Drugiego dnia majówki w planach było odwiedzenie jednego z licznych zamków dolnośląskich. Zamku w Bolkowie. Nie będę przepisywać z przewodników informacji. Po prostu parę zdjęć:
Ktoś się zainspirował:
Zamek Świny. Skoro już byliśmy w pobliżu, to rzuciliśmy okiem:
fot. Sivka
Bolków ma swoje tradycje - zwłaszcza te muzyczne związana z Castle party :-) - i przyznaję jest niezwykle malowniczy. Jaki cudny ten mural :-)
OdpowiedzUsuńZ tego słynie ostatnimi czasy.
UsuńPięknie. Zwiedzałam te miejsca dwa lata temu. Klimatyczne.
OdpowiedzUsuńWiem, że byłaś też w Rudawach Janowickich. Zahaczyłaś może o ruiny zamku Bolczów? Moim zdaniem to kuzyn jurajskich zamków, tylko nie z wapienia, a z piaskowca😉
Gdybym zahaczyła, pewnie bym pokazała fotki 😉
UsuńI takie miejsca warto zwiedzać a nie betonowe nowoczesne miasteczka.. Cudne miejsce, takie klimatyczne z historią w tle.. Świetnie spędzony czas 👍
OdpowiedzUsuńHistoria czai się wszędzie 😉
UsuńUwielbiam Dolny Śląsk ❤️
OdpowiedzUsuńJa nie uwielbiam, ale lubię tam wpadać i odkrywać zakątki.
UsuńCiekawe miejsce i naprawdę śliczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Polecam 🙂
UsuńJakie malownicze łany rzepaku ;) Pięknie.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Angelika
To też 😁
UsuńOba zamki super się prezentują na zdjęciach. W Bolkowie byłam jako dziecko. Muszę się tam znów wybrać. Najczęściej bywałam w Ogrodziencu albo w Tenczynie. Wspaniałe fotografie Sivko.
OdpowiedzUsuńPięknego spokojnego dzionka
Ogrodzieniec mam po sąsiedzku i jestem bardzo często. Ale to Jura, czyli dla mnie normalka. Tutaj to lądy nieznane 😉
UsuńU mnie byłaś 😊 Pozdrawiam z Bolkowa 😊
OdpowiedzUsuńNo co Ty?! Jaka szkoda, że na siebie nie wpadłyśmy 🤗
UsuńBolków... Przywiałaś wspomnienia. Ileż razy tam byłam.
OdpowiedzUsuńDolny Śląsk wart jest zwiedzania
Pozdrawiam serdecznie
Jest wart, to bardzo interesujące rejony. Lubię tam zaglądać 👌✌️🙂
UsuńŚwietna relacja fotograficzna, to miejsca ma w sobie niesamowity klimat ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ☺️ Miejsce super 👌
UsuńByłam dawno temu, w latach osiemdziesiątych. Pamiętam, że zamek był nieźle zachowany, ale wiało od niego martwotą, poza tym można było go oglądać jedynie z zewnątrz. Z Twojej relacji wynika, że wiele się zmieniło i to na lepsze. W sumie bardzo ciekawa wycieczka, zresztą jak cały Dolny Śląsk. Przesyłam uściski!
OdpowiedzUsuńW latach '80 od wszystkich zamków wiało martwotą ;)
UsuńLubię chodzić po ruinach i wyobrażać sobie jak żyło się naszym przodkom.
OdpowiedzUsuńO, tak 🙂
UsuńPrzenadobne są te skaliste zamczyska, coś mnie zawsze do nich ciągnęło. A ten mural też niczego sobie.
OdpowiedzUsuńW ogóle urocze tereny :)
Usuń