek... ;)
UsuńTak, tamten serial też swego czasu odkryłam. Ale chyba ostatniego sezonu już nie obejrzałam. Za dużo tej krwi i przemocy mi było. Cudne stylówki tam są. Męski i damskie.
Do twarzy Ci w tej koszuli. Jak dawno nie byłam nad morzem.
OdpowiedzUsuńJa też nie. To pustynia. Niestety, nie w Nowym Meksyku ;)
UsuńWalter White i biała koszula - doskonałe nawiązanie ;)
OdpowiedzUsuń🤍🤍
UsuńBiały kolor to klasyka moim zdaniem. Chociaż ja mam więcej w czerni rzeczy w szafie. :)
OdpowiedzUsuńSerial znam z opowieści innych osób, sam widziałem początek jedynie, gdy bodajże Polsat wyemitował pierwsze 3-4 odcinki, po czym zdjął z anteny cały sezon. Jakoś nie chciało mi się zdobywać dojść legalnych i nie obejrzałem dalej.
Fakt, podróż przez USA powinna zawierać bezdroża, małe miasta, wsie, osady i pojedyncze domostwa (o ile właściciel nie będzie chciał nas zastrzelić za chodzenie po jego terenie), to jest właściwa wycieczka po tym kraju. :)
Chorwacja jak na razie jest u mnie wyżej od Neapolu. Ale gdzie w tej Chorwacji mam być to nie wiem jeszcze.
:) Staram się wybierać muzykę różnorodną i cieszę się, że podpasowałem z Primusem akurat.
Pozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/
Białe tylko koszule, ewentualnie jakaś bluzka ;)
UsuńOd lat nie mam telewizora :) Oba seriale uważam za wybitne. Są na Netflix.
Udanych wojaży, gdziekolwiek się odbędą :)
Zdjęcia mają rewelacyjny klimat i ta biała koszula ... Breaking Bad już za mną - i mi się bardzo podobał :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 😘
UsuńWreszcie serialowa ziomalka 😉✌️
Serialu nie kojarzę, w ogóle od jakiegoś czasu prawie wcale nie oglądam ani tv, ani Netflixa, w kinie nie byłam wieki... chwilowo mnie nie ciągnie do tych mediów. Potem pewnie przyjdzie faza na namiętne oglądactwo, to wtedy nadrobię zaległości :). Ale w temacie białej koszuli - moim zdaniem zawsze się obroni, pasuje do każdej sytuacji (z odpowiednio dobraną resztą), a nawet jest elementem koniecznym w każdej szafie. Jednym słowem - klasyka ponadczasowa. Super!
OdpowiedzUsuńTen serial przestali kręcić jakieś dziesięć lat temu ;)
UsuńCo do oglądania tv, to ja już tego nie potrafię. Lubię sobie sama wybierać, szukać rzeczy. Nie mam telewizora od jakiś 8 lat.W ogóle nie wiem, co tam dają i w ogóle nie mam w sobie takiej ciekawości :)
Dla mnie nie tyle biała, co w ogóle koszula jako taka jest super ciuchem. Stałam się koszulomaniaczką ;)
Ta stylizacja z białą koszulą na tle bieli piasku Pustyni Błędowskiej wygląda świetnie. Netflixa nie mam, więc nic o serialu nie mogę powiedzieć...
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że Ci się podoba ;) <3
UsuńSerialu nie kojarze, ale ostatnio tez jeden serial na Netflixie bardzo mnie wciagnal :)
OdpowiedzUsuńLubie biale koszule! Pozdrawiam ♥
Coraz rzadziej się zdarza, żeby coś tam znaleźć wartościowego. Więc jak już coś, to super ;)
UsuńKocham takie połączenia kolorystyczne i klasykę w takim wydaniu. Zdjęcia magia!<3
OdpowiedzUsuń😘
UsuńMy zaczęliśmy z mężem od 'Saula', ale bez ostatnich odcinków. Syn każe nam BB najpierw, bo nie zrozumiemy. Więc chyba będzie to serial na to lato, tak się jakoś nie możemy zebrać, ale Twój wpis ma moc napędową ;) Białe koszule rozumiem. Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńSłuchajcie syna, ma rację! ;) Ja swojego męża przymusiłam do oglądania. Dwa sezony się trochę nudził, ale w trzecim obwieścił, że TO JEST ZAJEBISTE ;))
UsuńUwielbiam nosić klasyczne, białe koszule, choć okazji ku temu mam ostatnio niewiele... ale, czy blogerka modowa z 10-cioletnim stażem musi mieć okazję, żeby coś nosić 😜???
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądasz Sivka 😍!!!
Ja ma 14letni staż - mogę wszystko :D
UsuńFajna stylizacja z białą koszulą. Zdjęcia jak zawsze fantastyczne. Masz doskonałego fotografa!
OdpowiedzUsuńMój fotoczłowiek nienawidzi robić tych zdjęć :D I nie potrafi. Wszystko mu ustawiam, a zdjęcia edytuję, przycinam itd ;)
Usuń