Inspiracją do całości były srebrne buty. Buty dostałam. Raz użyte, prawie dwadzieścia lat temu, na czyjśtam ślub. Trochę przedpotopowe, dziwne, inne. Tak, że ten. W nie swoich butach, po nie swoje stypendium :D
Dodatki:
Na uroczystościach było bardzo wzruszająco. Po wręczaniu stypendiów, była druga, pożegnania klas VI, a następnie Komers. Syn mój skończył swoją edukację w szkole podstawowej, z wyników końcowych jest bardzo dumny (średnia 5,0). Jako rodzice zdolnego dziecka, dostaliśmy osobny list gratulacyjny, a ja dodatkowo zostałam wyróżniona podziękowaniami i dyplomem za zaangażowanie na rzecz szkoły. Ku wielkiemu memy zdumieniu, bo ostatnimi czasy wcale aż tak bardzo się nie udzielałam. Ale miło :)
Komers zaliczyłam treściwie. W teorii miało być pilnowanie młodziaków, donoszenie spożywki itd. W praktyce rodzice razem z nauczycielkami zrobili(śmy) sobie niezłą imprę. Trochę gorzałki i tańców jeszcze nikomu nie zaszkodziło :D
Gratulacje dla Was i syna. Piękne świadectwo. Ubrałaś się bardzo ładnie, nobliwie , ale z klasą.Figurę masz ekstra. Cudze-Twoje obuwie wcale nie takie toporne. Za to pewnie wygodne i będzie pasowało do wielu takich uroczystych okazji. Pozdrawiam Danka PS. Udanych wakacji synkowi życzę. Wam oczywiście też.
OdpowiedzUsuńDziękujęmy :) :)
UsuńNobliwie - właśnie tego efektu się bałam :))) Ale zachowanie moje na szczęście jest mało nobliwe ;)
Sivko, gratuluję, ale to już mówiłam. Zestaw elegancki, minimalistyczny. Nie znam się na modzie, ale te buty to mi popadają pod fason Madam Chanel. Zatem jest świetnie! :D. Jak kończyłam szkołę pod - jeszcze klas 8,to Mamita też dostała jaki tam list z podziękowaniami. Mogłabym mieć znowu tyle lat ile wtedy i długie i beztroskie wakacje :D! Fajnie, że impreza się udała!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) :) <3
UsuńNa upał musi być jak najmniej na sobie. Inaczej się wściekam :D
Buty ze względu na swoją przedpotopowść, srebrzystość i nietypowość jak na mnie, wydają mi się odlotowe. Lubię to :D
Serdeczne gratulacje, nic tak nie cieszy, jak sukcesy latorośli:-)
OdpowiedzUsuńCzółenka śliczne, nosiłabym na co dzień, nie tylko od wyjątkowej okazji:-)
To prawda. Dzięki :) :)
UsuńNa bank będę w nich latać na co dzień :)
Też byłam na takiej gali, ale w związku pracą na rzecz gimnazjum. Butki się takie nosiło, pamiętam fason i z całością wcale źle nie wyglądają. Widzę, ze włoski zapuszczasz. Mnie też taka myśl przeszła po głowie.
OdpowiedzUsuńZapuszczam, czasem o tym na blogu wspominam. Przechodzę przez denerwujący włosowo czas, ale już przekroczyłam punkt krytyczny, już zaczyna być z górki. Mam wizję pewnej fryzurki....ale w zeszłym roku tez miałam, ale mi się tamtej po drodze odechciało. Zobaczę, jak teraz będzie, gdzie dojdę włosowo :D
Usuńu mnie też już z górki - ale żeby mnie nie korciło
Usuńdo podcięcia - uwijam włosy w dwa precelki - w kiziołki
miziołki - każdy ma swoją dość dużą zębatą zapinkę
(wtedy się wydaje, że tych włosów niby tak dużo jest)
Też dziś zawinęłam kitkę. Udało się na czubku głowy zebrać wszystko łącznie z grzywką! Juuhuuu :D
UsuńOgromne gratulacje dla was i no i przede wszystkim dla syna. Przeżywałam to samo spory czas temu ale pamiętam doskonale, pękałam z dumy hehe
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. To niesamowite uczucie, duma z dziecka, nie do wyobrażenia, że coś takiego można czuć :) :)
UsuńDla syna wielkie gratulacje, dla Was jako rodziców również, bo jednak to jest wkład wspólny wkład w końcowy efekt :))) Wyobrażam sobie jak duma Cie rozpiera ;) Wyglądałaś super, w taki upał nie jest łatwo ubrać się elegancko !!! Buty są świetne sama bym takie zakupiła jeślibym napotkała gdzieś :)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzię-ku-je-my! :) :) :)
UsuńUpał nas wszystkie, wystrojone kobitki, rozkładał :D
Bardzo dobrze się ubrałaś, a właśnie takie buty wróciły do łask. Gratulację dla wspaniałych rodziców i wspaniałego syna.
OdpowiedzUsuńNie patrzę, co wraca do łask, może nawet być totalnie niemodne, bylebym ja była zadowolona :D
UsuńDzięki wielkie :)
UsuńPiękna suknia i wspaniały wygląd. Jesteś naprawdę piękne i eleganckie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) :)
UsuńGratuluję zdolnego syna:)))wiem jak wspaniale czują się rodzice w takim dniu(moje dzieci też się bardzo dobrze uczyły):))))na uroczystości wyglądałaś pięknie i elegancko:)))buty bardzo mi sie podobają:)))Pozdrawiam i gratulacje dla Twojego syna przesyłam:))))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) :)
UsuńZa pochwały wyglądowe też ;)
Gratuluję synowi (możesz przekazać :D) i Tobie. Świetna średnia, jest czego gratulować. Wyglądałaś świetnie, a buty kojarzą mi się z butami Dorotki z Czarnoksiężnika z Krainy Oz. Uwielbiam bajkowe klimaty więc buty mi się oczywiście bardzo podobają :D
OdpowiedzUsuńPrzekażę :) :)
UsuńNajbardziej się cieszę, że on nie jest typ kujona. Jest zwyczajnie kumaty :D
Lubiłam tę bajkę, podoba mi się takie skojarzenie :)
No prosze to sie młody wykazał ! Gratuluje !!!
OdpowiedzUsuńTak , godnie stawilas sie na uroczystości :)
Buty cudne !!!
Zawsze się wykazywał, ale w tym roku to już na całego :D
UsuńNo i dałaś radę z tą elegancją, jest oki. Buty.., buty trochę babcine jak to się mówi, ale teraz podobno takie wracają do łask, więc jesteś na czasie.
OdpowiedzUsuńI muszę się pochwalić, że mój syn też skończył szóstą klasę z wynikiem 4,83 i ja też odebrałam dyplom przyjaciela szkoły, a potem była pizza i piwo, znaczy dzieciaki piły pepsi i mirindę. No i tak wspólnie pożegnaliśmy podstawówkę. Jak to zleciało.
E, wiesz, z tym byciem na czasie - to ja wolę nie być :)))
UsuńGratulacje wielkie zdolnego syna! To wielka przyjemność uczestniczyć w uroczystościach, gdzie są doceniane nasze dzieci. Całkiem wzruszające. Matka prezentowała się całkiem, całkiem wdzięcznie i w jedynie słusznej palecie kolorystycznej. Pozdrawiam z wakacji:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) :)
UsuńWielka i wzruszająca bardzo :)
Gratuluję syna, to po pierwsze:)Po drugie, buty ponadczasowe, a jeszcze srebrne, to dzisiaj szał:)A po trzecie, to jesteś w tej dobrej sytuacji, że czego nie włożysz, to wyglądasz super. To tyle:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTak, szał na srebrne buty widzę. Ale nie sądziłam, że skorzystam (ech ta moja przekora :D).
Gratuluję! Taka niespodzianka musiała być miła:)
OdpowiedzUsuńFajna sukienka, prosta, przyda się często. Ale buty też wydają się "wszechstronne użytkowe", no właśnie, też fajne;]
Że będzie miał stypendium, wiedziałam już jakiś czas. Ale, że będzie z taką pompą wręczane, to faktycznie niespodzianka. Bardzo bardzo miła i napełniająca dumą :)
UsuńTeż myślę, że pohasam czasem w tych butach, czemu nie, są odlotowe :D
Gratuluję uzdolnionego syna. Widzę, że zaliczyłaś bardzo miłe i uroczyste pożegnanie dziecka z podstawówką.
OdpowiedzUsuńFajnie w tej sukience wyglądasz. Butki rzeczywiście starszej daty. Miałam kiedyś podobne.
Pozdrawiam Dorota
Dziękuję ;) :) Tak, udało się zaliczyć coś, co niby takie oficjalne i formalne, a okazało się fajną i wzruszającą imprezą.
UsuńPamiętam, że się kiedyś nawet z takich butów wyśmiewałam. A teraz proszę :D
Szczere gratulacje dla Młodego!!! Naprawdę mądry chłopak! Ma łeb na karku:))
OdpowiedzUsuńNo i dla Ciebie! Za syna i za to, żeś się tak odstawiła do tej szkoły!
Prosto, elegancko i w swoim stylu!:D
Dziękujemy :) :) :D Mądry mądry, a nawet mądraliński, ale nad niektórymi tematami dalej trzeba nad nim pracować ;)
UsuńO, o, starałam się nie wyjść z tego własnego stylu. Bo to ciągle jednak ważne ;)
NIe ważne jak stare buty, ważne, że genialnie wyglądają i nadały charakteru małej czarnej! Gratulacje uzdolnionego Dziecięcia!!! POzdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTak, zgadzam się. Takie iskrzenie mi zafundowały te buty, że nie martwiłam się żeby znaleźć spektakularne odzienie. Wiedziałam, że byle prosta kiecka wystarczy, a i tak będę lśnić. Dosłownie ;)
UsuńDziękuję bardzo :) :)
Gratuluje sukcesów synowi i Wam tak zdolnego dziecka.
OdpowiedzUsuńSuknia super i buty pasują do niej idealnie.
Też byłam na zakończeniu roku i wiem jak było gorąco.
Serdecznie pozdrawiam...
Dziękujemy :) :)
UsuńOj, był ukrop, aleśmy dali radę :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSylwia!!! Mnie coraz bardziej przeraża... hmmm... dojrzałość tych moich piskląt!!!
OdpowiedzUsuńJestem straszną kwoką, wychodzi z tego :/!!! A tu chyba nie ma się czego bać ?!!!
Sukienunie upolowałaś świetną!!! Fajny jest ten dekolcik z tyłu i... z przodu :D!!! A buciki, rewelka!!! Żeś Ty ich wcześniej na blogu nie pokazała :D!!!
Pozdrawiam serdecznie :)
Nie ma się co bać :) :) Mnie to zawsze cieszyło, że mi dziecko samodzielne się robi, że pogadać można. Zdecydowanie bardziej wolę młodzież od maleńkich dzieci, które poza tym, że słodkie, to wymagają 100% uwagi. ;)
UsuńSukienkę mi się trafiła całkiem całkiem, a szukałam ...ze 40 minut, w trzecim sklepie do którego wlazłam.
Butów nie mogłam wcześniej pokazać, bo je mam... półtora tygodnia :D
to sukienka w stylu "gdy się odwróciła
OdpowiedzUsuńwszystkim zaparło dech w piersiach" :)
Hahaha, :))) Tyłek lepszy niż przodek :D
UsuńGratuluję syna i muszę przyznać, że miło jak szkoła potrafi docenić wkład rodziców we "wspólne dobro".
OdpowiedzUsuńSukienka w sam raz,ciekawie skrojona i sexowna. A buty to idealny akcent. Niebanalne połączenie. Pozdrawiam
Miło. Aczkolwiek to w tych czasach chyba norma. No i skoro wymaga się od rodziców zaangażowania (żeby czasem nie rzec, wyręczania...), to... wypadałoby :)))
UsuńUściski :)
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńCałość stroju wyszła stonowana i elegancka a buty mi się podobają :)
Nie chciałam się rzucac w oczy ;) :)
UsuńGratuluję mamo, ślicznie się komponujesz ze wszystkimi detalami :)
OdpowiedzUsuńDziękuję prze-pięknie :) :*
UsuńGratulacje dla Syna, gratulacje dla Was - rodziców!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentowałaś i bardzo szykownie.
Moc buziaków!
Przekazane, podziękowane :) :)
UsuńCałośc prezentuje się świetnie :) Lubię czerń !
OdpowiedzUsuńObserwuję
Dzięki :)
UsuńElegancja, jak widac, wcale nie musi byc ani nudna ani przytlaczajaca. Wyszlo fajnie, lekko, ciekawie. Po Twojemu, mimo ze niby klasyka ("mala czarna" i obcas). I gratulacje Synu przekazac prosze;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Anka
Nie cierpię na sobie typowej elegancji, ale też nie mam natchnienia by ciuchowo się starać na mega oryginalność ;) Sukienka na co dzień do klapków i na zakupy do warzywniaka też mi tu spoko daje radę.
UsuńZaraz przekażę synu, chłopak się autentycznie cieszy :) :)
Bardzo ładną i elegancką sukienkę wyszukałaś (świetny dekolt), buty marzenie (sama bym takie chciała) i biżuteria do tego - SUPER!!! I gratulacje dla młodego! :)
OdpowiedzUsuńTrafiła się jak ślepej kurze ziarno ;)
UsuńDzięki!