U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

piątek, 20 kwietnia 2018

Nonszalanckość baleriny

 - Ładnie dzisiaj wyglądasz - powiedziała mi znajoma. - Codziennie ładnie wyglądam! Tylko nie zawsze widać :DDD Taki głupi żarcik w moim stylu ;) Żeby nie było, żem zapatrzona w siebie i za bardzo do siebie czuję miętę. Szukałam słowa, które by w punkt określiło, co ostatnimi czasy w ciuchowaniu preferuję. No to już chyba niech zostanie ta nonszalanckość. Siwomięta nonszalancko wymięta. W balerinach.
       

Niech żyją bale... 
  ...riny

;) 

46 komentarzy:

  1. Fajne butki i fajny look ,na luzie, prosto bez spiny i to jest to!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo oryginalna stylizacja. Te buty bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dzięki :)
      Buty są hiciorne i mam nadzieję, że przetrwają więcej niż jeden sezon ;)

      Usuń
  3. Bardzo fajny look. Rewelacyjna spódnica przede wszystkim :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dzięki. Spódnica tu bywa co roku w sezonie ;) :)

      Usuń
  4. "Siwomięta nonszalancko więmięta":) - no cudnie!!! I siwomięcie i balerinom mówię zdecydowane tak! Lubię baleriny za wygodę. Noszę więc je namiętnie, często i gęsto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się już wydawało, że żadnych więcej nie zechcę. Ale te mają fajny kształt, nieco wydłużone, ale nie w szpic noski <3 ;)

      Usuń
  5. Bardzo mi się podoba, tak można chadzać i się nie znudzi. Masz super baleriny, uściski.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pastelowa spódnica jest przepiękna... https://zoio.pl/odziez-damska/spodnice nie każdy ma odwagę by taką nosić ;) Bardzo fajne casualowe połączenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super.Piękne kolory. Świetnie w nich wygladasz.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super :) uniwersalna i pasujące do wielu stylizacji :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Stonowane kolory , wygodny fason i krój stroju , wygodny obuwie nic tylko iść na długi wiosenny spacer. Pozdrawiam
    Zapraszam do mojej strony
    www.krystynaczarnecka.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale zgadłaś! W tym stroju przespacerowałam parę kilometrów Krakowa ;)
      Dzięki za zaproszenie :)

      Usuń
  10. lubię mięte i takie spódnice więc dla mnie jest super :) i nawet mi nie przeszkadza nonszalanckie wymięcie ;D Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wymięcie nie do uniknięcia - spódnica jest solidnie lniana :D

      Usuń
  11. Niektóre ciuchy takie są, że nie ma co się silić na prasowanie, tak ma być i tyle. Ładna kombinacja, prosta, nonszalancka w przyjemnych relaksacyjnych kolorach :) 🍀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ ja się silę! Tylko one wiedzą swoje ;) :D
      Dzięki!

      Usuń
  12. Ładny miętowy kolorek. Torebka też wpadła mi w oko :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Też tak uważam, że codziennie ładnie wyglądasz. Ładne kolorki, super całość...pozdrawiam Sylwia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taa... Tylko nie widać 😁😉 Dzięki wielkie! ✌️

      Usuń
  14. Super orzeźwiająca mięta:-)
    Do butów mam zawsze ogromną słabość, ale są dwa gatunki, których w żadnym razie nie toleruję, to szpilki i baleriny właśnie;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale to są wyjątkowe baleriny 😉😁 Ja nie trawię zaokrąglonych, bo mam jakąś za małą stopę w takich. W szpic też nie cierpię. Te są akuratnie po środku.Dla mnie gites.

      Usuń
  15. Czuję miętę do tej Sivomięty:D
    Fajny zestaw...Pełen luzik, wygoda... I pomysł:D
    Hehehe, no przecież, że codziennie ładnie wyglądasz:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dzięki ☺️ Od jakiegoś czasu mam wstręt do ciuchowego wysilania się. Ale lubię ten wstręt 🙃😱😉😁

      Usuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten look jest dość prosty ale fajnie wszystko ze sobą gra:) Spódnica ma fajny kolor a baleriny to totalna klasyka:)

    Buziaki przesyłam i po dłużeszej przerwie zapraszam na nowy post:)
    WWW.KARYN.PL

    OdpowiedzUsuń
  18. W tym roku postanowiłam porzucić baleriny. Nie sprawdzają się na moich stopach. Wolę z daleka pooglądać u innych ludzi. Na przykład u tych nonszalanckich. ;)
    Spódnica Twoja jest idealna. Kolorem, formą, długością. Podoba mi się bardzo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Baleriny balerinom niejednakie. Może nie trafiłaś na te Twoje ;) Co do spódnicy, to fakt, jest spoko. Przydałyby mi się jej siostry bliźniaczki w innych barwach. Komfort popylania w takich jest wielki ;) :)

      Usuń
  19. Nonszalancko... elegancko... choć(dź) wyMięta :D!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. hahaha pękam ze śmiechu z tego Twojego zdania już kilka tygodni, tylko nie miałam czasu napisać, ale zapamiętałam !!!! Ja też odtąd zawsze ładnie wyglądam, tylko nie zawsze to widać :)))) hihihih Kolor fantastyczny :)))) 'Ładnie wyglądasz" ;) :) :D . Kisses - Margot :) ))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak mam najczęściej, dlatego mało gapię się do lustra :D

      Usuń
  21. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szanowna Karolciu, weź nie spamuj. Za reklamę się płaci :P

      Usuń