Ubieram się bezkolorowo. Kiedy mnie naszło na kolory, pojawiła się na niebie tęcza!!! I to nie byle gdzie na nią trafiliśmy, bo przy Pustyni! Była podwójna, siedmiokolorowa! Z wrażenia poczytałam, czego jest symbolem. Ostatnio nawet tęcza budzi kontrowersje. Do prokuratury można przez nią trafić ;)
Przy okazji słówko o Pustyni Błędowskiej.Zaglądamy od strony wsi Chechło.To kolorowe jest pozostałością po bunkrze. Wyglądało kiedyś: kilk. Już Was tu przyprowadzałam, np WTEDY. Wiadomość pozytywna jest taka, że nie obowiązuje już zakaz wstępu! Widziałam, są turyści/wycieczkowicze, idący "w długą". I mam nadzieję, że ten pan ze skórką od banana, co to ją wtaszczał na Pustnię, godnie ją odniesie z powrotem. Bo koszy chyba na niej nie ma. Oby się pojawiły! Śmieciorów podrzuconych byle gdzie(w ilościach hurtowych) na jurajszczyźnie nie brakuje!!!
Chętka na kolory wzięła się z chętki pokazania "na człowieku" sweterka hand made by Sivka :) Do bliższego przyjrzenienia tu.
ależ feeria barw! prawdziwa sivkova egzotyka!
OdpowiedzUsuńEgzotyka, nie egzotyka. Mój syn mówi, że ja w ogóle się dziwnie ubieram :D O dziwo i na szczęście podoba mu się taka matka :D
UsuńNie no!!! Teraz to ja już muszę koniecznie na Pustynię Błędowską rodzinkę wyciągnąć!!! Bunkier jest obłędny, a Sivkovy sTwór w wiosenną łączkę jeszcze obłędniejszy!!!
OdpowiedzUsuńMałopolska Afryka dzika :)
Musisz! Widze Cię tam wdzięcznie pozującą :* :) :)
UsuńBłędne wrażenie - Afryka rodem z "Faraona" Kawalerowicza. Nie lubię dorabiania do tęczy ideologii. Tęcza to tęcza.
OdpowiedzUsuńLato się zbliża, quady wyszły z nor i zakłócają krajobraz.
Z Błędowa też się na Pustynię wchodzi :) :)
UsuńTeż nie lubię, a jednak dorabiają i walczą i palą i cudawianki.....
Mi się podoba...i to bardzo i ta pustynia i ten dawny "bunkier", a raczej pozostałości po nim :) i te kolory :)) i tęcza...mi się tutaj wszystko podoba :) ps. sweterek też piękny, zdolniacha z Ciebie :) pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo! Miejsce robi się coraz fajniejsze :)
UsuńDziękuję za sweterkową pochwałę :* zwłaszcza że mam dziergalniczy przestój.
O ja Tęczowy Musik Box :-) Miałam kasetę , zaczynała w nim chyba Sadowska o ile mnie pamięć nie myli :-) A ta pustynia coś niesamowitego koniecznie muszę to kiedyś zobaczyć! Sweterek jest śliczny , mega słodki :-*
OdpowiedzUsuńCzasem na niektóre hasła otwiera mi się w głowie szufladka z pioseneczką na temat. No i stąd ta "Tęcza cza cza" :D
UsuńOj zdążyło mi sie być na tej pustyni , od strony Rabsztyna ;) wtedy była mocno zarośnięta .... Na quedach tez jeździłam po pustyni ... W Egipcie ;););) to super frajda , ale masz racje ... Te maleńką i dość unikatowà w Europie pustynię niestety zdewastuje ... Z tego powodu może boleć serce :(:(:(
OdpowiedzUsuńJeju po twoich postach zawsze myśle chce ... Jadę do Polski na kilka dni z Alą i tych kołku dni nie starczy zeby wszędzie gdzie bym chciała dotrzeć dotre ... Teraz pomyślałam ze na
Pustynię Młoda wezmę ;););)
Sweterkiem juz sie zachwycalam , jak zwykle mistrzyni tła jesteś i z graffiti idealnie sie komponujesz , tak dość skrajnie Ci poszło !
Z Rabsztyna na Pustynię, to kilkanaście kilometrów jest, musiałaś przez moją miejscowość iść, lub obok, lasami. Quady mnie wpieprzają! I na pustyni i w lesie w okolicy! Nie toleruję, klnę jak widzę, miny do quadoców groźne robię :D
UsuńMotórem taki jeden mnie wiózł ;)
UsuńHaha, też mnie motórem woził taki jeden, trochę inszą trasą, ale niedaleko :D
UsuńŁooooo!!! Jestem zachwycona sweterkiem i bunkrem!!! Łoooooo!!!! :-)))
OdpowiedzUsuńI bardzo mnie to cieszy! :*
Usuńświetny post, świetny sweterek :)
OdpowiedzUsuńDzięki za pochwałę :) :)
Usuńno nie wierzę w to co widzę! cóż za moc kolorów, wielkie wow! wszystko mi się tu podoba i to bardzo
OdpowiedzUsuńa na pustynię jeszcze nie dotarłam niestety... i jak widze wielka szkoda
CZASEM mam chętkę na kolorowo. I wtedy idę prawie po całości. :):)
UsuńPustynia zaczyna komercyjnoturystyczną karierę, jak mi się zdaje.
zdecydowanie warte uwagi :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! :)
Usuńaaa , moje rodzinne strony <3
OdpowiedzUsuńNajlepsze, nie? ;) :D
UsuńPiękne zdjęcia i Ty taka kolorowa, lubię Cię w kolorach choć i w swoich szarościach super wyglądasz....
OdpowiedzUsuńPustynie też muszę odwiedzić, bo dawno nie byłam...pozdrawiam...
Ostatnio tyle tej czerni było, że powoli mam dość.
UsuńNa Pustynię nadciąga coraz więcej ludzi, czego miałam okazję doświadczyć dziś na spacerku. Tabuny! Polecam obejrzenie jej od 3ech stron(dwa wejścia w Chechle), a jeszcze jest od Błędowa, ale stamtąd jeszcze nie zaglądałam.
Ale kolorowo, super, zdjęcia świetne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTy to masz talent nie tylko to " dłubania "takich cudeniek ale też do prezentowania ich później. Jakoś zawsze masz coś ciekawego pod ręką, a to tęcza, a to pustynia … : P
OdpowiedzUsuńNo nie ? O ile wiedziałam od razu, gdzie zrobię zdjęcia sweterkowi, tak tęczy nie mogłam sobie zamówić. Cud, fart, szczęście, imponderabilia :D
UsuńKolejna świetna miejscówka, będę mieć ją na oku.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, nie znosiłam Tęczowego Musica Boxa, wiało nudami, że hej, ale za to 5, 10, 15 oraz luz to było coś.
Ja sie w to w ogóle nie zagłębiałam, chyba byłam już za stara :D Dla mnie Teleranek i Sobótka (było takie coś, czy mi się już całkiem pokićkało???)
UsuńAleż się egzotycznie porobiło! Optymistycznie i apetycznie.... dlaczego apetycznie, to sama nie wiem, ale mnie się teraz wszystko z jedzeniem kojarzy;)
OdpowiedzUsuńHaha, no tak, Ty na diecie! Mnie ten sweterek od początku kojarzy się z arbuzem :D
UsuńZachwycasz, sweter przecudnej urody, co za kolory, wow!!!!:)
OdpowiedzUsuńA pustyni w tym roku nie odpuszczę:):)
Oj, dziękuję :) :) Chwilowy kolorowy zwrót głowy.
UsuńNie odpuszczaj!
Za każdym razem, kiedy pokazujesz tu Pustynię Błędowską, mam ochotę rzucic wszystko i się tam wyrwać; w tym roku bliżej wakacji wyskoczę na pewno i na pewno muszę zobaczyć tę Afrykę :)
OdpowiedzUsuńTobie polecałabym zwiedzanie całej, wejście wgłąb. Błędowska jest podzielona. Przepływa przez nią Biała Przemsza, która tworzy(ła kiedyś bardziej to było widoczne, zanim reszta zarosła drzewami)pas zieleni z różnymi unikatowymi gatunkami roślin i ptaków. Najlepiej wejść od strony Chechła, przejść na drugą stronę i wyjśc pod Czubatką, w Kluczach. Tam teraz jest zrobiony punkt widokowy, dokąd tłumnie ostatnio ściągają ludzie. Łatwo idąc przez Pustynię nie zgubić "mety'. Ja dwa razy lazłam przez Pustynię, dawno temu, zanim tak drastycznie zarosła. Teraz prace nad oddrzewianiem są na tyle posunięte a efekty widoczne, że jest do czego zachęcać, co niniejszym czynię. Większośc ludu poperzstaje na podziwianiu Pustyni z punktów widokowych. Tyż piknie. Ale prawdziwa farajda, to jednak w nią wleźć i poznać bardziej. Zwłaszcza w epoce nawigacji i gpsów. Ty do tego znasz się na roślinach i ptakach :) :)
UsuńDzięki za zachętę, na pewno przejdę i może nawet przenocuję :)
UsuńŁadnie wyglądasz w takich kolorowych stylizacjach:) Sweter jest mistrzowski, bardzo oryginalny, a sceneria do zdjęć bardzo pasująca.
OdpowiedzUsuńDzięki, wielkie :) :)
UsuńRozumiem, rozumiem tez mam CZASAMI chec na kolory…a Ty poszlas po calosci, jak szalec z kolorami to na teczowo!!! Piekny sweterek, na taki dzien gdy trzeba ubrac kolor i juz - jak znalazl;)
OdpowiedzUsuńPustynia… nie bylam, ale bede… napewno - fotki cudne..
Pozdrawiam! Anka
Albo po całości albo wcale :):)
UsuńToż to znak z niebios Kochana żebyś częściej się nosiła kolorowo :))
OdpowiedzUsuńHahaha:))) O tym nie pomyślałam, przetestuję to jeszcze raz :D
UsuńOj jak pięknie i kolorowo i jeszcze ta tęcza:))))))sweterek śliczny:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńTęcza się zjawiła bardzo adekwatnie :D
UsuńBardzo podobasz mi się w takich kolorach. Sceneria tez super! Tęczę uwielbiam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Dziękować :) :) :),
UsuńWeszłam tu przypadkiem i muszę przyznać, że masz zajebiaszczą fryzurkę! :)
OdpowiedzUsuńJaki miły przypadek:)
UsuńA fryzura też trochę przypadkiem:)
ale czadowe miejsce! Kolejny argument dla tezy, że Polska jest przepiękna i przeciekawa (dziś, 3 Maja, taki komentarz jest całkiem na miejscu;-))
OdpowiedzUsuńTeż mnie wnerwiają ludzie, którzy śmiecą. Jezu, ja był łapska ucinała!
Sweterek ma świetne kolory. I spodnie masz dobre.
Buziole.
Czadowe! I to baaardzo blisko mnie :D
UsuńDzięki, robię co mogę (w kwestiach sweterkowych) a porcięta to już w kategorii "stare" startują) :) :)
Nawet Ci tęczę pod sweterek wymalowali!!! Tła Ci się same podkładają! A może się przyznaj... sama to cudo wymalowałaś?:D:D
OdpowiedzUsuńFajowy i sweterek,i malunki!!!
Tak sobie pomyślałam, że może kiedyś zobaczę w końcu tę pustynię...Oby jej tylko te barany nie rozjechały do końca:/
Oj, zawsze mi tak mówisz, jak 100%we tło znajdę. A ja się po prostu staram mieć fajniusiego blogusia :D :D :D
UsuńNo, może kiedyś zobaczysz. I się przekonasz, że to nie fatamorgana :D
A baranom mówię stanowcze: wyp....ć!
Otulona miksem kolorów - pięknie wyszło! A te motywy na bunkrze kojarzą mi się z malowidłami, które widziałam w Parku Monati w Ameryce Południowej. Mają ludzie fantazję! A teraz z innej beczki - Jeżdżenie kładami na pustyni! Kolejny wytwór snobizmu nowobogackich... Pewnie na Komunię Świętą znów ich w niektórych domach przybędzie... Smutne i żałosne... A pustynia piękna... Oj, koniecznie latem musimy zobaczyć z mężem znów pustynię... Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńZasługa tła, te kolory :D
UsuńTo dorośli quadowcy, dużo takich grup to funkcjonuje i buczą po okolicy, kiedyś można było wypożyczyć, żeby pojeżdzić po P.B. Ale to było przed przystapieniem do projektu Life+
A to moje klimaty, lubie kolorki, a z tęczą tak jakoś metafizycznie wyszło!
OdpowiedzUsuńMetafizyka :) ładne słowo. Znów jej sporo wokół :)
Usuń