Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;)
k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl
Kurcze, zazdrość... Ja w 10 minut mogę dojść co najwyżej do Lidla, Aldi lub Kauflandu:-) Zależy w którą stronę ruszę. Ale już w 20 minut mogę spacerować po Parku Śląskim. Wprawdzie to nie to samo co Błędowska, ale zawsze coś:-)
Fajnie masz, że tak blisko Ciebie jest pustynia :))) Lubię takie klimaty, ciekawie pokazane na Twoich zdjęciach!
OdpowiedzUsuńNiesamowita ta pustynia, może kiedyś się tam wybiorę.
OdpowiedzUsuńRany... Ale Tiger by tam latał! :)))
OdpowiedzUsuńKurcze, zazdrość... Ja w 10 minut mogę dojść co najwyżej do Lidla, Aldi lub Kauflandu:-) Zależy w którą stronę ruszę. Ale już w 20 minut mogę spacerować po Parku Śląskim. Wprawdzie to nie to samo co Błędowska, ale zawsze coś:-)
OdpowiedzUsuńZapomniałam dodać: fajna nowa czołówka!
UsuńA na pustyni dwaj...
OdpowiedzUsuńGdybym zimą było tam ciepło, to jadę w grudniu ;)
Pozdrawiam.
Bardzo ładnie prezentuje się ta wasza pustynia :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajne miejsce na spacer:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuń