U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

wtorek, 4 września 2018

Makarska

 W tym roku postanowiliśmy, że nie będziemy wydziwiać i na wakacyjny letni urlop pojedziemy tam gdzie wszyscy. Czyli do Chorwacji. Zdarzało nam się już tu wcześniej być, ale przejazdem (pięknym i zachęcającym do bardziej zaangażowanego pobytu). Na Makarską padło na chybił trafił. Okazało się, że bardzo na trafił, a zupełnie nie na chybił. Apartament zaklepaliśmy pół godziny przed wyruszeniem. Oczywiście naszymi czterema zdezelowanymi kółkami bez klimy. Takie tam, namiastki przygody na typowo rodzinnym wyjeździe :D Mix zdjęć z kilku dni i spacerów. Makarska plaża. Makarska starówka. Makarska port. Kapelusz z trawy, kupiony w Makarskiej :)

 

   

39 komentarzy:

  1. No wcale nie tam gdzie wszyscy, ja nie byłam i się raczej nie wybieram , za ciepło tam. Niewątpliwie jednak bardzo pięknie,i podobno dobre wino. Fajny kapelusz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tam gdzie wszyscy - napisałam kursywą, aby było wiadomo, że traktować z przymróżeniem oka. Jednak sadząc po ilości spotykanych i słyszanych polaków, jeździ nas tam tłum :P Za ciepło? Skąd wiesz, skoro nie byłaś? :P ;) Jest akuratnie, klimat bardzo korzystny. Upały w PL są znacznie gorsze.

      Usuń
  2. Ja też nie jestem "wszyscy", bo nie byłam, ale chodzi mi to po głowie. Czy ten brak ludzi to przypadek? specjalnie celowałaś? czy tam tak po prostu jest? Cudowne fotki, zarówno na plaży, jak i w miasteczku.
    Pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się nie robić zdjęć ludziom. Zwłaszcza, że tam większość porozbierana :))) Turystów wypoczywających jest dużo, ale nie tak, żeby sobie na głowę wchodzili ;)

      Usuń
  3. Morze i góry koło siebie - to jest to.
    I pan w długiej koszuli i kapeluszu mnie zachwycił:-) A może to pani jest?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, to jest to. Niepowtarzalny klimat, zupełnie różny od tego co jest u nas, a tak blisko... No i bracia Słowianie ;) Żal tu nie wpaść <3
      To pani jest. Niemka ;)

      Usuń
  4. Ja jak wszyscy też byłam w Chorwacji już po raz 4. Makarską też odwiedziłam po drodze do Bośni i Hercegowiny. Fajne miejsce, bardzo klimatyczne...słynna grota przy plaży...połączenie gór i morza Kocham ten kraj. Mówiłam że to moje ostatnie wakacje w Chorwacji ale kto wie może kiedyś tam wrócę??? A propos? Byłaś w Mostarze??? Tam też tak pięknie....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Bałkany uwielbiamy wpadać, ale do tej pory bywaliśmy w reszcie państw, Chorwację zaliczając po drodze, zwiedziliśmy tylko Dubrownik 3 lata temu. Mnie w ogóle kręci ta tematyka. To, co tu się wydarzyło historycznie, zwłaszcza w XX wieku, a już szczególnie w latach 90'.
      O Mostarze będzie w kolejnych odcinkach ;)

      Usuń
  5. Uwielbiam takie krajobrazy, zgadzam się że morze i obok góry to jest to miejsce gdzie chcę się udać ;) Ja jeszcze nie miałam okazji być w Chorwacji ale chyba najwyższy czas się tam wybrać :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne widoki aż chce się długo tego lata :) A zachód słońca uroczy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja byłam na Hvarze kilkanaście lat temu, ślady kul były częstym widokiem. Jeziora Plitwickie po drodze, z noclegiem znalezionym też po drodze, u serdecznych, przemiłych ludzi. Hvar zachwycił nas niepomiernie, bryza i zero komarów w bonusie. Och zazdroszczę Ci tej wyprawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nam na Hvar zabrakło już czasu :( A tak pięknie kuuuusił... Ślady po kulach widziałam tu i ówdzie podczas tego pobytu, ale też kilka lat temu, przejazdem przez okolice Sarajewa w BiH. A zero komarów to fakt i zaskoczenie ;) :)

      Usuń
  8. Czasami warto pojechać tam, gdzie wszyscy... Choćby takie widoczki ujrzeć...i turkusowe okiennice:))
    Nasz koszyk z Biedry na pewno zadowolony:D I z towarzystwa kapelusza:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko czasami ;) (ja i mój przerośnięty indywidualizm :D)
      A okiennice to zielone, takie charakterystyczne coś dla Dalmacji, tak samo jest i w Czarnogórze w Kotorze w Zatoce Kotorskiej - tam się pierwszy raz zetknęłam z Dalmacją. Lovelovelove <3
      Ten koszyk chyba mi się rozleci niedługo, bo go tarmoszę wszędzie cały czas ;)

      Usuń
    2. A mój koszyk mało noszony! Przetrzyma Twój :D

      Jeszcze nie byłam w tych rejonach, ale mam w planach:))

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  9. Znam Chorwację jeszcze z czasów Jugosławii, niektóre widoki całkowicie takie same choć pewnie wiele się zmieniło. Marzy mi się jeszcze tam wrócić ale jakoś się nie składa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś mi podpowiada, że to już całkiem inny kraj. Z traumą. Ale widoki niezmienne. Piękne.

      Usuń
  10. Ach, uwielbiam Chorwację! Wracam tam tak często jak tylko mogę i nieustannie się nią zachwycam :) Zdjęcia w cudowny sposób oddają klimat tego miejsca :))) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaczynam podejrzewać, że Chorwacja uzależnia. Jestem też uzależniona od robienia zdjęć, więc summa summarum... 😉😍

      Usuń
  11. Ja tez byłam a Makarskiej. I wspominam to koszmarnie. Młodociani Włosi pokonujący górki na wyjących skuterach przez całe noce, nieznośny upał doprawiony spalinami, tłum ludzi na ulicach i plaży,morze z plamami benzyny, śmierdzące...
    Żeby nie było- kocham Chorwację, byłam tam już 15 razy, uwielbiam Adriatyk i Dalmację. Ale zawsze wybieramy tzw. zadupia, gdzie diabeł mówi dobranoc i jest niewielu naszych rodaków z nieodłącznym piwem w ręku :( Po tym właśnie można poznać Polaka - k.. zamiast przecinka, piwo (nieodłączne, jakby chwila przerwy w przyjmowaniu powodowała natychmiastową śmierć w
    męczarniach)i pieśni disco polo. W tym roku królował Sławomir, ale oczy zielone też usłyszałam :( Wstyd.
    pozdrawiam
    Urszula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My mieliśmy apartament z dala od centrum, na wysokościach (Veliko Brdo), tam była mega cisza, pięknie cykały cykady, był spokój i zapachy drzew. Na "naszej" plaży też był spokój, mało ludzi. Do Makarskiej schodziliśmy na spacerki, zanim zaczynało się badziewiarstwo. Jakieś echa Sławomira docierały ponoć nocą. Ja nie słyszałam, ale mój syn mówił. Polacy, których mijałam gdzieś tam po drodze, zachowywali się godnie. Tak, że ten ;)

      Usuń
  12. W bardzo ładnym miejscu wypoczywaliście:))piękna fotorelacja:))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. W Chorwacji nie byłam (nie licząc jednego dnia w Dubrowniku)za to byłam w Kosowie i zwiedzaliśmy trochę "okolice" - Czarnogórę, Bośnię i Hercegowinę, Macedonię, Albanię, Serbię ... była to bardzo mecząca i specyficzna wycieczka ;) I torę mi się odechciało Bałkanów ;) ale Twoje zdjęcia są rewelacyjne, prawdziwa z Ciebie artystka! :)ten zachód słońca to arcydzieło! :) buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam we wszystkich tych miejscach. Na szczęście nie na zorganizowanej wycieczce i nie na raz. Nawet nie co rok. U mnie te wyprawy tylko pobudziły zainteresiwanie Bałkanami. Apetyt rośnie w miarę jedzenia 🖤👌✌️😍 Jest specyficznie, pouczająco, ubogacająco. W wiedzę o Europie. My mamy takiego konika - jeździć w miejsca nieoczywiste, niedoceniane, niepopularne. A przecież bliskie. Chorwacja jest bardzo popularna, jednak większość jeździ tam tylko ze względu na walory wypoczynkowo-krajobrazowe. Dla mnie to dużo więcej. Słowianie, historia, itd... 🖤😍 A zdjęcia... Dzięki, ale szczerze mówiąc, trudno w takich okolicznościach przyrody i architektury zrobić brzydką fotę 😮😉😀

      Usuń
  14. Morze i góry - to piękny duet. :)
    Zdjęcia, widoki bardzo zachęcają, by wreszcie tam dotrzeć. Nawet wiosną wstępnie planowaliśmy, by pojechać rodzinnie, no ale plany niestety runęły...
    Pięknie Ci w długich włosach, zestaw wakacyjny rewelka!
    Moc pozdrowień!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia oczywiście nie oddają w 100 % wrażeń. Ja się zakochałam. Dobrze się tam czuję, jak u siebie. Pewnie przez ta słowiańszczyznę ;) <3

      Usuń
  15. Morze i góry to dla mnie idealne miejsce urlopowe :)!!!! Fajnie tam... no Misiek ma przesrane :D!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To sobie może przybić piątkę z moim Wojtkiem :D

      Usuń
  16. Fantastyczna wycieczka, nie byłam jeszcze ale...wiadomo jeszcze jest szansa być :), śliczna foto relacja, jest się na co pogapić, fajowo wyglądasz!!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejsce pod każdym względem cuuuudowne. I blisko do tylu innych przepięknych i interesujących miejsc 💙💙💙

      Usuń
  17. W takim miejscu i z takimi widokami to można dostać kolorowy zawrót głowy :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń