Nadczynność, nadruchliowść i nadpobudliwość. Muszę się okiełznywać! Bo dużo za dużo. Można się zniechęcić. Chęci i energia wyłażą mi porami. Zebrałam też siłę na wyprawę zakupową, bo chociaż nie przepadam za spacerami po centrach handlowych, to są takie okazje, że trzeba. Do Factory Kraków poniosło mnie. Na dzień dobry wypowiedziałam zaklęcie, że żadnych nowych spodni! Jak można się domyśleć, w oko wpadły mi właśnie spodnie! Bordowe szwedy za 20 zł. Wyszło (porami) trochę jak u panów z Dwa Plus Jeden. KLIK!!! Z praktycznego punktu widzenia, pory wielce porządane. Akuratne na 4 pory roku.
A kiedy kończy się pozowanie, wypadają szyby z okien. Tzn szybki z okularów :D
bluzka - sh, made in India
szwedy - Vero Moda
drewniana branzoletka, kolczyki - pudełko pełne niespodzianek
okulary - H&M, staaaare
buty - Lasocki, CCC
Chwaliłam TU przejaw twórczości miejscowych garażowych (dosłownie) artystów. Za chwilę nastapi ciąg dalszy programu. Ucieszeniem i uśmiechem zareagowałam na widok tak odmalowanych garażowych tyłów. Tym bardziej, że towarzyszą wysiłkom moich ziomali i ziomalek ( a i mnie ), gdyż na owych tyłach znajduje się siłownia! Następną reakcją było porzucenie wszelkich obowiązków, pęd po sprzęt i oto foto:
:D
O szczegóły, jak korzystać z takiej siłowni, nie musimy się martwić. Są konkretne:
Sivko twòj lokalny artysta od murali jest REWELACYJNY !!!!
OdpowiedzUsuńDzięki niemu świat jest barwniejszy ! Świetne ! Naprawdę !
Bo ze ty masz zmysł do mieszania kolorôw to co post dajesz nam poznać , chowasz się za tym szarym , by potem wybuchnąć ferią barw ! O się kobieto dziwisz ,ze nagromadzi sie w Tobie nadpobudliwość , nadenergia ... Toż tyle emocji musi znaźć wyjście , nawet porami .
Bordo to kolor dla mnie trudny , kojarzy mi sie z nobliwymi paniami , Sorki wszystkie blogerki ,które jesienią ogłosiły ten kolor trendy.
Ty jedna nie wygladasz w nim nobliwie ! Z turkusem jest oryginalnie , niebanalnie i rewelacyjnie !!! Jestem na TAK i prosze o wiecej takich odsłon !
W imieniu artysty (to chyba Ona) dziękuję i przekażę, jak się tylko dowiem, kto to!:)
UsuńDziękuję też w swoim imieniu za te pochwały :) :*
Zapomniałam napisać, że bordo to i dla mnie kolor trudny. Że tak dyplomatycznie wybrnę: postarza... Skusiłam się na te spodnie, głównie ze względu na ich fason, miękkość tkaniny, jej układalność. I kant niezbyt ostry - pomyślałam, że jakoś wybrnę :D I chyba się udało:D Testowałam też z moja siwą ramoneską i też działa, tak więc zakup należy do udanych!
Pamiętałam co pisałaś o bordo , ostatnio nazywanym burgundem ;) dla mnie tez babciny ;) nazwany nobliwym. Ale Ty mi sie bardzo w nich podobasz !
UsuńBoszsz, ale graffiti, cudowne! Twoje pory tez niczego sobie, lubie takie klimaty;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajnie te garaże wyglądają, i sam malunek ładny. A swoim strojem idealnie wkomponowałabyś się w te kolory:D
OdpowiedzUsuńStrój obfocony zanim te malunki powstały. Ale tak się ładnie kolorem zgrały tematy, że połączyłam:)
Usuńładnie się wpasowujesz w krajobraz...a od 2+1 pociągnęło mnie do ABBY
OdpowiedzUsuńooo ja...
Abbę też miałam zalinkować. Ale jednak wolę po polsku :D
UsuńSwoją drogą, tekst rewelacja!
Etam zmarnowałaś sobie tylko tła publikując wszystko w jednym wpisie :P
OdpowiedzUsuń"Tu posadź dupę!" rzondzi!
Nie ubieram się aż tak często tak kolorowo. Farba by zdążyła odpaść, zanim bym malunki na tła wykorzystała :P
UsuńPoza tym, robię powtórki z teł, jakby kto nie zauważył :D
Mural fantastyczny! A od ubiegłego roku mieszkańcy mojego uroczego miasteczka również cieszą się taką siłownią na wolnym powietrzu:) Sama nawet skorzystałam. Aż jeden raz:) Ale planuję częściej, bo zabawa jest przednia.
OdpowiedzUsuńTwoje kolory dziś bardzo zdecydowane i szalenie miłe memu oku:) A bluzeczka - cudo!
Tak, cudny! Aż się chce mieszkać w takich radosnych okolicznościach twórczych:D
UsuńSiłownia na wolnym powietrzu to pomysł jeden z lepszych, jakie się przydarzyły w przestrzeni publicznej! Korzystałam intensywnie, ale jak się rozpadały deszcze, to niestety, trzeba było zrobić przerwę.
Fajnym porom nie należy mówić nie. Gdyż z mojego doświadczenia: pory w mojej szafie dzielą przestrzeń 50/50 z kieckami, ale i tak przez 80% czasu chodzę w portkach.
OdpowiedzUsuńA graffiti bajkowe, i nawet kot Filemon się wpasował :)
Instrukcja obsługi siłowni mnie zmiotła :D
U mnie przewaga portek. Policzyłam wszystkie i mnie zamurowało! Może spodnie częściej przeceniają? :))
UsuńInstrukcja w krótkich, żołnierskich słowach :D
Spodnie są genialne! Były duże rozmiary?
OdpowiedzUsuńDawno nie zapragnęłam tak żadnego ciucha:).
A garaże bardzo optymistyczne:).
Wg rozmiaru na metce te moje to 40-ka. Pewnie były większe w całej kolekcji, ale ja je kupowałam z wyprzedażowych ciuchów, gdzie na wielkim stole rozłożonych było pełno przeróżnych spodni: fasonów i kolorów, po dwie, jednej sztuce. Te moje były jedyne takie. Może w innych Vero Modach są?
UsuńBardzo lubię bordo i muszę się nie zgodzić z myślą, że postarza. :D Wszystko zależy od rodzaju ciucha, garsonkowe bordo, ze spódnicą midi, może i postarza, ale takie takie szwedy jak Twoje, absolutnie nie! Swietny zakup, niech się dobrze i często noszą! :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jak połączyłaś kolory bluzki ze spodniami. Soczyście to wygląda, bardzo fest! A i jako maniaczka lakierów do paznokci nie mogłam przeoczyć tego szczegółu u Ciebie. Bardzo ładny kolor lakieru!!
A graffiti mnie zauroczyło! wspaniała praca.
No i jestem pod wrażeniem poprzednich wpisów, gdzie prezentujesz sTwory. Bardzo mi się koszyk podoba! wow!!
No właśnie na tym polega trudność tego koloru,że nie na każdym ciuchu prezentuje się tak samo fajnie. Padło na tą bluzkę, bo ma bordowy haft i pomyslałam, że będzie pasować :D
UsuńLakier ma kilka lat, o dziwo nic go one nie zepsuły, stan idealny. Dostałam w prezencie :)
Dzięki za pochwały! :)
Pory roku! Swietny fason no i piekny odcien bordo. W towarzystwie rownie nasyconego koloru nabiera jeszcze mocniejszego wyrazu, jesli to wogole mozliwe! Ach, i jesli moge miec prosbe, taka malutka... prosze, zestaw je kiedys z ..biela!! Strasznie chcialabym zobaczyc je w takim kontrascie, juz wyobrazam sobie ten efekt!
OdpowiedzUsuńNa widok obrazow na garazach opadla mi kopara...To sie nazywa Sztuka.
Pozdrawiam. ANka
Przemyślałam tę propozycję i stwierdzam, że to połączenie tak, pod warunkiem, że białe na dole, a bordo u góry :D Np. bordo bluza do moich białych gaci...Ale nie mam. Do tych spodni pasuje mi tylko mała, krótka góra, a z takich białych mam tylko zwykłe tiszerty i jakoś mi się nie komponują...
UsuńHello Hippie ;) super koszulka ;))
OdpowiedzUsuń:D Jest coś na rzeczy :D
UsuńPory super i bluzka też:)))lubię takich artystów,którzy malują jak ładnie i kolorowo:)))bardzo nie lubię tych,którzy chlapią farbą byle gdzie i byle jak,albo wypisują niezbyt miłe słowa:))))nie ma jak instrukcja obsługi:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńJa też lubię, wyśledzam na swoim terenie i kibicuję :D Może mi blok pomaluje jakiś miły artyta:D
Rewelacyjny kolor spodni.Co do zaklinania się, że nie kupię tego i tego, nic nie daje, znam to z autopsji. Jak coś wpadnie mi w oko, to ciągnie mnie jak gwoździe do magnesu. Ciężka sprawa... Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńHahah:))Dokładnie tak jest! Tylko potem w temacie spódnic kiepsko(u mnie!) :) :)
UsuńU mnie tez chyba za dużo spodni, ale takie na pewno bym brała!:) Uwielbiam bordo i muszę przyznać, ze w połączeniu z turkusem wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńSztuka garażowa-naprawdę świetna!!
Pozdrawiam
Dzięki wielkie!
UsuńPozdrowiam i ja :)
ej no! spodnie za 20 zł?! w CH? ja też chcę takie upolować!!!
OdpowiedzUsuńgenialna twórczość garażowa! mam folklorystyczne skojarzenia, a lubię, gdy graffiti nie idzie typowo w stronę... graffiti ;)
pozdrawiam!
Ja też ludowe, ja też! :) :)
UsuńTak, typowe graffiti to normalka. Ale TAK się postarać, to COŚ :)
Ostatnie zdjęcie wymiata :)
OdpowiedzUsuńTylko ostatnie??? To po co ja się męczę z resztą? :)))
UsuńPory masz super, nie ma co się zaklinać, że nigdy ...sa i świetnie w nich wyglądasz, bluzka tez super i ma śliczny kolor...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie:) A zaklinam, bo brak mi spódnic i sukienek na lato (a w sklepach nic, co by mnie powalało) :(
UsuńSpodnie mają piękny kolor, dobrze Ci w takim kroju spodni.
OdpowiedzUsuńA co do zaklinania to ja się nie zarzekam, bo jak coś wpadnie mi w oko to nie potrafię się oprzec.
Garażowe graffity jest...NIESAMOWITE! Często z mężem chodzimy z aparatem "na łowy" graffitowe, ale czegoś takiego jeszcze nie widziałam. Po prostu piękne!!!!!!!
OdpowiedzUsuńmurale niesamowite!niezwykly talent osiedlowy tam macie! A Ty masz talent do komentowania tego i owego z zycia wzietego.I do detali-pieknie sie zgrywa ten odxien portasow i haftu na turkusowym gornym wdzianku!
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń