U Sivuchy

Sivka. Rocznik '73. Matka, żona. Człowiek. Przekorna indywidualistka. Spaceruję swoimi ścieżkami. Odwiedzam miejscówki. Dziergam na drutach. Robię zdjęcia. Przyglądam się szczegółom. Mam Zespół Niespokojnych Myśli i Rąk. Mieszkam na Jurze, niedaleko Pustyni ;) k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl

Strony Rękodzielne

Wyświetlono

Instagram

Instagram
sivkasivucha

Translate

niedziela, 3 października 2010

Białe nogi

  Białe "nogi" chodziły po mojej głowie kaaawał czasu. Dwa dni :)) Na paru blogach widziałam i decyzję podjęłam: idę kupić. Pani w sklepie powiedziała: białych nie robią! Jak nie robią?! A to co ?! Dała cienkie, takie 15 den. Denne?    

17 komentarzy:

  1. ja dla mnie jest ok, chociaż sama bym sie nie odwazyła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. moim zdaniem nie denne:D fajne fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie tu u Ciebie:)
    Zapraszam do siebie :)
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  4. sama bym się nie odważyła??? o matko,przeciez to nie skok ze spadochronem :)))

    białe rajstopy uwielbiam,już kiedyś pisałam,że był czas ,gdy byłam jedyną osobą w okolicy,która nosiła białe rajstopy ! także dla mnie bomba,duża duża bomba :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne, fajne. I dobrze im w towarzystwie tej spódnicy i kurtki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. E, tam, jak to - nie robią? Robią, robią, ślubne :). Grube białe też robią, trzeba tylko głębiej poszukać.
    Ja tam lubię jasne rajstopy, więc i ten wpis popieram :).

    OdpowiedzUsuń
  7. Gosia; nie odwazyłabym sie bo białe rajstopy zawsze kojarzyły mi się z podstawówką, osobiście wolę niebieskie, fioletowe i inne ale nie białe :)

    napisałam że w tym zestawie sa ok, ale sama bym się tak nie ubrała dlatego białym rajstopom mówię NIE

    OdpowiedzUsuń
  8. to chyba jednak nie kwestia odwagi tylko poczucie estetyki , moje nogi w bialych rajtkach wygadaja jeszcze gorzej niz bez nich :) , u ciebie spoko i dobrze komponuje sie z reszta stroju

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak powiedziała - tak zrobiła widzę ;) A baba ww sklepie uprawiała jakiś nietrafiony marketing ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miriana:Baba w sklepie cwana chciała być-miała grubsze ecru i takie mi chciała wcisnąć i dlatego poczęstowała mnie kitem:) Ale nie ze mną te numery,Bruner!

    Kaffiarka:Też tak myślę:)

    Anonimowy:Rozumiem skojarzenie z dziewczynką z podstawówki(ba!z przedszkola!),ale uważałam,żeby tak nie wyszło :)

    Karo:Pewnie,że robią!W tych czasach wszystko robią:))

    Nutmeg:Dzięki:)

    gosia:Dzięki za bombę(dobrze,że nie niewypał):)))

    Just Her Fashion:Miło mi,że Ci się podoba:) Oczywiście,że zajrzałam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nio, nio jak fajnie oświeżyłaś bloga :) Zdjęcie banerowe jest genialne :) W tym secie bardzo podoba mi się góra Twojego stroju...co do rajstopek, nie miałabym odwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cześć! Właśnie rozpoczęłam blogowanie na blogspocie i również wrzucam własne stylizacje :)
    W związku z tym zapraszam Cię serdecznie do siebie :)
    Pozdrawiam ciepło
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak nie robią - jak robią ;) Sama widziałam, w sklepiku gotowe :) Białym nogom mówię zdecydowane tak :) Sama już tej jesieni nosiłam (choć nie udokumentowałam, bo lało) i taka M Ł O D A się czułam ... :P Białe górą !

    OdpowiedzUsuń
  14. z uwagi na panujące obecnie chłody mogłyby być grubsze:) ale i tak fajne! jak znajdę, też zakupię, podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
  15. Panie w sklepie czasami kłamią;)

    OdpowiedzUsuń
  16. wyglądasz odlotowo!!!!!!!!!!
    te "białe nogi" wcale nie są denne! choć przyznaję,że chyba nigdy białych rajstop nie nosiłam...sama nie wiem czemu;) może pora zacząć...

    OdpowiedzUsuń
  17. Nawet fajnie tu wyglądają. Mam białe rajstopy, ale nie noszę. Dlaczego? Bom denna.

    OdpowiedzUsuń