U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

poniedziałek, 3 października 2011

C jak Czocha

 Wiedziałam, że w tym zamku były kręcone sceny do "Twierdzy szyfrów", ale że do "Wiedźmina", to zostałam zaskoczona... Ok 400 km zrobiliśmy (w jedną stronę), żeby to zobaczyć :) Taki dostałam prezent urodzinowy od męża i syna :)
 Outfitowo - można się spodziewać wielkiego rozczarowania, ale wycieczka ma swoje prawa. Mentalnie jestem już przyodziana w grube rajtuzy, swetry, spódnice i berety! Doczekać się nie mogę spadku temperatury!  

 Zwiedzaliśmy też Osówkę, część podziemnego kompleksu Riese. Miejsce tajemnicze, historycznie interesujące, ale mnie po ludzku przygnębia. Świadomość tysięcy unicestwionych istnień, które tu harowały dla hitlerowskiego widzimisie....
http://www.osowka.pl/miasto.html

22 komentarze:

  1. Ło Matko jak tam pięknie!!!! Zaparło mi dech! Muszę kiedyś się wybrać w tamte rejony bo naprawdę są przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne widoki i zdjęcia:) i koszula rewelacyjna! Skąd pochodzi?

    OdpowiedzUsuń
  3. Stylioki: Koszula jest z outletu Vero Moda, była tu: http://sivka-malaszafa.blogspot.com/2011/04/cytrynek.html :)

    Kathy: Pięknie i zupełnie inaczej niż w reszcie Polski(bo w końcu kiedyś były to Niemcy...)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mam to miejsce w planach wycieczkowych :)
    Wszystkiego najlepszego urodzinowo!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaiste, piekna wycieczka godna końcówki lata. Tylko zazdrościć! Ale i tak wyglądałaś ładnie!

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam urodzinowe wycieczki !!
    wszystkiego naj!!!

    http://gosinychciuchwkilka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowne zdjęcia!!!
    jak pięknie, magicznie i jakoś tak niesamowite
    ja to Ci jednak ogromnie zazdroszczę tych wojaży, i nawet 400 km w jedną stronę nie działa na mnie zniechęcająco, ba nawet kusi

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale cudowne widoki! Zamczysko niesamowite! A Ty na tych schodach świetnie wyglądasz, koszula rewelacyjna!

    OdpowiedzUsuń
  9. jak ja kocham zamki! cudnie, zazdroszczę takiego prezentu urodzinowego! przy okazji - najlepszości!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe miejsca. Pięknych zdjęć nacykaliście. Prezent urodzinowy świetny. I przykro mi ale nijakiego rozczarowania nie doznałam :) Interesująca ta koszula.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny prezent, wyglądasz super. Widziałam część tego podziemnego kompleksu, masz rację przygnębiające i przerażające.

    OdpowiedzUsuń
  12. sliczne zdjecia, bardzo pieknie tam jest!!! Super masz koszule!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Dochodzę do wniosku, że jednak w dobrych czasach żyjemy; możemy blogować, jeździć na wycieczki i podziwiać jesień, bez strachu, że nas zamkną w podziemiach.
    "C"zocha świetna. Tobie przesyłam moc serdeczności urodzinowych;))

    OdpowiedzUsuń
  14. włos rozpuszczony, luzacka przedłużana tunika, i ta torba.. wygladasz baaardzo wakacyjnie..ech zamki,zamki..

    OdpowiedzUsuń
  15. no co ty! wyglądasz fantastycznie! życzyłabym sobie, żeby wszystkie turystki tak stylowo się ubierały
    No i prezent nietuzinkowy :))

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam oglądać, zwiedzać takie kompleksy, budynki. Ten chłód, klimat...ach! A żółta góra jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale super miejsce, zazdroszczę zwiedzania....a wgadasz świetnie, pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  18. niezwykły zamek, podobno nawiedzony...
    świetna bluzka!

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze:)

    OdpowiedzUsuń