U Sivuchy
Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;)
k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl
Wspaniałe zdjęcia:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńWarsaw by night good :D!!!
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze skojarzenie to też tekst z Alternatywy 4: łorsoł baj najt, gut 😆, a zaraz potem Rysiu z Misia, popylający pieszo na taras widokowy z listem dla ministra 😁
OdpowiedzUsuńPiękne fotki :) uwielbiam miasta nocą :)
OdpowiedzUsuńBeautiful. Happy Valentine's Day 😀❤️🎀👍
OdpowiedzUsuńPięknie oświetlony:)
OdpowiedzUsuńSzukałam Cię wzrokiem na zdjęciach i nie znalazłam. Rozumiem, że dzisiaj oglądamy inną modelkę - PKiN :-) Wygląda na to, że miasta w nocy są piękniejsze niż w dzień, a przynajmniej ich niektóre fragmenty. Nie mam tu na myśli Pałacu, uważam, że jest spoko i w dzień i w nocy. Chociaż niektórzy chętnie by go wyburzyli, bo nie pasuje rzekomo :-/
OdpowiedzUsuńSen o Warszawie:)
OdpowiedzUsuńNo i komu ten pałac przeszkadza? Ot taka miejscowa ciekawostka, jak palma na rondzie :). Mnie się podoba, i w dzień i w nocy.
OdpowiedzUsuńMiasta nocą mają swoją magię. Świetne kadry.
OdpowiedzUsuńZa kilka dni pokażę Dubaj nocą. Co tam Dubaj, Warszawka jest piękniejsza.:)