Koszyk jest elementem oprogramowania sklepów internetowych... Koszyk wraz z umieszczonymi w nim ofertami jest aktywny 30 dni... System płatności internetowych... Koszyk płatności... Porównywarka cenowa... Wojciech Koszyk...
A mój wujek Józef, brat Dziadka Romana (obydwaj świętej pamięci), całe swoje pracowite życie, wyplatał kosze z wikliny (i mieszkał w małym, bielonym domku, ogrodzonym drewnianym płotkiem, miał konie i sanie...). Jeden taki kosz mam w swojej kuchni. Inny, plastikowy (TU) kupiłam zeszłego roku w sklepie, gdzie wszystko po 5 zł. Zainspirował mnie teraz do zrobienia włóczkowego, na szydełku :)
katana - Americanos, 12-letnia
sukienka - BYŁA TU Grey Wolf
legginsy - lokalny, nieistniejący juz sklep
buty - CCC
opaska - przeważnie służąca do "uklepywania" grzywki
branzoletki - pudełko pełne nispodzianek
branzoletki - pudełko pełne nispodzianek
koszyk - Sivka, hand made, na szydełku
Koszyk super:)stylizacja super:)ale zdjęcie nieba z chmurami to mistrzostwo świata!(moim zdaniem)
OdpowiedzUsuńDzięki:) A zdjęcie nieco podrasowane:)
UsuńAle fajnie wszytko zgrane pod względem kolorystycznym. Nawet niebo udało się uchwycić w podobnym klimacie. Super. Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Jak w komentarzu ciut u góry - zdjęcie nieba nieco podrasowane:)
Usuńkurcze, nawet bransoletki na ręce ułożyłaś w odpowiedniej kolejności :))
OdpowiedzUsuńNo tak...zawsze tak robię :D :D
UsuńKoszyk bardzo fajny, niebo piękne, ale tym razem to sukienka zwróciła moją największą uwagę - cudna jest! Nie tylko kolorystyka, ale też materiał. Wydaje się taki... jedwabny:)
OdpowiedzUsuńTak, sukienka jest taka jedwabnopodobna, bardzo przyjemna w dotyku i noszeniu (nie mnie się!). Ma w mojej szafie status wyjątkowej:)
UsuńKoszyk wyglada pieknie. Ale ja zakochalam sie w tunice. Bardzo udany set.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSivko! Mam pytanie.. Czy z takim wyczuciem wyboru kolorystyki ubraniowej, doboru ubrania do otoczenia, dodatkow do ubrania i otoczenia do dodatkow to sie juz urodzilas czy nabylas w tzw "miedzyczasie"???
OdpowiedzUsuńZachwycam sie blekitem, biela, czernia i zlotem w idealnym polaczeniu. Tunika (sukienka) jest cudowna, a koszyczek wyplotlas uroczy - masz zdolnosci po wspomnianych przodkach... Pozdrawiam. Anka
Ach i zdjecia chmur i bransoletek - mistrz!
Ja sie obiema rekami i podpisuję pod tym co napisała Ania , jestem ppd coraz większym Twoim urokiem !
UsuńA nie pracujesz jako - Kurcze - nie
Pamietam nazwy zawodu - ale
To ludzie którzy zawodowo szukają plenerow do filmów ! Np w górach stołowych wrót Narni :))
Oj byłabyś w tym mistrzynią !!!!!!
PS . Sztrykuj dla mnie :) ja mam już w głowie zestaw oceaniczny ! Pozdrawiam !
bo Sivka jest królową tła:D drugiej takiej nie ma!:))
UsuńPanie i Panny Anny: mam to od urodzenia :D :D Jak mi się coś gryzie, zdzieram z siebie, bo inaczej zła energia się pojawia. Ale spokojnie, nie spędzam godzin przed szafą, rozmyślając, co i jak ubrać, żeby nie zwariować:))) Jeśli nie mam czasu, narzucam sprawdzone "zestawy".
UsuńPanna Anna: A wiesz,że właśnie czytam książkę, o facecie, który ma taki zawód!Od razu pomyślałam, że ta robota byłaby dla mnie idealna:D
Tara: Eeee tam :D
no miszcz!! chmury jakby obraz,rewelacja!!
OdpowiedzUsuńmuszę wyciągnąć moją katanę dżinsową z garderoby bo coś mi się widzę,że znowu spodoba:-))
Bo Ty Siveczko wyglądasz w niej SUPER!!
:*
Dzięki wielkie:D
UsuńKatana to odzież dla mnie kultowa! Właściwie miałam 3 i z każdą wiążą się WSPOMNIENIA szalone i burzliwe:D Dwie poprzednie nosiłam do zdarcia, po pierwszej zostało więcej dziur niż reszty :D
Piękna sukieneczka, idealnie się wpasowała w chmurzasty krajobraz ;)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim miała pasować do koszyka :D
UsuńA Ty mi Indiankę przypominasz:))ślicznie Ci w tej sukience:)))koszyk bardzo ładny:)))jest super:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńHa! Bardziej starego siwego Indianina :)))
UsuńDzięki!
ta sukienka mnie się baaardzo podoba! i Ty w niej! w wersji eleganckiej i na luzie:))
OdpowiedzUsuńkoszyk wyszedł Ci jak się paczy!:D
Twoi przodkowie kosze wyplatali, a moi podobnie...też mieli konie, domek w górach i tworzyli bryczki, szafki, rzeżby...z któremi na targ jeżdzili...fajnie byłoby się przenieś w czasie i zobaczyć, to na własne oczy:)
Moi, w połowie pochodzą z kielecczyzny (ci, o których tu mowa). Wiele przeszli w czasie wojny i po. Wujek był samotnikiem,nałogowym palaczem skrętów i bardzo dużo i ciężko pracował, bo to lubił. Też jeżdził na targ ze swoimi wyrobami. Żal, że to wszystko przepadło:( Doskonale go pamiętam, "pracowałam" z nim przy żniwach, jako dziecko. Zawsze mi dokuczał(żartował),że ja miastowa(bo byłam)....
UsuńMam znajomego wyplatacza koszyków, który zaskoczył ostatnio wszystkich i wikliną pooplatał butelkę. Ludowy artysta z certyfikatem. Ty chyba musisz mieć jakiś kolorystyczny certyfikat, bo tak idealnie łączysz ze sobą wszystko, że aż trudno uwierzyć. Zazdroszczę, w moich żyłach płynie chaos. A tu taka harmonia, lekkość i perfekcja.
OdpowiedzUsuńTrzeba go całować po rękach! Nie żartuję!
UsuńChaos nie jest mi obcy. Ba! Nawet bliski. Ale go łapię za pysk...
Chętnie bym się dorwała do Twojego pudełka z tymi niespodziankami, koszyk super, zdjęcie nieba super, Ty wyglądasz super /nie ma to jak dżinsówka, zawsze się sprawdzi/...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńPudełka są dwa:) I wieszak z manekina :D
UsuńUwielbiam Twoje posty, Twoje zdjęcia, uzależniasz mnie!
OdpowiedzUsuńWszystko idealnie pod linijkę! Myślałam, że to ja mam manię dobierania kolorów, ale przebijasz mnie w tym względzie. Tylko z Twoimi nogami mogłaś odpuścić leginsy!
OdpowiedzUsuńManią bym tego nie nazwała. Poza tym, operuję tak okrojoną paletą barw, że....łatwo jest:)
UsuńNie mogłam. Leginsy są bardzo przemyślanym i porządanym elementem garderobianym tego "zestawu" :)))
Genialne to połączenie kolorów, a zdjęcie chmur udało się, zazdraszczam.
OdpowiedzUsuńZdjęcie trochę ulepszyłam - pogłębiłam kolor. Ale mam w planach szpiegowanie chmur i wyłapanie takich, którym żadna poprawka nie będzie potrzebna :)
UsuńDzięki :)
Dzisiaj nie o tym jak wyglądasz ale o tym jak piszesz. Krótko, ciekawie i z pomysłem. Stwarzajsz fajny klimat każdej stylizacji. .Dlatego tym bardziej lubię tu zaglądać -:)
OdpowiedzUsuńO, to bardzo, bardzo mi miło, dziękuję :)
UsuńU Ciebie nic się nie nudzi, detale cacy
OdpowiedzUsuńKażdy dzień inny, różnorodność aż się prosi, żeby korzystać :)
UsuńLubię, u Ciebie szczególnie
Usuńchociaż sama w kółko męczę szarości i dark blue :*
Świetne wprowadzenie do tematu! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny koszyk i sukienka!
Z ciekawość zajrzałam, co "wyskoczy" w naszym kochanym necie na hasło "koszyk". Ja i internet mamy różne pierwsze skojarzenia :D
UsuńDzięki :)
oooo katana świetna , kupiłam bardzo podobną w sh ostatnio :))No i sukienka rzec muszę kapitalna !!!
OdpowiedzUsuńNo i jak zwykle przewijam kilkukrotnie aby sobie na Ciebie popatrzec :)))
Pozdrawiam :*
P.S. Szkoda tych drzew :(((
Dziękować za pochwały :) :)
UsuńDrzewa nam tu padają od zeszłego lata, przewidziane kolejne ataki trąb :( :(
Kocham Twoja tworczosc:-) w slowie, fotografii i modzie!!!Przepiekne zdjecia, to z chmurami - mistrzostwo!!!
OdpowiedzUsuń