U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

sobota, 10 sierpnia 2019

Zdrojowa

 Mam hyzia architekturowego. Ostatnio wzieło mnie na modernizm. I tak się składa, że kolejnemu handmajdowemu sTworzeniu, czyli bluzce w paski, którą zrobiłam na drutach z pozostałości po TEJ i TEJ sukienkach, znalazłam modernistyczne tło. Nowy Dom Zdrojowy (wybudowany tuż przed II wojną światową) w Krynicy-Zdrój (Beskid Sądecki). Pojechaliśmy sobie na mały niedzielny spacerek, zresetować się i oderwać od problemów. Pooddychać fajnym powietrzem, pogapić na zdrojowe wille. I podeptać ludziom po piętach. Bo jak się okazało (i było do przewidzenia), na krynickim deptaku tłumy tłumów. 

 Stary Dom Zdrojowy:
Fragment najwspółcześniejszego budynku pijalni zdrojowych wód: 
Willa Romanówka, Muzeum Nikifora: 
Kaczyński... Bogusław Kaczyński ;)
Kryniczanka:

41 komentarzy:

  1. Oj, to byliście w miarę blisko domu Reni.:) Tym razem nie zdążyliśmy pojechać do Krynicy. Ale planujemy następnym razem: Krynicę, Muszynę i inne miejsca.
    Stylówka idealna do nowego Domu Zdrojowego. Cała TY :)
    Super, że udało Wam się chociaż na weekend wyjechać:)
    Zabieram się do napisania listu.
    Mam znowu silny wylew w oku, właściwie widzę tylko na jedno, więc jestem w blogosferze tak z doskoku, żeby nie przemęczać drugiego oka..
    Uściski i buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko na niedziele. Po drodze byliśmy w Muszynie, ale coś nie bardzo nam podeszło, za to zaintrygował Żegiestów i te tam opuszczone dawne kurorty, niszczejące, kiedyś ponoć oblegane, perly okolicy itd. Generalnje u nas hardkor jak nie powiem co :/

      Usuń
    2. Trzymam kciuki!!!
      U Reni było cudnie, a teraz znów zmagamy się z nowymi problemami. Ach...
      Posyłam mimo to mnóstwo dobrej energii!

      Usuń
  2. Dawno nie byłam, zapewne duże zmiany tylko ludzi zawsze dużo. Świetnie dopasowałaś tło ale Ty jesteś mistrzynią tła to mnie nie zdziwi. Świetna bluzka i spodnie, wysoka jesteś to super w nich wyglądasz. Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też dawno, dlatego postanowiliśmy sobie odświeżyć. Z tym tłem, to już wariactwo. Zamiast skupiać się na pięknie i klimacie miejsca, to łażę i nerwowo rozglądam się za odpowiednim 😄😁😆 No, ale jak już znajdę, to luuuuz, relaks i leniwy spacerek 😉❤

      Usuń
  3. Uwielbiam Krynicę-Zdrój! Jest tam tak pięknie i wesoło... Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze chciałam odwiedzić to Krynice :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ile to fajnych i ciekawych miejsc jest.. do tego powstają ciekawe i miłe dla oka stylizacje 🙂 Super się prezentujesz 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, z tymi miejscami ❤ Dzięki Ci, Ewo 😘🙂

      Usuń
  6. To już całkiem blisko nas zawędrowałaś:))))Bluzeczka bardzo ładna:))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kto wie, może byłam kiedyś jeszcze bliżej, nieświadoma 😉 Dziękuję 😘

      Usuń
  7. Bardzo fajna bluzka, odważne jak dla mnie spodnie i tło mega strzał w 10. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Te drewniane domy - wyjątkowej urody! Zawsze mnie takie zachwycają:D
    A Ty, pomimo, że deptali Ci po piętach, znalazłaś super tło dla super zestawu:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to ja bardziej deptam innym po piętach, zagapiona za obiektami do obfacania (i gubiąca resztę "wycieczki") ;) :D

      Usuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Sivka mega udana stylowka, w otoczeniu Krynicy Xdrój to już pierwsza klasa.

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie Ci na tle Zdrojowej:-) Lubię Krynicę. W ogóle miejscowości uzdrowiskowe, bo są klimatyczne, w jednej z nich prawie się wychowywałam, więc może to taki sentyment:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, klimat jest, a jak jeszcze się włączy wyobraźnia i widoki ze starych pocztówek, to można się poczuć jakoś tak, retro... ;)

      Usuń
  12. Pięknie się zaprezentowałąś swoją krakcje, piękne zdjęcia i Krynica

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne zdjęcia. Krynica to piękne miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna stylizacja, a w Krynicy Zdrój niestety nie byłam. Bliżej mi do Krynicy Morskiej :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna miejscóweczka. Bardzo się mi podoba Twoja bluzeczka w te paski. Wystrzałowo w niej wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Pięknie tam a ta willa przepiękna. Ohh ten tłum ludzi zawsze mnie przerażał jakoś nie lubię tak tłocznych miejsc :/ A sesja, mega plener wpasował się do Twojej bluzeczki, która robi wrażenie i tyle pracy pewnie przy dzierganiu. Paski zresztą też są modne :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tłum rozprasza, ale z drugiej strony - lubię się gapić na ludzi ;) Dzierganie takiej malizny tak prostym ściegiem, nie było aż tak pracochłonne, ale jak zawsze bardzo przyjemne <3

      Usuń
  18. Czerń i czerwień... para idealna!!!
    W Krynicy byłam w podstawówce na szkolnej wycieczce :)... stare dobre czasy ;P!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E,to całkie niedawno, przecież masz najwyżej 18stkę 😉👍

      Usuń