Na wapiennym ostańcu (390m n.p.m.) stał sobie zamek/strażnica. Podobnie jak TU. Uczeni badacze nie są pewni, czy powstał z inicjatywy króla Kazimierza Wielkiego czy księcia Władysława Opolczyka. W XIV wieku. Zamek górny z murem obronnym znajdował się na szczycie skały i zajmował spory metraż. Poniżej stały drewniane zabudowania gospodarcze. Całość otoczona fosą i wałem ziemnym. Do teraz ostał się ino ostaniec. I kawałek zrekonstruowanego muru górnego zamku. W leśnych okolicznościach przyrody. Zapraszam do Przewodziszowic. Na zaśnieżoną Jurę.
Ozdoba na przegubie - zrobiłam z modeliny. Kominiarka - pomysł i wykon by Sivka, na drutach :)
Wisior Oko - zrobiłam z modeliny :)
Skała Pod brzozą, po drodze, na szlaku:
Jura zachwyca skałkami mniejszymi, większymi, z ruinami i bez. O każdej porze roku. Twój wisior z modeliny mógłby być pomylony ze średniowiecznymi artefaktami z wykopalisk. Na Jurze odkryto i nadal się odkrywa wiele stanowisk archeologicznych. To jest niesamowite, ile się działo na tej ziemi w przeszłości.
OdpowiedzUsuńNo ba :)
UsuńBardzo lubię tr Twoje wyprawy:)))cudnie tam:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńJakie tam wyprawy - ja tu u siebie, na jurajskiej ziemi ;) :D
UsuńZdolna jesteś. Piękne miejsce. Miłego tygodnia😊
OdpowiedzUsuńDo wszystkiego ;)
UsuńKrajobraz robi wrażenie. Szczególnie w zimowej aurze
OdpowiedzUsuńNa żywo o wiele większe 😉
UsuńPiękne miejsce, jak zawsze urocze widoki! Fajne ozdoby z modeliny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To prawda 🙂
UsuńByliśmy tam w zeszłym roku ❤ Pięknie przyśnieżyło. Mam wrażenie, że na Jurze jest jakiś specyficzny mikroklimat, sprzyjający większym opadom śniegu. Zaobserwowałam to jadąc w świętokrzyskie. Na Śląsku czarno, w okolicach Olkusza biało, za Miechowem jakaś mikra, topniejąca warstewka śniegu.
OdpowiedzUsuńPiękne fotki i ciekawe wytwory Twoich rąk 😍!!!
Olkusz zawsze alternatywny :D ;)
UsuńWOW! Przepiękne miejsce. Udana sesja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu. ^^
Dziękuję ✌️
UsuńMoże w tym roku pozwiedzam Twoją Jurę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :) :)
UsuńPiękne widoki. Taką biżuterię z modeliny robiłam ze 30 lat temu. A teraz Siwka robi podobną. Takie jednostkowe wyroby są ponadczasowe i zawsze wpadają w oko. Pozdrawiam z szarpanego wiatrem Wrocławia.
OdpowiedzUsuńTeż robiłam 30 lat temu. Teraz mi się przypomniało 😁
UsuńTakie zamczysko, to ja rozumiem!!!
OdpowiedzUsuńI pięknie wygląda takie ośnieżone:))
W kominiarce prezentujesz się jak rycerz !:D
Takich zamków u nas dostatek ;)
UsuńRycerka :D
Zdolna z Ciebie kobieta:) Kiedyś tez robiłam biżuterię...kiedyś:):) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMagiczne "kiedyś"... W sumie też nie robię już teraz biżuterii. To tak samo się wypsnęło 🙃😉
Usuń:):):) po prostu już nie mogę a lubiłam to ....Ciepłych dni życzę
Usuń