Sivka. Rocznik '73. Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Przekorna indywidualistka. Handmajdzistka. Pasjonatka tworzenia. Lubi chadzać swoimi ścieżkami. Robić zdjęcia. Odwiedzać miejscówki. Mieszkanka Jury.
k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl
Jestem na bieżąco z twoimi kolażami na instagramie i muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem. Trafnie opisujesz obrazem, słowem rzeczywistość i siebie. Pozdrawiam:)))
Cieszę się, jeśli to trafia do innych. Kolaże są ze mną od wielu wielu lat i są czymś bardzo serio. Biorę się za nie, kiedy słowa, gadanie i inne najprostsze środki komunikacji to za mało ;)
Nic już nie wymyślę oryginalnego - według mnie są przegenialne! Istotnie pokłady twórcze są u Ciebie wielkie. :) Czytam, oglądam, rozmyślam, przemyślam i chce się więcej :) Pozdrowień moc posyłam.
Ponieważ jestem coraz bardziej zestresowanym człowiekiem, to są szanse na więcej. Wszak w stresie twórczo działać ma się potrzebę największą ;) Ale wcale nie wiem, czy mnie to cieszy :/
Jakie fajne, myślałam, że wrzuciłaś foty z jakiejś galerii... dopiero później przeczytałam, że Twoje....hmmm ciekawe ja bym fajnie oprawiła i powiesiła na scianie..
Bardzo interesująca historia ;)
OdpowiedzUsuńHm, nie myślałam o tym w ten sposób, że to jakaś historia. Ale może faktycznie ;)
UsuńAle się napracowałaś, no i co nieco można wyczytać z tej opowieści buntowniczko Ty nasza ☺
OdpowiedzUsuńRobota twórcza to sama przyjemność <3 Tak, coś tam mozna, aczkolwiek... hm, nauczyłam się nie być zbyt wylewną w internetach ;)
UsuńFajnie to zrobiłaś a ile pracy w to włożyłaś buntowniczko z charakterem...pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńDziałania twórcze to czysta przyjemność i sama frajda. Samo się robi ;)
UsuńJestem na bieżąco z twoimi kolażami na instagramie i muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem. Trafnie opisujesz obrazem, słowem rzeczywistość i siebie. Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńCieszę się, jeśli to trafia do innych. Kolaże są ze mną od wielu wielu lat i są czymś bardzo serio. Biorę się za nie, kiedy słowa, gadanie i inne najprostsze środki komunikacji to za mało ;)
Usuń:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńInspirujące. Dynamiczne. Niezwykłe.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję <3
UsuńBardzo twórcze ...:-)
OdpowiedzUsuńZ serca takie ;)
UsuńDrzemią w Tobie olbrzymie pokłady artyzmu :)!!!
OdpowiedzUsuńCzasem drzemią, czasem chrapią, czasem spać nie dają ;)
UsuńPomysłowe kolaże, świadczące o sporym potencjale i wyobraźni autorki.
OdpowiedzUsuńA to i tak przy włączonej autocenzurze ;) Dziękuję <3
UsuńPięknie czarujesz kolażami :) kreatywna istoto.
OdpowiedzUsuńMuszę. Inaczej się uduszę ;)
UsuńPomysł i wykonanie świetne:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDo wykonu to można się przyczepić. Czasem mam zbyt słaby klej ;) :D
UsuńNic już nie wymyślę oryginalnego - według mnie są przegenialne! Istotnie pokłady twórcze są u Ciebie wielkie. :)
OdpowiedzUsuńCzytam, oglądam, rozmyślam, przemyślam i chce się więcej :)
Pozdrowień moc posyłam.
Ponieważ jestem coraz bardziej zestresowanym człowiekiem, to są szanse na więcej. Wszak w stresie twórczo działać ma się potrzebę największą ;) Ale wcale nie wiem, czy mnie to cieszy :/
UsuńBynajmniej stresu Ci nie życzę, tylko weny :)
UsuńJuż nie pamiętam, jak to jest w bezstresie ;)
UsuńNo niestety, ja też...
UsuńMimo wszystko, braku sił posyłam Ci promyki energii:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWow! Po prostu dusza artystyczna. Wyrażasz siebie na różne sposoby. Kolaże są świetne!
OdpowiedzUsuńNiespełniona ;)
UsuńDziękuję :*
Ty już wiesz... Sivcasso:D
OdpowiedzUsuńJaaaasne 😉
UsuńJestem pod wrażeniem! Cudne! Jakie artystyczne! Nie potrafiłabym tak. A już zwłaszcza coś przekazać. Bo wycinankę, to może bym zrobiła ;-).
OdpowiedzUsuńCzasem wystarczy jedno słowo i już jest przekaz ;) Bardzo dziękuję za taki wspaniały odbiór mojego kolażowania <3 :***
UsuńJakie fajne, myślałam, że wrzuciłaś foty z jakiejś galerii... dopiero później przeczytałam, że Twoje....hmmm ciekawe ja bym fajnie oprawiła i powiesiła na scianie..
OdpowiedzUsuńGaleria to chyba za wysokie progi ;)
UsuńJak znam siebie, to pogubię te prace. Oprawiłabym, ale i tak nie mam miejsca na ścianach. Ścian po prostu ;) :D