Ktoś pomyślał, że to faktycznie kitel? Nie dziwię się. Ale nie. To biała koszula. Taka nieeeco większa. Wzięła się chyba z wrażenia. Bo postawiono przede mną wyzwanie. Muszę podawać lek, robiąc zastrzyk... Miałam pietra przed pierwszym razem i trzęsy mi się łapy. Ale poszło. Człowiek jak musi, to wszystko zrobi. No. To następny pacjent proszę! 💉🥼
Co tu dużo pisać?! Boski ten kitel :)
OdpowiedzUsuńAmen 🙏🤓
UsuńKitel w sam raz na upał, nie tylko do zastrzyków! Lato w przyszło i od razu z przytupem, więc na pewno będzie wiele okazji do zadawania szyku w bieli ♥
OdpowiedzUsuńTrzymaj się! Nie daj się! Uściski przesyłam i idę z powrotem do łóżka, bo zdaje się kolec zaczyna dawać czadu ;-)
Ja i szyk 🙃😉
UsuńNie daję się, działam ✌️
Zbroja robi rycerza :) Fqjne to wdzianko :)
OdpowiedzUsuńHa, właśnie ✌️
UsuńŚwietny ten kitel, trochę oswojona koszula, a roli pielęgniarki nie zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
A nawet sukienką być zamierza 😉🥼 Nie, aż pielęgniarką nie muszę być. To tylko zastrzyk raz na dwa tygodnie. Ku poprawie pewnych aspektów zdrowotnych ✌️
UsuńBrawo Ty, zdolna jesteś i odwazna. Koszula fajna.
OdpowiedzUsuńNo nie wiem... 🤓 Po prostu mus. Czasem bywa 😉✌️
UsuńFantastyczny koszulo-kitel ;)
OdpowiedzUsuńFajowy, no 🖤🤭😊
UsuńCzy możesz poprosić Fasbiinliloo aby umożliwiła dodawanie komentarzy wszystkim nie tylko osobom z kontem g.?Dziękuję Ela
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś ma takie ustawienia, to widocznie z jakiegoś powodu.
UsuńKlasyka ale w takim niebanalnym wydaniu podoba mi się najbardziej. Genialna ta koszula, wspaniale w niej wyglądasz!:)
OdpowiedzUsuńZ tymi zastrzykami to współczuję, mnie igły od dziecka przerażają, ale wiadomo, jak nie ma wyjścia to trzeba sobie jakoś poradzić.
Mi też ✌️ Klasyka klasyka - nie dla mnie 😉 Dzięki! 😘
UsuńMnie nie przerażają, bo osobiście miałam mało tego typu atrakcji w życiu. Ale mojego "pacjenta" - bardzo. Tym bardziej w moim wykonaniu 🤓 Ale nie było źle. Przyłożyłam się 😉
Fajowy ten kitel! Daje wiele możliwości. Coś mi się zdaje, że jeszcze z nim pokombinujesz:D
OdpowiedzUsuńNo cóż..Jak trzeba, dla dobra, to człowiek zrobi wszystko... Trzymam kciuki, żeby reszta kłucia lekko poszła:))
A wiesz - zrobiłam się leniem ciuchowym i nie chce mi się kombinować, wymyślać. Bierę ciuch jaki jest... Ten kitel jako sukienka ewentualnie. I do wszystkich portek jakie mam, jak się już ochłodzi. I do lekarza, jak będę szła 🤓😉
UsuńKłucie na jeszcze prawie rok 🙃💉💉💉💉💉💉
Myslalam ze to sukienka :-) Jestes wysoka wiec bardzo pasuje Ci taki styl!
OdpowiedzUsuńJako sukienka też może być ;) :)
UsuńUma camisa tão branca como a beleza das flores brancas. Apesar disso sobressai na paisagem.
OdpowiedzUsuńAbraço amigo.
Juvenal Nunes
Muito obrigado com um comentário adorável :)
UsuńMam podobną koszulę, ale nie tak zajebiaszczo luźną. Świetnie wygląda z czarnymi leginsami... podkradam stylówę 😊!!!
OdpowiedzUsuńCzłowiek zdolny jest do wielu rzeczy, jak go życie przypili. Swego czasu, po operacji kopyta, robiłam sobie zastrzyki w brzuch, bo mi się nie chciało codziennie do przychodni kuśtykać. Pierwsza działka była najgorsza... potem już jakoś poszło 😅!!!
Ja już tylko luzaki, najlepiej plandeki i namioty 🤓🙃
UsuńSobie to najtrudniej chyba 🤔
No takiej koszuli to jeszcze nie widziałem. ;)
OdpowiedzUsuńJuż widzisz 😉
Usuń