U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

sobota, 11 kwietnia 2015

Fotoradar

 Kiedy będziecie jechać drogą krajową nr 94 z Katowic do Krakowa, uważajcie na wysokości Sławkowa na światłach. Fotoradar Straży Miejskiej pilnie łapie. Pojechałam z mężem w sprawach mandatowych, a przy okazji takie foty. Bo mój fotoradar też działa :)

ciuchostan: pulower (był TUTAJ) i czapka(TU) - hand made by Sivka, kurtka - TopSecret, spódnica -Unisono, buty - DeeZee

 Tradycyjnie, trafiliśmy na ruinę. Szczątki ruiny zamku biskupów krakowskich w Sławkowie - do poczytania tu.
  Sławków w dalszym ciągu pozostaje dla mnie miasteczkiem pełnym niespodzianek, choć tak blisko, ta często, przejazdem.

43 komentarze:

  1. Obrazki troszkę jak w Koluszkach gdzie mieszkałam przez pół roku, chociaż ruin nie było przynajmniej nie takich zabytkowych. Nieźle namierzasz tym radarem;) I masz na sobie to fajne coś co Tobie pisałam kiedyś że projektanci od Ciebie ściągnęli;) Z jeansem też by chyba fajnie wyglądało:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam w jakimś gazeciątku tak dziergany sweterek za sumkę około kilku tysięcy...... Cóż, mnie tyle nikt nie zapłaci, więc robię dla siebie :D :D :D

      Usuń
  2. W ubiegłe lato jak jechaliśmy droga krajową numeru nie pamietam z naszej wiochy przez Biłgoraj ,Szczebrzeszyn do Zamościa , miałam ochotę zatrzymywać co chwila auto i zdjecia takim chałupkom robić , ciagle zamieszkanym z talerzami od satelitarnych .... Czas sie zatrzymał ... Te loty w kosmos i XXI wiek to jakaś ściema tam na wschodzie ?!?! Zderzenie wieków , pętla czasowa , pomieszanie epok ....
    Ale widzę ze nie tylko w Polsce kategorii C jak mówił mój kolega z Siedlc ....
    Przez Sławków przejeżdżałam , milion razy . Nigdy nie byłam . Teraz mimo wszystko cześciej A4 ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jert mnóstwo miejsc, wiosek, miasteczek z takimi domkami, może w innych stylach, zależnie od regionu. Inne na podkarpaciu, inne na ścianie wschodniej, na kielecczyźnie... Też się naoglądałam :) :) Sławków - dla mnie to zwsze było sąsiednie prawie miasteczko, znajomych stad mewałam. A jednak nie miałam pojęcia co się tam kryje, jakie skarby. Do czasu, kiedy kilka lat temu spontanicznie postanowilismy zboczyc z trasy i się zagłębić. Od tej pory czaaaaasem wpadamy, ot tak, pogapić się. Albo przy okazji ważnych spraw. Jest tam jeszcze wiele miejscówek, na których na szybko zawiesiłam oko.

      Usuń
  3. Nie wiem czy zacząć od Ciebie czy od tych zabudowań. ŚWietne zdjęcia i Ty na tle tych domostw. Sweter (nie pamiętam czy był to sweter czy Coś podpodobnego) idealnie się wpisuje, jest genialny! Architektura jedna z moich ulubionych, prawie jak skansen. I te kwiatki w oknach! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ja się czuję jak te zabudowania :))) Najfajniejsze, że w ogóle stoją i tak dobrze się mają. A sweter to taka kamizelka, pulower, z krótkim rękawem, prawie bez. Chyba zrobię jeszcze jakiś taki...tak myślę teraz...:)

      Usuń
  4. Cudne są te chateczki! że też się jeszcze uchowały! Za każdym razem zachwycasz mnie, kiedy widzę Cię w tej długości spódnicy - pasuje Ci ona, jak rzadko komu! Sama spódnica sportowo-ołówkowa jest super i sweterek bomba :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uchowały się, uchowały, są ładnie pomalowane, żyją :) :)
      Jestem wysoka, dlatego chyba dobrze mi w tej długości spódnicy. Bardzo mi przypasował taki fason, wracam zawsze do niego, bo mi się na codzień najlepiej sprawdza. Wiesz, muszę mieć luz i wygodę, ale z jakimś jednak charakterem ;)

      Usuń
  5. Sivka kupuje wszystko, urocze chałupki i Ciebie na ich tle... lubię takie klimaty :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D :* Ach, my to mamy chyba baaaardzo zbliżone gusta :)

      Usuń
  6. A co to za bluzka pod kurtką. Pokazana już na blogu? Fajna, energetyczna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ba. Oczywiście, przecież ja zawsze uprawiam chwalipięctwo dzierganiowe :D ;) Dodałam link gdzie post z tym sTworem.

      Usuń
  7. Sławków już dużo rzadziej przez nas odwiedzany, tam trochę czas się zatrzymał. Teraz wszędzie tylko pośpiech, a my też żyjemy z zegarkiem w ręku, więc wybieramy trasy byle szybciej. Sweter kochana cudny zrobiłaś :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo przyjemny ryneczek. Sławków to stare miasto, o czym się mało wie, niestety. Nie ma co tak zerkać na te zegarki, czas i tak robi swoje. :)

      Usuń
  8. Ale klimacik w tym miasteczku. Te domeczki, uliczki...
    A Ty masz bardzo fajną tę spódniczkę oraz dziergane cudeńko. Nie przestaję Cię podziwiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sporo takich miasteczek w niedalekiej mi okolicy, gdzie zabudowa pożydowska. I smutne historie w tle.

      Dzięki :) Spódnica to mój hit i będę w niej nawet latem chodzić :)

      Usuń
  9. Zupełnie nie znane mi tereny niestety. Urocza ta zabudowa i Ty na jej tle!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, bo Ty z innej krainy, gdzie ja z kolei dawno nie byłam. :)

      Usuń
  10. Ostatnio mało tam bywam ale kiedyś miałam koleżankę w Sławkowie.
    Co do radaru to dzięki...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam dodać, że foty super i super bluzka...

      Usuń
    2. A ja byłam nawet u wróżki w Sławkowie, ze 20 lat temu. Nawet się sporo sprawdziło z tych jej przepowiedni.... Dziękuję :) :)

      Usuń
  11. Fajna ta miejscówka, lubię takie:)
    Ja to mandaty mam za złe przekraczanie ulicy i za szybką jazdę w mieście, tak z raz na rok. Ale jak po autostradzie jadę to GPS ostrzega przed radarami, więc jakoś mi się udaje:")
    Sweterek to twój?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mandatów nie dostaję, bo nie jestem kierowcą :D A mój mąż dostał za przejechanie na czerwonym świetle. Z tym, że wg mnie czasem bezpieczniej przejechać na czerwonym, niż gwałtownie hamować.
      Sweterek mój, podpisane :D

      Usuń
  12. Lubie Twoja swojskosc. Karajobrazowa i ubraniowa. Fajowy pulowerek;)
    U nas tez co krok fotoradary, a jak juz Cie nimi obfotografuja, to mandat masz taki, ze z butow mozna wyskoczyc (wlacznie z zabraniem prawka i ...samochodu!). Dlatego tu na drogach porzadek i wszyscy pod sznurek jada...;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię :D ;)
      U nas wiadomo, kierowcy to w dużej mierze furiaci, dobrze, że są fotoradary, mandaty, zwłaszcza za jazdę po spożyciu. Mogłabym jedynie podyskutować nad prawemm straży miejskiej do karania za to co się łamie na trasie, a nie w mieście....

      Usuń
  13. Superb look! I loved the whole styling and the location is something else!!!
    Would you like us to follow eachother on GFC and keep in touch?
    Have a great week ahead!
    xo from italy,
    Sonia Verardo
    http://www.trenchcollection.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ uroczy ten Sławków!!! Proszę, człowiek szuka nie wiadomo gdzie, nie wiadomo czego, a tuż za miedzą są tak urokliwe miejsca!!! Sivka, jesteś mistrzynią w ich wynajdywaniu!!!
    Dziergaczek kolorowy pamiętam z innego posta!!! Bardzo mi się podoba!!! Fajnie ożywia całość :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak. A tu wystarczy się rozjerzeć "po wsi" i już jest ładnie. Same się wynajdują :) :) :)

      Usuń
  15. Klimat nieziemski, aż się wierzyć nie chce, że ludzie tak jeszcze mieszkają. Wiem, wiem nie malo u nas ci jeszcze regionów z takim widokiem. W każdym razie warto zajrzeć do tego Sławkowa:)

    A Tobie kochana w tej długości spódnicy cudnie po prostu:) Nóżki jak u łani:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że mieszkają :)

      E tam, u łani - to przez obcas ;)

      Usuń
  16. Wbrew pozorom jest jeszcze wiele takich miasteczek. Zawsze zastanawiam się czemu w nich jest tak spokojnie, nie widać tej codziennej gonitwy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, wbrew pozorom i na szczęście :)
      Aż coś w człowieku spowalnia :)

      Usuń
  17. Siwucha nazywam moja siostrę ;)
    Świetny ma Pni styl i podziwiam ludzi z pasją! Zdjęcia są piekne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Siwucha to taka wóda ;)
      Błagam, tylko nie "pani"!!! Sivka jestem :)
      Dzięki!

      Usuń
  18. Ciekawy wpis, zdjęcia fantastyczne :) Look również bardzo podoba mi się. A tych stron kompletnie nie znam, ale wszystko przede mną! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za taki pozytywny komentarz:) :)

      Usuń
  19. Mam straszny sentyment do starej zabudowy, te drewniane okienka są wzruszająco piękne. A i zdjęcia fajne strzeliliście, jak zwykle zazdroszczę zgrania ubrań z tłem;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też. Uruchamia wyobraźnię, budzi nostalgię, przenosi w inną czasoprzestrzeń :)

      Usuń
  20. te chatynki z ichnimi dachami totalnie mnie rozwaliły - CZAD!!!
    a kurtką już się zachwycałąm i jeszcze mi nie przeszło - zaś
    do kompletu : oczu nie mogę oderwać od butów - świetne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podobają. Mam słabość do takich :)
      Tą kurtką będę zanudzała, aż się na dobre nie zawiośni :D
      :*

      Usuń