Sivka. Rocznik '73. Zespół niespokojnych myśli i rąk. Mieszkam na Jurze. Chodzę swoimi ścieżkami.
Robię na drutach, robię zdjęcia.
Robię, co mogę.
k o n t a k t: Sylwia2008s@wp.pl
Dawno nie oglądałam tak ponurego, ociekającego krwią, epatującego przemocą serialu, który byłby TAK dobry. Jestem zachwycona. Połowa XIX wieku, Dziki Zachód, Ameryka. Mormoni kontra rząd federalny (wątek oparty na prawdziwych wydarzeniach klik). Szoszoni. Okrutne typy spod najciemniejszych gwiazd. Także kobiety i dzieci. Plejada wkurwionych, bezwzględnych, zdeterminowanych. Walczą o swoje, czymkolwiek to jest. Każdy oberwie. Większość nie wyjdzie z tego cało. Do ostatniej sceny trzyma w napięciu i pozbywa (?) nadziei. Świt Ameryki. Strach pomyśleć, jak będzie wyglądał zmierzch.
Zdjęcia ze spaceru po śniegach Pustyni Błędowskiej/styczeń 2025 (tak, są drzewa, dużo drzew):
Dzięcioł w drzewo stuka:
Dziwokształtne drzewa:
Biała Przemsza, gdzieś na środku Pustyni Błędowskiej:
To pas leśny wzdłuż rzeki Białej Przekazy, która przepływa przez Pustynię, dzieląc ją na dwie części. Pustynia jako taka jest oddrzewiana w miarę systematycznie.
Nigdy tam nie byłam :( Widoki rzeczywiście bardzo ujmujące, ale ja zdecydowanie wolę wiosnę i lato :) Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę radosnego tygodnia :)
Zdjęcia cudne, spektakularne. Do serialu się przymierzam, ale na razie chyba nie mam siły na oglądanie przemocy w jakiejkolwiek postaci. Dobrego Sylwia!
To z początku stycznia, teraz ciepło. Ale nie mam czasu na aktualizujące zdjęcia i spacery 🙃 Polecam, bo to naprawdę świetny serial jest. Nie spodziewałam się.
Dzięki za serce i nawzajem!💙🤍🌞 Pustynia w zimowej szacie wygląda pięknie, nostalgicznie i trochę księżycowo. Uwielbiam sosny są takie dekoracyjne w sumie każde drzewo ma swój urok nawet bez liści ale ja najbardziej lubię właśnie sosny i brzozy. Kojarzą mi się z suchą piaszczystą ziemią, szorstką trawą i wrzosem. Rzeczka też jest bardzo malownicza. Masz rację każda pora roku ma swoje uroki podobnie jak stonowane kolory ziemi. Czy wiesz co to za ptaki lecące kluczem czy lecą dlatego że poczuły wiosnę? Przesyłam uściski!
U mnie dużo sosen i taka piaszczysta ziemia ;) Rzeczka to całkiem poważna rzeka, płynie ponad 60 km. Ostatnio mrocznie mi się kojarzy, bo utopiła kogoś. A te ptaki to chyba dzikie kaczki. W każdym razie ich u nas pełno, zimą też :)
Mam zepsuty komputer ( piszę z użyczonego, na chwilę) i tym samym problemy z odwiedzinami na blogach. Zaciekawił mnie ptasi klucz na niebie. Wiem, że takie formacje tworzą: żurawie, gęsi i kaczki. Patrzę na powiększone zdjęcia, jednak nie mogę się rozróżnić tych ptaków. Zimowy krajobraz zjawiskowy. Domyślam się, że nie został ślad. Pozdrawiam serdecznie:)
Ten bezkres nieskazitelnej bieli robi wrażenie... dawno nie widziałam takiego śniegu, bo u mnie nawet jak onegdaj spadł, to szybko stopniał i tyle go widzieli. Serduszko zachwycające!
Boszzzz... jak ja Ci zazdroszczę tych przestrzeni do pospacerowania. Mówię Miśku... kupmy sobie mały domek pod lasem, gdzieś na Jurze... Ale to mieszczuch jest od urodzenia. W głowie mu się to nie mieści 😕
Właśnie jestem w trakcie oglądania... wczoraj wieczorkiem obejrzałam trzy odcinki, dziś chciałabym dokończyć, bo faktycznie dobry jest i wciąga. Piękne błędowskie kadry, cudne ujęcia, niczym z filmu:)
To serce jest piękne.
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie byłam na Pustyni Błędowskiej. Z tego co widzę na Twoich zdjęciach
mocno pozarastała.
Pozdrawiam serdecznie :)
To pas leśny wzdłuż rzeki Białej Przekazy, która przepływa przez Pustynię, dzieląc ją na dwie części. Pustynia jako taka jest oddrzewiana w miarę systematycznie.
UsuńNigdy tam nie byłam :( Widoki rzeczywiście bardzo ujmujące, ale ja zdecydowanie wolę wiosnę i lato :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie i życzę radosnego tygodnia :)
Ja wolę wszystko :)
UsuńZdjęcia cudne, spektakularne. Do serialu się przymierzam, ale na razie chyba nie mam siły na oglądanie przemocy w jakiejkolwiek postaci. Dobrego Sylwia!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wzajemnie ✌️
UsuńJakie piękne zimowe krajobrazy...😊
OdpowiedzUsuńCoś mało tej zimy u mnie w tym roku...
Co do serialu, to nie oglądałam, ale jak Ty polecasz, to wiem, że wart zajrzenia:)
To z początku stycznia, teraz ciepło. Ale nie mam czasu na aktualizujące zdjęcia i spacery 🙃
UsuńPolecam, bo to naprawdę świetny serial jest. Nie spodziewałam się.
Piękne zimowe fotografie i krajobrazy. Dziękuję za polecajkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję, polecam ;)
UsuńDzięki za serce i nawzajem!💙🤍🌞 Pustynia w zimowej szacie wygląda pięknie, nostalgicznie i trochę księżycowo. Uwielbiam sosny są takie dekoracyjne w sumie każde drzewo ma swój urok nawet bez liści ale ja najbardziej lubię właśnie sosny i brzozy. Kojarzą mi się z suchą piaszczystą ziemią, szorstką trawą i wrzosem. Rzeczka też jest bardzo malownicza. Masz rację każda pora roku ma swoje uroki podobnie jak stonowane kolory ziemi. Czy wiesz co to za ptaki lecące kluczem czy lecą dlatego że poczuły wiosnę? Przesyłam uściski!
OdpowiedzUsuńU mnie dużo sosen i taka piaszczysta ziemia ;) Rzeczka to całkiem poważna rzeka, płynie ponad 60 km. Ostatnio mrocznie mi się kojarzy, bo utopiła kogoś. A te ptaki to chyba dzikie kaczki. W każdym razie ich u nas pełno, zimą też :)
UsuńDzięki za info o ptakach, rzeka wygląda tak niewinnie a jak się okazuje może zabrać życie...
UsuńZawsze powtarzam: nic nie jest takie, jakim się wydaje.
UsuńMam zepsuty komputer ( piszę z użyczonego, na chwilę) i tym samym problemy z odwiedzinami na blogach. Zaciekawił mnie ptasi klucz na niebie. Wiem, że takie formacje tworzą: żurawie, gęsi i kaczki. Patrzę na powiększone zdjęcia, jednak nie mogę się rozróżnić tych ptaków.
OdpowiedzUsuńZimowy krajobraz zjawiskowy. Domyślam się, że nie został ślad.
Pozdrawiam serdecznie:)
Myślę, że to kaczki, bo tych u nas dużo; wysiadują po licznych stawach.
UsuńPiękne miejsce o każdej porze roku. U mnie zimy prawie nie było . Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńTo prawda 👍
UsuńJaka zimowa zima. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZimowa zima - ładnie to nazwałaś ❄️
Usuńgood one
OdpowiedzUsuńJaka piękna zimowa aura u Ciebie <3 Super jest znaleźć serial, który nas tak pochłonie i wciągnie swoją fabułą :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak było na początku stycznia i roku ❄️ Sporo takich, ale "Świt Ameryki" zaskoczył mnie totalnie. Myślałam, że to sztampowy western.
UsuńTen bezkres nieskazitelnej bieli robi wrażenie... dawno nie widziałam takiego śniegu, bo u mnie nawet jak onegdaj spadł, to szybko stopniał i tyle go widzieli.
OdpowiedzUsuńSerduszko zachwycające!
Tego też dawno nie ma 😉
UsuńPodoba mi się Pustynia Błędowska w wersji zimowej. Dzięki serce z drzewa :)
OdpowiedzUsuń🤎🤍
UsuńBoszzzz... jak ja Ci zazdroszczę tych przestrzeni do pospacerowania. Mówię Miśku... kupmy sobie mały domek pod lasem, gdzieś na Jurze... Ale to mieszczuch jest od urodzenia. W głowie mu się to nie mieści 😕
OdpowiedzUsuńZaproszę cię kiedyś do mojego ;)
UsuńDobrze, że u Ciebie piękne, zimowe bajki można pooglądać w tym mało zimowym sezonie 24/25.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
Przez chwilę faktycznie była bajka ❄️
UsuńWłaśnie jestem w trakcie oglądania... wczoraj wieczorkiem obejrzałam trzy odcinki, dziś chciałabym dokończyć, bo faktycznie dobry jest i wciąga. Piękne błędowskie kadry, cudne ujęcia, niczym z filmu:)
OdpowiedzUsuńO, jak fajnie, że "Świt Ameryki" podoba się jeszcze komuś! :) :) :)
UsuńDziękuję bardzo. W takich okolicznościach przyrody, kadry robią się same ;)
Piękne widoki i mocny serial
OdpowiedzUsuńTo prawda.
Usuń