U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

wtorek, 17 maja 2022

bezRuch

 Jestem nadaktywna blogo-postowo. Naprodukowałam się. Cóż, jest maj, jest energia, ruch. Dzieje się. Stylówka: pikowane klapy, obszarpane własnoręcznie dżinsy, koszula i ćwiekowa pieszczoszka. Jak to się kiedyś mówiło w szafiarskich kręgach - zwyklak codzienny :) I w przyrodzie ruch, aż miło. Patrzeć i wąchać (to co, że kręci w nosie). Za to fani Ruchu nie potrafią się zachować :p

 Ruchofani, o tym mówię:

Ruch w przyrodzie: 

 

 
  

35 komentarzy:

  1. Ruch w przyrodzie - TAK! Pseudokibice Ruchu - NIE! Pracuję w Chorzowie i takie "smaczki" są na każdym rogu:-(
    Stylówka i zdjęcia jak zwykle the best, zwłaszcza prawie w locie jaskółki;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, widywałam, w szoku byłam :/ Nie lubię kiboli :/
      Po mężu jestem Sikorą, zatem nawet nie pomyślałam, że to jaskółka :D Zwłaszcza, że ptaki mnie ogólnie brzydzą... Nie wiem, co mi strzeliło do łba, chyba chciałam żeby był na fotach ten ruch :D

      Usuń
  2. Po zimowym bezruchu, tego nam trzeba 😁 uwielbiam maj.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maje są wspaniałe - im jestem starsza, bardziej to zauważam i doceniam <3

      Usuń
  3. Obudziła się przyroda a my razem z nią. Fajna sesję 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. To u mnie blogowo-instagramowo odwrotnie:D Za to w realu bardzo dużo ruchu! Pies coraz wytrzymalszy ;)
    Fajowy luzak:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, ale u mnie te blogowe aktywności są pokłosiem realnych. Dużo ruchu, miejsc, okazji do biegania z aparatem (jedna z moich pasji :D), potrzeba tworzenia (całe życie na takim wórczym głodzie wszelkiej maści)... A blog to ta platforma na której też mogę spełniać... się :)

      Usuń
    2. ...twórczym głodzie - miało być. Zjadłam (nomen omen) literkę :DDD

      Usuń
  5. Fajnie że jesteś aktywna i że w przyrodzie ruch:)))ja coś nie mogę wystartować z tą wiosną mimo że bardzo się staram:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem to, też miewam problemy ze startem 😉

      Usuń
  6. Zazdraszczam nadaktywności ruchowej, bo ja teraz głównie siedzę na zadzie i robię projekty różne zawodowe, ruch mi się zacznie od przyszłego tygodnia i też zawodowo, a nie dla przyjemności wyłącznie (kiedyś się doczekam na wyłączną przyjemność! O!).
    Miłego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ruch to zdrowie :D Aczkolwiek miałam na myśli nadaktywność blogową. Bo dużo tego naprodukowałam i kolejka postów czekających na publikację mi się zrobiła.

      Usuń
    2. Ja nawet nie mam kiedy wyjść i tych fot cyknąć... I jeszcze 2 tygodnie takie przekichane, heh ;-)
      A skończył się drugi smok i robi się korozja (choć nie wiem, czy styknie, więc teges ;-))

      Usuń
    3. Czemu przekichane... Jest robota, jest hajs 🤓
      U mnie się nic nie robi, druty poszły w kąt. Może za szydełko się wezmę, bo mi chirurgiem nie grożą.

      Usuń
    4. Jest robota, ale jak się wynajmuje mieszkanie, to hajsu nie ma, niestety :-)

      Usuń
    5. Jak się ma swoje na kredyt, też nie ma letko.

      Usuń
  7. Rzeczywiście jest u Ciebie ruch w każdym polu. Ruchofani - to słowo zrobiło mi wieczór.:))
    Nadprogramowych postów mogę pozazdrościć... U mnie ogród jest na pierwszym planie.
    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam ogrodu, ani ręki do roślin - ale lubię je obfotowywać (chyba nie ma takiego słowa :D).

      Usuń
  8. Świetna stylóweczka! Bardzo na czasie.
    Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu!^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Zwyklak nieśmiertelny!
    Przyroda potrafi oszołomić. Szczególnie teraz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam niestrojenie i nonszalancję <3
      Jest czad. Łapmy chwile :)

      Usuń
  10. O tak ruch w przyrodzie, wiosenne przebudzenie działa zdecydowanie na wzsystkich - stylóweczka super- na luzie, wygodnie i o to chodzi :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ruch w przyrodzie cieszy. :)
    Maj piękny, kwitnąco - pachnący.:)
    Nadprogramowych postów nie mam. Ciągle zaległości, ale pojawiam się, jak tylko to możliwe.
    Pozdrowienia majowe posyłam.

    OdpowiedzUsuń
  12. No, dzieje się 😁!!! Maj jest taki piękny, że nie potrafię usiedzieć w domu, a co za tym idzie, zapas fotej dramatycznie rośnie 🤪. Jest pięknie 😁!!!!
    P.S. Takie bezsensowne bazgranie też mnie irytują!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam serdecznie ♡
    Super sesyja, ta stóweczka jest naprawdę mega!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajnie się obserwuje ruch w przyrodzie a na to bazgranie szkoda słów...

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny, kwitnący maj na Twoim blogu!
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń