U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

niedziela, 27 czerwca 2021

Worek i worek i Walcownia.

 
 Worek po ziemniakach. Parciany. A nie, to spódnica 🤓 Pomięta, lniana, luzacka do granic luzackości. I ten drugi worek, ważniejszy. Ze sznurka. Beżowy. Wyszydełkowany. Hand made by Sivka. Może i wygląda skromno-przaśnie... Ale taki mi się podoba. Bez przesady. Całość w kolorach środowiska naturalnego. Na kładkach sławkowskiej Walcowni. Po sąsiedzku. 

 
 
 
 

42 komentarze:

  1. Skromność i przaśność w najlepszym wydaniu👍
    Super ta kładka spacerowa - nasuwa mi się skojarzenie z komedią "Nie lubię poniedziałku" i sceną nocnego malowania poziomych oznaczeń drogowych - też leciały takimi zakrętasami😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starałam się :D
      Teraz zapanowała moda na te kładki. Powstają jak grzyby po deszczu. Oby tylko nikt nie zniszczył :/

      Usuń
  2. Taką luzackość lubię! Dress code mam w pracy. Po pracy mogę wrzucić na luz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Bardzo uroczy i praktyczny zarazem komplecik :). Spódnica przypomniała mi moją kreację przywdzianą dwa lata temu na zaprzyjaźnione wesele - upał był iście afrykański, zrezygnowałam więc z prób powalenia wyglądem na kolana damskiej części publiczności i włożyłam lnianą, przewiewną, prostą sukienkę, która się natychmiast pogniotła, ale było mi w niej wygodnie. Najzabawniejsze, że damska część publiczności, spływając potem w strojnych poliestrach i gipiurach, i tak patrzyła na mnie z zazdrością :))).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lniana kreacja weselna - super pomysł! Spocona księżniczka w kreacji jak z bajki? Horror ;)

      Usuń
  4. Uwielbiam len 😍😍😍

    OdpowiedzUsuń
  5. Spódnica i torba super:))ja też bardzo lubię len:)))w pięknym miejscu byłaś i świetne zdjęcia:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To taki rzut beretem ode mnie. Żal nie zajrzeć ;) :)

      Usuń
  6. Worek idealnie pasuje do tej stylówki, też lubię len, ale kto nie lubi. Piękno tkwi w prostocie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, ja to wiem jak dobrać jedno do drugiego ;) E, na pewno znajdą się osoby, które nie lubią lnu.

      Usuń
  7. Miejsce piękne, ale spódnica i torebka robią jeszcze większe wrażenie :D Sama z chęcią przygarnęłabym spódnicę na te upały a torebka świetnie się sprawdzi w takich letnich, wakacyjnych stylizacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, takie przewiewne kiece ratuję sprawę w te upały ;)

      Usuń
  8. Urocza okolica, podoba mi się zwłaszcza pomost.
    Torebka jest śliczna, chętnie bym z taką poszła na zakupy.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie zagospodarowany teren po zabytkowej walcowni. Spacerek kładkami wzdłuż kanału i dalej - milutki <3
      Dziękuję pięknie :)

      Usuń
  9. Też mam taki worek po ziemniakach i też go bardzo lubię 😜❤️😍 pozdrawiam i buziaki przesyłam 😘

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne zdjęcia i bardzo ładne miejsce :D Super prezentuje się ta torba :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czyli w tych workach po ziemniakach można biegać :D
    Twój mi się widzi! I ten mniejszy worek też!
    A ta kładka, to już jest w ogóle świetna! Pośmigałabym po niej:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Zestaw bardzo, bardzo, bardzo.... (zacięłam się 🤣)... zajebisty. Worek też, a jakże!!!
    Plenery, już wiesz... nawiedzę prędzej, czy później 😊!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to widzimy się, bo planuję tam wracać :D

      Usuń
  13. Taki worek to jest to, fajny, stylowy, wygodny:) Spódnica i stylówka też mega, a do tego to miejsce piękne<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest zajebisty, że tak to skromnie ujmę ;)
      Dzięki wielkie <3

      Usuń
  14. Fajna stylizacja i piękne miejsce na zdjęcia :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Stylizacja idealna na letnią aurę! :) A miejsce totalnie skradło moje serce, uwielbiam takie klimaty, mogłabym spacerować i spacerować.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt :)
      Tak, spacery po takich miejscówkach są super <3

      Usuń
  16. wyszło super :) piękne miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Sama zrobiłaś worek? Wow! Podziwiam, chylę czoło i zbieram zęby, że tak w ogóle można. I tak, kobiety w mym rodzie mają taką moc, że wiedzą do czego służy szydełko, ale ja jej jednak nie zassałam. Super!
    Btw, jak będziesz w Wawie to zajrzyj do Worka Kości 😉 żeby tak pozostać w klimacie worków, luzu i drogi pod prąd 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajmuję się rękodziełem od lat, czego dowody na tym blogu ;) Worki to tylko mały fragment tego, co robię i to tylko sezonowo. Generalnie wolę druty i działanie na nich w obrębie sTworów sweTworów <3
      Zaciekawiłaś mnie tymi kościami, aczkolwiek kiedy ja znów dotrę do Wawy - tego nie wie nikt ;)

      Usuń
  18. No wiesz, najlepsze są spontany 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na spontany trzeba mieć czas i wolną głowę ;)

      Usuń
  19. Uwielbiam czytać artykuły na temat mody.
    ____
    http://modna-kobieta.pl/

    OdpowiedzUsuń