Ałtfit towarzyszący zawiera wszystko co lubię. Wyciorany dżins i mnący się len. Słońce i wiatr. Nonszalancję.
U Sivuchy
Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;)
k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl
czwartek, 23 września 2021
Na wydaniu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Było już w łanie zbóż, potem na ściernisku, teraz goła gleba;-) Czy to to samo pole? Sesja jak zawsze super! Siata w locie najlepsza:-)
OdpowiedzUsuńHahaha :)) Kolejne wejścia też będą w klimatach rolniczych :D Nie, to nie to samo pole. Pole obok albo po drugiej stronie (od lat tu wpadamy na foty) :D
UsuńOd pierwszego zdjęcia najbardziej ciekawił mnie kolczyk :). Faktycznie pasuje (-ą) do sukienczyny, tymi ażurkami i nonszalancją :). Ekstra! No i fakt, siata w locie wymiata!
OdpowiedzUsuńZakładam je właściwie tylko do niej. Czyli raz na rok, albo i dwa :) Siata wymiata w każdej pozycji ;)
UsuńNa tym z torbą w wymachu nawet się uśmiechasz! ♥
OdpowiedzUsuńA w ogóle to raz jeszcze samego wspaniałego, viadomo! ♥
Bo mnie fotoczłowiek rozśmieszył ;)
UsuńJeszcze raz dzięki :)
super wyglądasz ;) a siatka jest super, sama mam multum takich w domu, bo są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńAle nie masz moich :P
UsuńPiękna siata!!! Polecam serdecznie!!! Produkt wielce praktyczny, a przy tym modny i estetyczny... (minireklama zawsze w cenie 😉).
OdpowiedzUsuńFajny dziewczęcy look... takie lubię najbardziej 😊!!!
Przestrzeni polnych zawsze Ci zazdroszczę... oj ciągnie mnie coraz bardziej... ,,do tych pól malowanich..." 😉!!!
Och Ty, dziękuję za reklamę <3
UsuńNie masz czego zazdrościć. Mam do tych (konkretnych) przestrzeni polnych nieco kilometrów. Żeby nie rzec - hektarów ;) :D
A botki?! Super się prezentują! :)
OdpowiedzUsuńA botki to na tym polu już rok temu stały (przy okazji innego handmajda by Sivka) ;)
UsuńNo właśnie, botki! Ja też się na nie rzuciła, jak szczerbaty na suchary :) Pinkne!
UsuńWiem. Ale to nie o nich ta bajka miała być ;)
UsuńPo pierwsze ekstra fryzura, po drugie look totalnie w moim stylu a po trzecie wyglądasz jakbyś foty robiła na afrykańskiej sawannie ❤
OdpowiedzUsuńBuziaki i pozdrowienia ❤
Oj, chciałabym, chciała (na tej afrykańskiej sawannie) ;)
UsuńDziękuję :* <3
U Sivuchy Szeptuchy, takie mnie naszło skojarzenie, fryz zapuszczony, choć grzyweczka krótka, ale jest fajnie i bardzo po twojemu. Fajne foty
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba to skojarzenie <3 Fryz od grudnia taki. Ale już mi się nudzi i myślę o jakiejś zmianie małej :)
UsuńKurcze! Fajnie w tych ciuszkach wyglądasz. Świetna siata.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
A dziękuję bardzo :) <3 Świetnie się w nich czułam ;)
UsuńBeautiful blog
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPlease read my post
OdpowiedzUsuńjak zawsze wyglądasz przepięknie...
OdpowiedzUsuńDzięki, ale wiesz - do wyglądania mam dystans ;)
Usuńdystans zmienia jedynie spojrzenie na siebie i innych, piękno to piękno. Uściski
UsuńDżins i len to świetne materiały:))))fajnie wyglądasz:)))kolczyki urocze i super siatka:))Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę:)))
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz ✌️🥰
UsuńTa sukienka i te kolczyki = mistrzowskie połączenie<3 super stylówka:)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne <3
Usuń