U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

wtorek, 14 lutego 2023

Na ostańcu w Przewodziszowicach

 

 Na wapiennym ostańcu (390m n.p.m.) stał sobie zamek/strażnica. Podobnie jak TU. Uczeni badacze nie są pewni, czy powstał z inicjatywy króla Kazimierza Wielkiego czy księcia Władysława Opolczyka. W XIV wieku. Zamek górny z murem obronnym znajdował się na szczycie skały i zajmował spory metraż. Poniżej stały drewniane zabudowania gospodarcze. Całość otoczona fosą i wałem ziemnym. Do teraz ostał się ino ostaniec. I kawałek zrekonstruowanego muru górnego zamku. W leśnych okolicznościach przyrody. Zapraszam do Przewodziszowic. Na zaśnieżoną Jurę. 

Ozdoba na przegubie - zrobiłam z modeliny. Kominiarka - pomysł i wykon by Sivka, na drutach :)

Wisior Oko - zrobiłam z modeliny :)

 

Skała Pod brzozą, po drodze, na szlaku:

 

23 komentarze:

  1. Jura zachwyca skałkami mniejszymi, większymi, z ruinami i bez. O każdej porze roku. Twój wisior z modeliny mógłby być pomylony ze średniowiecznymi artefaktami z wykopalisk. Na Jurze odkryto i nadal się odkrywa wiele stanowisk archeologicznych. To jest niesamowite, ile się działo na tej ziemi w przeszłości.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię tr Twoje wyprawy:)))cudnie tam:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakie tam wyprawy - ja tu u siebie, na jurajskiej ziemi ;) :D

      Usuń
  3. Zdolna jesteś. Piękne miejsce. Miłego tygodnia😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Krajobraz robi wrażenie. Szczególnie w zimowej aurze

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne miejsce, jak zawsze urocze widoki! Fajne ozdoby z modeliny!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Byliśmy tam w zeszłym roku ❤ Pięknie przyśnieżyło. Mam wrażenie, że na Jurze jest jakiś specyficzny mikroklimat, sprzyjający większym opadom śniegu. Zaobserwowałam to jadąc w świętokrzyskie. Na Śląsku czarno, w okolicach Olkusza biało, za Miechowem jakaś mikra, topniejąca warstewka śniegu.
    Piękne fotki i ciekawe wytwory Twoich rąk 😍!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. WOW! Przepiękne miejsce. Udana sesja!
    Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu. ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Może w tym roku pozwiedzam Twoją Jurę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne widoki. Taką biżuterię z modeliny robiłam ze 30 lat temu. A teraz Siwka robi podobną. Takie jednostkowe wyroby są ponadczasowe i zawsze wpadają w oko. Pozdrawiam z szarpanego wiatrem Wrocławia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też robiłam 30 lat temu. Teraz mi się przypomniało 😁

      Usuń
  10. Takie zamczysko, to ja rozumiem!!!
    I pięknie wygląda takie ośnieżone:))
    W kominiarce prezentujesz się jak rycerz !:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdolna z Ciebie kobieta:) Kiedyś tez robiłam biżuterię...kiedyś:):) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magiczne "kiedyś"... W sumie też nie robię już teraz biżuterii. To tak samo się wypsnęło 🙃😉

      Usuń
    2. :):):) po prostu już nie mogę a lubiłam to ....Ciepłych dni życzę

      Usuń