Robiąc poniższą sukienkę (i czapkę), oglądałam na YT filmy. Polskie filmy! "Piksele", "Galerianki", "33 sceny z życia", "Nad rzeką, której nie ma", "Jowita" i "Niewinni czarodzieje". Kilka Teatrów TV i przedstawień z serii Kobra z lat '70. A drutując późnymi wieczorami, popijałam kanadyjską whisky z colą. Dlatego gdzieniegdzie mogą być pomylone oczka ;-)
Świeżym okiem spojrzałam w tym roku na święta... Doczytałam, że mają punkty styczne z pogańskimi rytuałami naszych słowiańskich przodków. Większość symboli i zwyczajów mają tam korzenie. Do poczytania TU. Zanim nastąpiła choinka, wieszano u powały snop żyta, albo słomianą kulę. Dodatkowe nakrycie - to dla tych, którzy odeszli. A mówi się, że dla zabłąkanego wędrowca...Ciekawe ilu z nas wpuści obcego do domu i stołu w ten uroczysty wieczór... Zwłaszcza biednego, bezdomnego nieszczęśnika. Przecież zepsułby podniosłość chwili swym wyglądem i być może zapachem...
Dla poszerzenia wiedzy na temat pogan, wierzeń i symboli odsyłam TU, a szczególnie TU.
A do posłuchania TU Chwała Swarożyca!
Świeżym okiem spojrzałam w tym roku na święta... Doczytałam, że mają punkty styczne z pogańskimi rytuałami naszych słowiańskich przodków. Większość symboli i zwyczajów mają tam korzenie. Do poczytania TU. Zanim nastąpiła choinka, wieszano u powały snop żyta, albo słomianą kulę. Dodatkowe nakrycie - to dla tych, którzy odeszli. A mówi się, że dla zabłąkanego wędrowca...Ciekawe ilu z nas wpuści obcego do domu i stołu w ten uroczysty wieczór... Zwłaszcza biednego, bezdomnego nieszczęśnika. Przecież zepsułby podniosłość chwili swym wyglądem i być może zapachem...
Dla poszerzenia wiedzy na temat pogan, wierzeń i symboli odsyłam TU, a szczególnie TU.
A do posłuchania TU Chwała Swarożyca!
Cudna sukienka! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńŚwietna! Mój ulubiony fason:)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńFason bardzo praktyczny, może sporo ukryć. Testowałam przy świątecznym obżarstwie:D
Suieka jest cudowna! Robilas calosc, czy dorabialas rekawy i dol do sweterka?Ja jestem doskonale świadoma korzeni naszych najpiękniejszych świąt, jak rowiez tego, że Jezus nie narodzil sie 25, ani wogole w grudniu. Tradyca jest jednak piękna i dzis, w pamięci pokoleń wstecz, świętuję tradycję wlaśnie. Bo milo spotać sie z rodziną przy wspolnym stole, w spokoju i bez pospiechu. Dodam,ze nigdy nie daje sie w czasie świąt, tych czy innych, zwariowac marketingowcom. Żal mi ludzi,ktorzy tak poddaja sie temu szalowi, ze bez wahania kupiliby g... w papierku. Pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńCałość robiłam. Od dołu ryżem, a potem ściągaczem. Rękawki osobno, połączyłam szydełkiem z resztą:)
UsuńCieszę się, chciałabym, żeby więcej z nas zdawało sobie z tego sprawę. Bo znamy mitologie greków, rzymian, celtów itp, a o słowiańskich bogach ...prawie nic... Nasi przodkowie dali sobie narzucić nową wiarę w 200% :(
Cudny zestaw!
OdpowiedzUsuńI spiesze doniesc, ze berecik jest juz u mnie i Swieta spedzimy razem;))) Pokaze wkrotce, jak tylko "wiosna" sobie pojdzie wroca chlodniejsze dni (u nas dzis 13stC);)) Pozdrawiam. A
Oj, to drżę przed opinią!!!! :)
UsuńJak się ogląda takie fajne filmy i programy przy robieniu na drutach, to sukienka nie mogła się nie udać.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt! :)
Dziękuję:)
UsuńI szczęśliwego Nowego Roku!
ej no!!! ależ super połączyłaś Kobitko te wszystkie kolory!!!
OdpowiedzUsuńradosnych Świąt :*
Noo, też bardzo mi się podoba (skromna...) :D
UsuńSukienka śliczna, tak w Twoim stylu....wesołych świąt...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńCzyli jednak mam swój styl:))
sukienka - mistrzostwo świata! :)
OdpowiedzUsuńDzięki, czuję się doceniona! :) :)
UsuńNic a nic nie widać w sukience działalności whisky z colą. Mnie natomiast bardziej niż sukienka intryguje czapka, tak przyciąga tą zielenią...
OdpowiedzUsuńAaa, bo Ty lubisz zielony! :D
Usuńja tu widzę wszystkie oka równe i do tego szaloną czapę:)
OdpowiedzUsuńW takim razie chyba mam mocny łeb:D
UsuńAle super! Czapa wyszła GENIALNIE!
OdpowiedzUsuńMiło mi, że się podoba! :) :)
UsuńA u nas był raz taki wędrowiec może nie taki bardzo nieznany ale jednak przygarnięty:))śliczna sukienka:))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBo Ty, Reniu, jesteś Dobry Człowiek! :)
Usuńpoczytałam:D ciekawych rzeczy można się dowiedzieć...np. o tych orgiach;))
OdpowiedzUsuńw Twym zestawie widzę martini z oliwką:D ten berecik taką mi myśl nasunął...a sukienko-swetrzysko fajne...choć po latach 80-tych mam awersję do wielkich rzeczy...nic wtedy na siebie nie mogłam dostać;)
Ja w '80 chodziłam w tym, co mi mama wydziergała. To były swetry, ech.... :) :)
UsuńBardzo podobają mi się kolory. Zwłaszcza zielone!
OdpowiedzUsuńMnie też:D
UsuńBardzo fajna sukienunia:)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńSuper zdjęcia, bardzo podoba mi się Twój blog!!! Obserwuję i zapraszam do mnie:-)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuńzdolna jesteś niesłychanie :) podoba mi się
OdpowiedzUsuńa czapka jest w pięknym kolorze
idę czytać, tam i tam
miłego
Ach, uśmiecham się, mile połechtana :) :D
Hahhah sukienka Świetna, a oczka nawet jeśli pomylone to nie widac :)
OdpowiedzUsuńDziękuję CI serdecznie za wspaniałe życzenia i Tobie również życzę Udanego Wieczoru Sylwestrowego, a W Nowym Roku jak najwięcej pomysłów na nowe projekty i czasu na ich wykonanie :))Miłości, Radości i zadowolenia z Naszej codzienności, jak najmniej smutków,a najlepiej wcale, uśmiechu wielkiego i szczęścia niezmierzonego :)
P.S. Jeśli kiedykolwiek wędrowiec zaszczyci mój dom swoją osobą, w jakim stroju by nie był ....przyjmę i ugoszczę jak najlepiej potrafię:*
:) :*
UsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku życzę:))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję, wzajemnie:)
UsuńCudne polaczenie kolorow:-)!!!! Te dwa odcienie brazu I ta zielen majsztersztyk!!!! Piekna jest ta sukienka I na pewno cieplutka w sam raz na zime:-)
OdpowiedzUsuńDzięki!!! Też mi się wydaje, że to połączenie kolorów wyszło wyjątkowo udanie:) :)
UsuńSukienka faktycznie jest ciepła i idealna na taka porę roku!
Coś czuję, że trafiłyśmy z Lucy na Pokrewną Duszę :-) Świetna sukieneczka! I fajnie piszesz :-) Pozdrawiamy! L & M
OdpowiedzUsuń