U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

wtorek, 11 listopada 2014

Kandydat


 Myślałam, że robię komin, a zrobiłam naramiennik. Myślałam, że zapuszczam włosy, ale nie wiem... Myślałam, że już nigdy nie będę farbowała się na platynę, a ufarbowałam. Myślałam, że nic mnie nie zaskoczy, a zaskakiwana jestem co dzień :)   

 Myślę intensywnie, na kogo głosować w najbliższych wyborach. Jestem lokalną patriotką, lubię się wtrącać, wypowiadać, skrytykować, pochwalić. W związku z tematem taka sytuacja: 

- Puk puk.
- Kto tam?
- Kandydat na wójta!

ps. Sprostowanie: to nie ja kandyduję, to kandydat odwiedza potencjalnych wyborców :)


  Zanim zrobiłam komin/naramiennik, powstała czapka w tych samych barwach. Robótka wykonana nitkami dwiema, błękitną i niebieską, na gruuubaśnych drutach:

58 komentarzy:

  1. Wow, portki do butów dobrałaś genialnie. Poza tym bardzo podoba mi się Twój koczek. Naramiennik z czapusią jest fajny, pewnie ciepły, jakoś tak zmarzłam właśnie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam trzy pary butów na krzyż na tę porę roku, tak samo ze spodniami, w których regularnie chodzę - więc pole manerwu ograniczone:))Koczek coraz częściej się pojawia, ale... nie wiem co z fryzurą robić...podoba mi się moja ostatnia, ale trochę chce mi się dłuższych...Hm. Baba to se zawsze problem znajdzie:D Naramiennik i czapka faktycznie grubszawe i robione z myślą o zimnej jesieni i mroźnej zimie - no, ale nie wiadomo, czy coś z takich okoliczności pogodowych w ogóle wyniknie:D

      Usuń
  2. Fryzura super, ślicznie Ci w niej, komin czy jak tam zwał też super, świetna czapa do kompletu.
    Rozumie, że kandydujesz, powodzenia...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kto??? Ja???? Nie ma takiej opcji :)))) Kandydat na wójta zapukał do mych drzwi.

      Usuń
    2. A ja myślałam, że to Ty będziesz rządzić...i co, powiedział coś ciekawego?

      Usuń
    3. A któż by mnie tu wybrał :D Taką pyskatą, niemiłą, czepialską :D
      Pan Kandydat znany mi z innych działań lokalnych, całkiem dobrze się zaprezentował, zwłaszcza na tle kontrkandydatów. Kto wie, kto wie, może się okazać, że takie "chodzenie po ludziach" ma sens :D Jako jedyny przedstawił obszerny program wyborczy i nie stoi za nim żadna partia (to liczę na plus). Poza tym dobrze się prezentuje w garniturze :D

      Usuń
  3. Przecież wiesz, że wyglądasz super w błękitach :D i platyna też teraz wyrazistsza jest, dobrze Ci wszystko komponuje się. Naramiennik ważna rzecz, pewnie nieraz jeszcze zaskoczy Cię jego praktyczna strona :) niech Cię tylko miłe rzeczy spotykają, zaskakują :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Że super, to nie wiem, ale dobrze się czuję w błękitach i niebieskościach, to też mój kolor. Praktyczna strona naramiennika bezdyskusyjna, chłodne wieczorki mi niestraszne :D

      Usuń
  4. Kandydat na wójta osobiście... To faktycznie niecodzienna wizyta...
    Cudne niebieskości!!! Naramiennik piękny, ale chyba zarezerwowany dla wyższych osób. Ty wyglądasz w nim cudnie i ten kolor włosów, moim skromnym zdaniem, jeszcze bardziej wydobył głębię błękitu i Twoją subtelną urodę...
    Ja też zastanawiam się na kogo głosować, ale póki co jedziemy za chwilkę w Polskę...
    Odpiszę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdeterminowany :D
      Ja wysoka, to zakładam. Ale czy zarezerwowany? Wiesz jak jest teraz, Basiu, reguły nie istnieją, wszyscy wszystko mogą.

      Usuń
  5. A u mnie ostatnio koło domu, na drodze - staje samochód, wysiada kobieta ubrana elegancko, za nią facet - rozkładają statyw i zaczynają robić zdjęcia. Myślę, jakaś "szafiarka" w okolicy się pojawiła? ;P A potem się okazało, że to kandydatka na radną się na naszej drodze fotografowała ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha :D Bo my "szafiarki" mamy takie zboczenie już, ze jak widzimy robiących sobie fotki, to na bank na blogusia :))))

      Usuń
  6. Czapka i naramiennik rewelacja, maja piekny kolor, w ktorym wygladasz bardzo ladnie no i nowa fryzura jak najbardziej na plus!! Pozdrawiam serdecznie:):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blondynkom w błękitach idealnie! Dziękuję :) :)

      Usuń
  7. Ach! jak mi się podobają takie naramienniki! Jak Ty to robisz, że zawsze tak świetnie wyglądasz? :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko Kochana, z tym świetnie, to nie przesadzajmy :D Ale dziękuję Ci bardzo :D

      Usuń
  8. Ja cie za bardzo w jeansach nie Kojarzę. Wiem , moze to i moje kiererunkowane spostrzeganie, ale nie. A fajnie Ci . naramiennik dodaje oryginalnosci tej prostocie.
    Slij adres !!!
    Kochana jak zdąże to jeszcze w tym tygodniu paczka pojdzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sporo dżinsowych postów było u mnie na blogu, jak tak przelecieć te lata. Tyle, że może w klasycznych mnie nie kojarzysz, bo w takich nie chodzę, za to zwisotyłki - od lat. A te to już do znudzenia, dlatego miały przerwę blogową. Adres wyślę na priv. Ale się ucieszam :) :) :) :) :) :)

      Usuń
  9. Wow. ale ci dobrze w tym niebieskim i w blondzie! Tak jasno, świeżo, radośnie. Bardzo mi się taka wersja ciebie podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zniknęła moja naturalna siwizna, odmłodniałam :D Dzięki!

      Usuń
  10. Oooo nie, to niesprawiedliwe, ja zapuszczam i nadal nie mogę spiąć, Ty się zastanawiasz, a już spinasz:))))
    Strasznie fajny ten naramiennik, ja mam granatowy, ale Twój kolor dużo bardziej mi się podoba.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga, gdzie żeś Ty była, jak Cię nie było?!
      Spinam, bo pamiętaj, że tył u mnie jak u czeskiego metala :D

      Usuń
    2. Nie było mnie chwilę, kłopoty, kłopoty, kłopoty:(((, niech się już ten rok wreszcie skończy, może z nowym lepiej będzie, nadzieja matką głupich ale każda matka ....
      A no tak, długo mnie nie było bo zapomniałam o tyle:)

      Usuń
    3. Kłopoty - jeju, u nas to samo, niekończąca się historia :( :( Ale trzeba jakoś to ogarniać. W kupie raźniej, uszy do góry!

      Usuń
    4. Tylko czasami sił brakuje, ja ostatnio nie daje już rady, ale masz rację, uszy do góry, musi być lepiej...

      Usuń
  11. O, wlasnie mam tez gdzies jakis naramiennik, ide szukac. No wprawdzie nie jest tak pieknie orginalny jak Twoj, ale zawsze cos tam ugrzeje;)
    Zabawa z wlosiem tez jest mi znana - scinanie, zapuszczanie.... Lubie jak sa zwariowane, podgolone, ale teraz mam faze "chce dlugie"... i tak se rosna az poki sie na cos nie zdecyduje;) A Twoj kolor mnie zainteresowal - lubie blondy u kogos - raz mialam, ale tylko przez dwa dni, hahaha.
    A ja od paru sezonow wyborczych jestem poza tym swiatem. I se chwale;)
    Pozdrawiam. ANka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybory władz lokalnych to ważna sprawa, zwłaszcza, że kandydują też znajomi :D Ja biorę udział od kilku lat, a potem bacznie przyglądam się władzy, co tam zaniedbała u nas "na dzielni", he he.

      Jestem blondynką z urodzenia i to siwą przez pierwsze trzy lata. Mój dziadek mnie nazywał "biały łebek" :D Jeśli idzie o kolory włosów mojego życia, to przerobiłam wszystkie, łącznie z próbą fioletu. Od końca lat 90' rozjaśniam się na biało, beżowo, platynę, a ostatnie lata na skandynawskie odcienie, chłodne blondy. A teraz wpadła mi w łapy ta platyna znów...i a co, se pomyślałam. I wreszcie pokryło mi moje siwe skronie, na które poprzednie farby-odcienie nie dawały rady.

      Usuń
  12. Zimno się zrobiło, idzie czas na czapę od Ciebie!!!:) Haha aż normalnie oczy przetarłam że kandydujesz, potem doczytałam w komentarzach że jednak nie;) Ale i tak pierwsze co mi padło w oczy to zmiana koloru. Tak mniej szaro na Twojej głowie no i prawie uwierzyłam że włosie ciachnęłaś a tu taka podpucha no! Zagadkowa dziś z Ciebie dziewczyna:) Podoba mi się bardzo naramiennik ale jeszcze bardziej trio super butów (miałam podobne i totalnie je zajechałam), portek i skarpetonów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do szarości będę wracać powoli, platyna jest tak trochę "pod spód" i żeby trochę wyrównać koloryt, bo mam zawsze sto tysięcy odcieni na tych moich włoskach. :)
      Skarpetki to zawsze była znienawidzona część garderoby. Potrafiłam w zimę wylecieć w gołych nogach do obuwia :D Aż tu mi się jakiś odjazd tworzy na ten temat. Dokupiłam kilka pasiakowatych :D

      Usuń
  13. O! nie ma weryfikacji obrazkowej!!!!:) :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eksperyment robię - wrócą spamy, czy nie wrócą. Oby nie :)

      Usuń
  14. Czekaj, czekaj... ale że Ty kandydujesz? Jezu, będę miała kumpelę wójtową!

    Naramiennik świetny!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matko, następna! Nigdzie nie kandyduję. Już w pierwszym komentarzu tłumaczyłam. :P

      Usuń
  15. Moją pierwszą myślą też było, że to Ty kandydujesz :)

    Ładnie Ci w błękicie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Do mnie też zapukała do drzwi... była sąsiadka, z prośbą abym na nią głosowała. Szczerze, to miałam te wybory olać, bo kompletnie się teraz nie orientuje, co w świecie piszczy, ale jak mi sympatyczna pani polonistka się napatoczyła, to niech ma mój głos ;)!!!
    Błękitny komino-naramiennik wygląda fajnie!!! Styl taki lumpiarski ;) lubię ostatnio bardzo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skończyłaś z tymi cyferkami na szczęście :D Męczące są strasznie!!!

      Usuń
    2. "Mój" to były policjant, obecnie na emeryturze (tylko 3 lata starszy ode mnie!).
      Styl lumpiarski kocham i praktykuję, zwłaszcza jesienią i zimą. :)

      Do pierwszego poważnego ataku spamu, weryfikacja odstawiona :)

      Usuń
    3. 40 parę lat i na emeryturze!!! Czemu ja do policji nie poszłam, tylko studiować mi się zachciało jakiś dziwny kierunek!!!
      ,,Moja" w podobnym wieku (chyba nawet rówieśnica) - 44 latka!!! Fajna babka, taka życiowa. Ciekawe jednak, czy polityka nie uderzy jej do głowy???

      Usuń
    4. To samo se myslę, czemu ja do policji nie poszłam:)) Ale wiem czemu - bo nie lubię mundurów, nie wyobrażam sobie dzień w dzień w tym samym paradować. No i za policją to jakoś szczególnie nie przepadam... ale rządzić w sumie lubię :D

      Usuń
  17. Ale ładnie ci w tym kolorze włosów. Niech tak zostanie. Promieniejesz ale to tez zasługa tego błękitnego koloru :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Może zostanie, zobaczymy - na zdjęciach jest świeżo po nałożeniu farby, teraz ten żółty odcień z czubka wyblakł, na szczęście! Błękity tak działają, że najgorsza diablica anieleje :D

      Usuń
  18. U nas też kandydaci odwiedzają:) Odnośnie wyborów jestem w rozterce, ale pójdę, bo to jakoś tak nie w porządku samemu rezygnować z tak ważnego prawa... Dobrze Ci w platynie, a platynie dobrze w sąsiedztwie błękitów:) Bardzo fajny naramiennik!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas tylko jeden, aż dziwne... chyba dlatego ten się tak stara, że reszta to już stare wygi, co to na rządzeniu zęby zjadły. Tak, ja też pójdę, żeby potem nie było, że się wypowiadam, a nie głosowałam. Dzięki :) :)

      Usuń
  19. mnie z kolei nawiedził kolega kandydata ;)
    ja tam sobe myślę, że taka pyskata by się przydała więc przemyśl sprawę może pewnego dnia i Ty zapukasz do drzwi, w kazdym razie ja bym na Ciebie zagłosowała, a co tam;)
    a tak poważniej - pewnie się powielę ale musze - cudownie Ci błękitach, nowy kolor włosów z tym odcieniem niebieskości tworzą cudowną wręcz całość, tak anielsko się zrobiło... no i w ogóle cały ten zestaw szalenie mi się podoba, a te paseczki wyłaniające się z butów... super!

    OdpowiedzUsuń
  20. fajny ten naramiennik, świetny ma kolor..i podarciuchy fajne, kocham boyfriendy ;) i już nie zazdroszczę, bo już mogę nosić :D juuupi :)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo kobieco Ci w błękitach :)

    Wójt... pytaj, przepytuj :) i nagrywaj ku pamięci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kobieco, bom kobieta :D

      Haha, dobry pomysł, ale kandydat nic nie obiecywał. Prosił tylko o głos :) :)

      Usuń
  22. Z tym pukaniem do drzwi, to skojarzyła mi się pani Kopacz, ona też puka, słucha i składa obietnice.

    Swietnie Ci w tych portkach, w skarpetach w paski i w naramienniku. Cud malina, dziewczyna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka ich, polityków, profesja: obiecywać gruszki na wierzbie. Nasza rzecz, wyborców, czyje gruszki z wierzby zerwiemy :D

      Usuń
  23. Fajny ten naramiennik, ładny kolor, fajnie do Ciebie pasuje. Problem powstaje, gdy na takie coś chce się założyć kurtkę, albo płaszcz.. Cały zestaw wyszedł fajowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego nawet na to nie zamierzam niczego zakładać; raczej na odzienie wierzchnie się nosi :) :)

      Usuń
  24. Ale ładny błękit, a jak Ci w nim fajnie i intrygujący ten komin Ci wyszedł... zapuszczaj włosy a platynkę miej :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Strasznie mi się podoba ten naramiennik:)

    OdpowiedzUsuń